Zadzwoniliśmy do MORD w Nowym Sączu – tutaj na egzamin teoretyczny czekamy około tygodnia (chociaż wolne terminy są jeszcze nawet na jutro). Najbliższe, regularne terminy egzaminów praktycznych to 27-28. Października. Należy jednak spodziewać się, że niebawem oczekiwanie to może się wydłużać – wiele osób, które aktualnie rozpoczynają kursy chcą jak najszybciej je ukończyć, tak, by nowymi uprawnieniami cieszyć się już od początku stycznia.
Zmiany w sposobie uzyskiwania uprawnień na prawo jazdy – znowu?! – zapyta wielu – tak, znowu. Tym razem jednak mówimy o zmianie systemowej, która przez wielu oceniana jest pozytywnie, pomimo dodatkowych kosztów i wymagań, jakie za sobą pociąga. Główny, deklarowany powód zmian? Nadal zbyt duża ilośc wypadków drogowych spowodowanych lub z udziałem kierowców o najkrótszym stażu.
Czy tym razem jesteśmy gotowi przymknąć oko na ceny tej zmiany i zastanowić się na możliwymi, realnymi zmianami w bezpieczeństwie drogowym, które to za sobą pociągnie?
Egzaminy i przygotowanie do nich – bez zmian. Forma egzaminu pozostaje taka jak jest obecnie. Egzamin przestaje być jednak jedynym sposobem sprawdzania i kształcenia umiejętności młodych kierowców.
Celem dla wielu osób starających się o uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi stało się zdanie egzaminu do połowy grudnia. W wielu ośrodkach w Polsce terminów coraz mniej, a zrobienie „prawka” w 2 miesiące staje się niemal niemożliwe – brak dostępnych instruktorów i coraz bardziej ograniczona ilość wolnych godzin na egzaminy w ośrodkach ruchu drogowego.
Co zaś będzie decydujące?
Data zdobycia nowych uprawnień. Osoby, które odbiorą dokument prawa jazdy po 4. Stycznia 2016 będą objęte nowym programem przygotowania kierowców do poruszania się po drogach. Co się zmienia?
- Obowiązkowy kurs doszkalający z teorii
Każdy z młodych kierowców będzie miał obowiązek odbycia kursu doszkalającego między 4 a 8 tygodniem od dnia wydania dokumentu prawa jazdy. Szkolenie będzie odbywało się w WORDach.
- Obowiązkowy kurs doszkalający z praktyki
Opisywane przez wielu jako najciekawsza i najbardziej potrzebna zmiana, a jednocześnie zmiana najbardziej zagrożona niedostatecznym zapleczem infrastrukturalnym ośrodków. O co chodzi? Młodzi kierowcy powinni w tym zakresie szkolenia przejść między 4 a 8 tygodniem po odebraniu prawa jazdy szkolenie praktyczne, które będzie obejmowało ćwiczenia w jeździe na zakręcie na śliskiej powierzchni, ćwiczenie hamowania z wykorzystaniem ABS, wychodzenie z poślizgu. Wielu przyznaje, ze nawet doświadczeni kierowcy powinni mieć możliwość skorzystać z takiego szkolenia. Fakt, że odpowiednie Ośrodki Doskonalenia Techniki Jazdy to dla wielu miejsca znane tylko z popularnych programów telewizyjnych jest jednym z najlepszych dowodów na to, że mimo szczerych chęci, dostęp do takich miejsc jest ograniczony.
- Dodatkowe limity prędkości
Przez 8 miesięcy po odebraniu prawa jazdy, młodzi kierowcy nie będą mogli przekraczać limitów prędkości im właśnie dedykowanych: max 50km/h w terenie zabudowanym, max 80km/h poza obszarem zabudowanym i max 100km/h na autostradach i drogach ekspresowych, niezależnie od limitów prędkości dopuszczonych na tych odcinkach.
- Zakaz podejmowania pracy zawodowego kierowcy
Przez okres 8 miesięcy, młodzi kierowcy nie będą mogli podejmować pracy zarobkowej, polegającej na prowadzeniu samochodów (uprawnienia dla kat. B).
- Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej z prowadzeniem samochodu
Podobnie jak w punkcie 4 – zakaz trwa przez 8 miesięcy od chwili odebrania prawa jazdy.
- Okres próbny
Dwuletni okres próbny młodego kierowcy, związany m.in. ze wspomnianymi wyżej ograniczeniami prędkości oraz ryzykiem przedłużenia tego okresu przez Starostę, w przypadku co najmniej dwukrotnego stwierdzenia wykroczenia drogowego (m.in. potwierdzone mandatem lub wyrokiem sądowym) przez młodego kierowcę.
- Łatwiejsza utrata prawa jazdy
Poza wspomnianym przedłużeniem okresu próbnego, młodzi kierowcy mogą dużo łatwiej utracić uprawnienia do prowadzenia pojazdów, jeśli w okresie próbnym popełnione zostaną co najmniej trzy wykroczenia ukarane mandatem lub jedno przestępstwo drogowe.
„Z przodu liść, z tyłu liść, w środku..” młody, niedoświadczony kierowca – wraca obowiązek oznakowania samochodu zielonym liściem przez pierwszych 8 miesięcy.
Coraz częściej kierunek omawianych zmian jest chwalony. Osoby, które nie unikną niestety tych utrudnień narzekają, podkreślając, że niektóre zmiany mogłyby objąć także doświadczonych kierowców, a szkolenie z zakresu techniki jazdy przyda się każdemu. Dyskusyjny jest także koszt dodatkowych, obowiązkowych kursów (max 300zł, 100zł teoria, 200zł praktyka) – w niektórych przypadkach jest to zwiększenie kosztu szkolenia kierowcy o 1/3! Dla młodych ludzi, którzy starają się samodzielnie pokryć ten wydatek, zmiana jest ogromna.
Wielu wspomina też z przekąsem, że czekająca nas rewolucja to sposób na znalezienie pracy dla instruktorów i egzaminatorów, którzy ze względu na niż demograficznych stracili źródło utrzymania. Coraz więcej osób podkreśla jednak, że nareszcie polski system kształcenia kierowców zaczyna przypominać poziom europejskich standardów i po raz pierwszy zmiany mogą realnie przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na naszych drogach.
Czy zmiany są potrzebne? Zapraszamy do dyskusji.
Napisz komentarz
Komentarze