Największy procent odroczeń w Polsce zanotował Rzeszów, gdzie 900 dzieci, stanowiących prawie 60% populacji 6-latków, zostało odroczonych na rok z obowiązku szkolnego. Rodzice tych dzieci skarża się na nieprzygotowanie szkół do przyjęcia młodszych dzieci, brak odpowiednich warunków lokalowych oraz brak przygotowania kadry.
Wraz z dniem dzisiejszym do sklepików szkolnych wchodzą nowe przepisy dotyczące posiłków w nich sprzedawanych. Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem ze szkolnych korytarzy muszą zniknąć automaty ze słodyczami czy słodkimi napojami, a w sklepikach zamiast drożdżówek pojawią się kanapki z pełnoziarnistego lub razowego pieczywa. Lista zakazuje też używania wszelkich sosów i majonezu w kanapkach, dozwolony jest tylko keczup i to tylko w określonych ilościach. Nowe przepisy mają zaszczepić w dzieciach nawyk zdrowego żywienia, a co za tym idzie, ograniczyć przypadki otyłości wśród najmłodszych.
W tym roku szkolnym wchodzi też nowy sposób oceniania dzieci na lekcjach wychowania fizycznego. Nauczyciele mają bardziej doceniać starania niż konkretne osiągnięcia. Ma to być sposób na walkę z plagą zwolnień z WF-u. Nie będzie teraz możliwości przyniesienia do szkoły zwolnienia na cały semestr lub rok szkolny. Lekarz co najwyżej wypisze zaświadczenie, jakich obciążeń uczeń ma unikać, a rolą nauczyciela będzie przygotowanie mu zestawu odpowiednich ćwiczeń.
Jedno pozostaje bez zmian. Do następnych wakacji pozostało tylko 300 dni :)
Napisz komentarz
Komentarze