Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

Siedem twarzy Ignacego. Geniusz biznesu rzucił świat na kolana, a potem kazał mu wstać

Podziel się
Oceń

Dziś dosłownie kilka słów o działalności Ignacego Łukasiewicza, która sprawiła, że jego nazwisko powinno być znane na całym świecie. Dlaczego geniusz tego wynalazcy nie uczynił go jednak postacią znaną na całym globie? Odpowiedź może być prosta, choć nie będzie satysfakcjonująca.
Siedem twarzy Ignacego. Geniusz biznesu rzucił świat na kolana, a potem kazał mu wstać

Autor: Fot. halogorlice.info ©/ ilustracja w książce Franaszek i in. foto oryginalne z muzeum im. I. Łukasiewicza w Bóbrce

 

Najważniejsza z opowieści o Łukasiewiczu?

Dziś najtrudniejsza, a zarazem najważniejsza część opowieści o działalności Łukasiewicza jako przedsiębiorcy. Nie oszukujmy się: nie jesteśmy w stanie w kilku słowach zrelacjonować całokształtu jego przedsięwzięć, które uczyniły go człowiekiem znanym, majętnym i poważanym. Pewne fakty domagają się jednak nakreślenia. Każdy zainteresowany jednak szczegółowym przebiegiem kariery Łukasiewicza i kolejnym podróżami tego człowieka musi jednak sięgnąć po szersze opracowania. W każdym z nich to właśnie ten temat zajmuje największą uwagę wszystkich autorów.

Nie ma się z resztą czemu dziwić!

Mimo tego, jakiego znamy go z obrazów: szczupłego, wysokiego i poważnego, Łukasiewicz musiał odznaczać się wyjątkową tężyzną fizyczną. Trudno, by było inaczej, skoro Ignacy Łukasiewicz podróżował nieustannie, by przeprowadzić wszystkie zaplanowane rozmowy i zrealizować pierwotne marzenia.

Po sukcesach w Gorlicach i odpaleniu pierwszej na świecie ulicznej lampy naftowej Łukasiewicz pożegnał się z Gorlicami na zawsze w roku 1857. Trafił najpierw do Jasła, a następnie do Chorkówki, gdzie znalazł w końcu swoje miejsce.

Rok 1857 wskazywany jest także jako czas otwarcia pierwszej przemysłowej destylarni w Klęczanach (tych pod Nowym Sączem), a następnie w Ulaszowicach pod Jasłem. Następna pojawiła się w Polance koło Krosna, a jednocześnie z tym Łukasiewicz zawiera szereg umów spółek, dzięki którym współuczestniczy w wydobywaniu i kierowaniu ropy naftowej do kolejnych punktów przetwórstwa. Łukasiewicz prowadził też nadal kopalnię ropy naftowej w Bóbrce, a kolejną destylarnię w Chorkówce.

W końcu też, oficjalnie i bez cienia wątpliwości Łukasiewicz staje się samodzielnym właścicielem apteki w Brzostku. Dzierżawi też aptekę w Jaśle.

W roku 1858 Ignacy zabiera swoje wyroby na wystawę organizowaną przez Krakowskie Towarzystwo Gospodarczo-Rolnicze, gdzie uzyskuje dyplom pochwalny za przygotowaną ekspozycję. To proste działanie promocyjne ma mu zjednać kolejnych udziałowców i promować ogromne możliwości, jakie stwarza wydobycie i przetworzenie ropy naftowej, której bogactwo onieśmiela.

 

Jako pracodawca Ignacy Łukasiewicz zaskakuje

Warunki pracy w XIX wiecznych fabrykach obrosły fatalną legendą. Wszyscy wiedzą o licznych problemach, które łączyły się z niebezpieczeństwami pracy w pierwszych zakładach przemysłowych. Dużo miejsca poświęcano także czasowi pracy zatrudnionych tak ludzi. Łukasiewicz był więc niezwykłym przykładem przedsiębiorcy, który znając te liczne zagrożenia nie ignorował ich, ale starał się im zapobiegać.

Wprowadził bardzo ścisłe reguły świadczenia pracy, które miały nie tylko zapewniać pełną koncentrację i wypoczynek pracującym. Zakładał też tzw. kasy brackie, dzięki którym robotnicy byli zabezpieczeni na wypadek śmierci, choroby czy niespodziewanych wypadków. Kopalnia w Bóbrce była miejscem, do którego przyjeżdżali absolwenci, by w praktyce uczyć się pracy we wzorcowo działającej kopalni.

Dodatkowo Ignacy często udzielał zasiłków i zapomóg, świadczył szeroką działalność charytatywną, a w swoim domu przyjmował emigrantów i powstańców styczniowych.

W tym wszystkim znajdował także czas na udzielanie się jako lokalny polityk, radny.

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
Reklama15, 16 listopada 2025 - Ekspedycja Słodkości, Ekspedycja Orientalna, DARMOWE DMUCHAŃCE - Arena Gorlice
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: HektorTreść komentarza: Jakoś nie słychać, żeby Bałbała Bałtuś walczyła o sprawę Klimkówki... Ahaaaa, no bo to nie jest ważna spława dla mieszkańców Gorlic, ważne są nienałodzone dzieci, tęczowe piątki, Smoleńsk, czyli spławy mające kolosalny wpływ na standard życia w naszym mieście. A jakaś tam woda w kłanie zdatna do picia, phi! Po co to komu? Niech se lud nakupi butelek 5 litłowych z wodą złódlaną i jakoś to będzie. Tu jest Polska przecież!Data dodania komentarza: 15.11.2025, 10:25Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w WarszawieAutor komentarza: RaczejnieonaczejTreść komentarza: Napewno z lenistwa bo koniecznie chce, aby zabrakło wody - dobrze się czujesz energetyku? Tutaj chodzi o coś innego.Data dodania komentarza: 15.11.2025, 09:27Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w WarszawieAutor komentarza: KiziorTreść komentarza: Na chłopski rozum należałoby wprowadzić stan klęski żywiołowej i wyłączyć prąd z Klimkówki. Aktualnie filtrowanie błota kosztuje więcej niż produkcja prądu i jest to ekonomicznie nieuzasadnione. Ale póki płacimy to ceny będą rosnąć za wodę bo za prąd i tak już płacimy wysoko.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 22:19Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w WarszawieAutor komentarza: KrzysiekTreść komentarza: Wilki nie podchodzą, tylko uciekają z lasu. Tam tabuny turystów zakłócają im spokój. jak się na siłę zaburza rytm przyrody, to teraz przyjdzie nam oglądać wilki przez okna. A tak przy okazji, może zagryza paru miejscowych, bo Męcina Wielka to patologia alkoholowa i nie tylko.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:30Źródło komentarza: Dlaczego wilki mogą podchodzić pod domy? Niepokojące sygnały z Męciny Wielkiej
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż - Szklane Tarasy, Gorlice, ul. Kapuścińskiego