Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki, sprawdź najnowsze promocje 7-20 lipca 2025
Reklama Siatki i systemy JDS Ogrodzeniowe, kompletne ogrodzenia panelowe / bramy, furtki - automatyka / ogrodzenia frontowe / siatki leśne ogrodzeniowe. Darmowa wycena dostosowana do Twoich potrzeb! Siedliska 33, Bobowa, tel. 512 304 238 / 797 754 538
Reklama

Królewska Orkiestra Symfoniczna z Warszawy podbiła Łużną

Podziel się
Oceń

 W niedzielę 14 września Łużna gościła wyjątkowego gościa,  a dokładnie Królewską Orkiestrę Symfoniczna z Warszawy. Występ orkiestry był jednym z wielu punktów obchodów V Pogórzańskich Atrakcji Naukowych, które odbywały się w dniach 13 i 14 września, tradycyjnie w Łużnej. Królewska Orkiestra Symfoniczna z Warszawy zachwyciła swoim występem dwa lata temu podczas trzeciej edycji Pogórzańskich Atrakcji Naukowych. Prowadzący koncert, charyzmatyczny Andrzej Rosa, już wtedy nawiązał dobry kontakt z publicznością w Łużnej. Wiele osób przybyłych wtedy  na koncert orkiestry, powiedzmy sobie szczerze nie należało do rasowych melomanów, mimo tego jakość doskonałego brzmienia i profesjonalizm artystów pozwolił odnieść sukces na łużańskiej ziemi.

 

Po dwóch latach, muzycy i soliści Królewskiej Orkiestry Symfonicznej ponownie przyjęli zaproszenie uroczystego podsumowania Pogórzańskich Atrakcji Naukowych. Andrzej Rosa wspomniał podczas niedzielnego występu, iż w licznej korespondencji jego nowych sympatyków z Łużnej, zwrócono się do niego z prośbą, aby podczas koncertu oprzeć się na muzyce filmowej. Życzenia zostały spełnione.

Gdy około godziny 18.30 na scenę wkroczyli dostojnym krokiem członkowie warszawskiej orkiestry, od razu otrzymali gromkie brawa. Widownia znów była zróżnicowana, od młodych, jeszcze nie wyrobionych muzycznie słuchaczy, po dojrzałych odbiorców o różnych upodobaniach muzycznych. Z każdą minutą trwania koncertu dało się odczuć niezwykłą magię, jaka zapanowała w Łużnej. Nic to, że pogoda straszyła jak mogła i w pierwszych minutach gąszcz parasoli zdominował widownię. Na szczęście po chwili, deszcz ustąpił, a zapadający zmierzch wespół z nastrojowym oświetleniem sceny, pozwolił poczuć wyjątkową atmosferę.

Nie potrzebna była wytworna sala koncertowa, ani amfiteatr. Muzyka sama się broniła. Dużą zasługę w tym wszystkim miał oczywiście elokwentny jak zawsze, Andrzej Rosa oraz wspierający go w dowcipnych komentarzach i anegdotach przewodzący orkiestrze prof. Janusz Przybylski. Pod jego batutą muzycy wykonywali niezwykle żywiołowe aranżacje muzyki klasycznej, jak i również wspomnianej muzyki filmowej. Wspaniałe popisy instrumentalne zaprezentował grający na skrzypcach Bogdan Kierejsza, który porwał publiczność ognistymi czardaszami i włoskimi szlagierami. Uznanie publiczności zdobył także posiadacz tenorowego brzmienia, solista Bogusław  Morka. Delikatność i wdzięk na scenie wprowadziła swoim występem solistka, Anna Rosa. Publiczność podziwiała jej udane interpretacje przebojów Anny German.

O prawdziwej klasie tych wspaniałych wykonawców z  Królewskiej Orkiestry Symfonicznej w Warszawie niech świadczy fakt, iż do swojego występu zaprosili uczniów Szkoły Muzycznej w Szalowej. Znaleźli się wśród nich: Mateusz Podolski (solo na akordeonie), Julia Król, Katarzyna Skupień, Karolina Adamczyk, Adam Wojdat (skrzypce), Weronika Mucha, Kacper Wojtas (fortepian), Tomasz Turek (klarnet), Arkadiusz Marszał (trąbka) oraz wokalistka z Zespołu Szkół w Szalowej Magdalena Pawłowska.. Dla młodych, a już posiadających spory talent muzyków, było to niewątpliwe wyróżnienie i przeżycie. Andrzej Rosa doceniając młodych ludzi, wręczył im na koniec specjalne statuetki, przypominające o wspólnym występie. Mieszkańcy Szalowej oraz Łużnej mogli więc czuć dumę ze swoich zdolnych dzieci i młodzieży.

