Cześć - jestem Julian, mam ok. 1 roku. Moi obecni Państwo szukają dla mnie nowego, kochającego domu. Z powodu zmiany miejsca zamieszkania, nie mogą zabrać mnie razem ze sobą. Sytuacja jest trudna, ale mamy nadzieję ( zarówno ja, jak i moi obecni opiekunowie), że uda się ją doprowadzić do szczęśliwego finału.
Kilka słów o mnie: jestem energicznym psem, przyzwyczajonym do dzieci, wiernym przyjacielem; uwielbiam spać w łóżku. Członkowie rodziny są dla mnie bardzo ważni i umiem to okazać w odpowiedni sposób. Nie toleruję przemocy między domownikami, więc bądź pewny, że zareaguje na każde szarpnięcie i klepnięcie drugiej osoby. Jestem bardzo czujny - gdy ktoś podejdzie pod drzwi poinformuję Cię szybciej niż dzwonek. Nie załatwiam swoich potrzeb w domu, nie niszczę mebli itp. Jeśli masz dom z ogrodzeniem to i tak będziesz musiał wyjść ze mną na spacer, gdyż nie lubię załatwiać się na swoim podwórku. Tak, taki ze mnie czyścioszek.
Przygarniając mnie, musisz więc liczyć się z co najmniej trzema spacerami dziennie: rano, w okolicach południa i około godziny 19:00. Na posesji prywatnej sam się wybiegam i wyszaleję, oczywiście w granicach rozsądku. Jem wszystko, co mi podasz, nie jestem wybredny.
Szukam ciepłego, kochającego domu. Nie jestem psem, który może żyć w budzie, gdzieś na podwórku. Nigdy nie byłem na łańcuchu i nie chciałbym tego doświadczyć.
Konktakt w sprawie Juliana w redakcji naszego portalu (9:00-17:00) lub pod nr tel: 733 05 30 05.
Napisz komentarz
Komentarze