Koncert Królewskiej Orkiestry Symfonicznej już za nami. Nasuwa się refleksja, dlaczego w naszym regionie tak mało miejsca zostawia się na promocję prawdziwej sztuki. Dlaczego muzyka klasyczna skazana jest na niszowość, skoro występ niedzielny i ten sprzed dwóch lat świadczy o czymś innym. To oczywiste, że ludzie lubią słuchać czegoś, co jest lekkie, łatwe i zapadające szybko w pamięci. Niemniej jednak muzyka klasyczna też powinna przemawiać do każdego człowieka, trzeba tylko dać jej szansę przebicia w natłoku brzmień popowych, czy rapowych. Bądźmy ludźmi obytymi, doceniającymi w każdym gatunku coś szczególnego, niezapomnianego. Tak powinien przejawiać się właściwy stosunek do kultury. Muzyka, szczególnie klasyczna wyrabia poczucie estetyki, wrażliwości, uspokaja, relaksuje.    

Wśród niedzielnej publiczności nie brakowało prawdziwych znawców muzyki klasycznej, wielu z nich ma za sobą udział w koncertach w Krynicy, Iwoniczu i innych blisko nas znajdujących się miejsc, gdzie nie brakuje tego typu wydarzeń kulturalnych. Zarówno oni, jak osoby  nie mające na co dzień do czynienia z muzyką poważną, byli tego samego zdania. Repertuar prezentowany przez wyjątkową Królewską Orkiestrę Symfoniczną idealnie sprawdza się w każdych warunkach. Czy to w sali koncertowej, czy w domowych pieleszach z użyciem odtwarzacza płyt CD, czy też, jak to miało miejsce w Łużnej pod gołym niebem. W plenerze wsi na południu Polski piękno muzyki klasycznej miało swój szczególny wymiar. Wszyscy uczestnicy tego niebywałego koncertu długo w pamięci będą mieć muzyczny przekaz orkiestry i chwała jej za to.

Iwa

fot: Sławomir Tokarski

 

 

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaAkademia Humanistyczno Ekonomiczna w Łodzi, Filia w Jaśle - studiuj blisko siebie PEDAGOGIKĘ lub ADMINISTRACJĘ - studia licencjackie i magisterskie podyplomowe wspomagane on-line - ZAPISZ SIĘ TERAZ I ZYSKAJ RABAT 10% W OPŁACIE CZESNEGO
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaOglądaj wyścig kolarki Tour de Pologne między 4 a 10 sierpnia 2025
POPULARNE
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 20°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Treść komentarza: Ona ze zgrają pisu już otwierała posterunek policji w Uściu Gorlickim... No i co? No i qpa budynek stoi pusty!Data dodania komentarza: 14.07.2025, 20:30Źródło komentarza: Banica. Nowa remiza na mapie powiatu [FOTO]Autor komentarza: LTreść komentarza: Gdyby się znał na przepisach to by nie był pod wpływem alkoholu, nie wsiadałby by za kółko wiedząc, że może mu coś wyjść. I nie znał się na przepisach, ewidentnie wjechał za szybko w zakręt, na pewniaka, tak samo jak był taki pewny co do wezwania policji. Policjanci nie wiedzieli że jest to droga prywatna, tak samo jak wszyscy podczas tego zdarzenia. Więc kierowcę Forda uratowało tylko to, że kierująca pojazdem nie zatrzymała się z nieświadomości, że powinna, bo według głupiego Polskiego prawa taka droga nie musi być oznakowana. Pijany kierowca ma więcej praw niż uczciwy i trzeźwy. Jak już mamy dopisywać dopiszmy że był również świadek tego zdarzenia, który ewidentnie stwierdził że jest to wina kierującego Fordem, bo tam tak każdy wjeżdża w ten zakręt nie będąc nawet na swoim pasie.Data dodania komentarza: 14.07.2025, 20:30Źródło komentarza: Gorlice. Nie ustąpiła pierwszeństwa, ale... złapała kierowcę po użyciu alkoholuAutor komentarza: SwiadekTreść komentarza: Przez godzine wmawiali kierowcy fordem ze to jego wina. Dobrze znał się na przepisach drogowych. Po przyjechaniu drugiej drogówki udowodnił ze ma rację. Dopiszcie ;)Data dodania komentarza: 14.07.2025, 18:27Źródło komentarza: Gorlice. Nie ustąpiła pierwszeństwa, ale... złapała kierowcę po użyciu alkoholuAutor komentarza: BieczankaTreść komentarza: Czy zdarzenie mogło mieć coś wspólnego z lokalnym festynem ?Data dodania komentarza: 14.07.2025, 18:10Źródło komentarza: Racławice. Zwłoki mężczyzny znalezione w rzece [AKTUALIZACJA]
Reklama