Trefne zakupy przez portal społecznościowy. Miały być obligacje, kredyt i telefon

Tylko wczoraj (28 marca) do gorlickich mundurowych zgłosiły się trzy kobiety, które zostały oszukane, robiąc zakupy lub zawierając umowy z oszustami, które swoje oferty wystawili na portalu społecznościowym.

Mieszkanka gminy Uście Gorlickie straciła 850 złotych po tym, jak skusiła się na atrakcyjną ofertę zakupu telefonu komórkowego. Wybrała opcję zapłaty za pobraniem, więc była pewna, że nie straci swoich pieniędzy. Niestety oszuści są coraz bardziej perfidni i owszem, przesyłka dotarła do pokrzywdzonej kobiety, ale w środku zamiast telefonu był... kawałek gipsu budowlanego.

Z kolei mieszkanka Gorlic straciła dokładnie taką samą kwotę, chcąc kupić popularne obligacje. Niestety pomimo wpłacenia pieniędzy na wskazany rachunek bankowy, nie otrzymała papierów wartościowych.

Kolejna gorliczanka została oszukana w czasie zawierania szybkiej pożyczki przez komunikator. Potrzebowała 10 tys. złotych, niestety po kilku dniach okazało się, że koszty rejestracji, księgowości i ubezpieczenia wynoszą... 5700 zł. Kobieta zdecydowała się zgłosić sprawę mundurowym, bo czuje się wprowadzona w błąd podczas zawierania umowy kredytowej.

Gorliccy policjanci apelują o rozwagę i przemyślane zawieranie umów oraz kupowanie rzeczy poprzez serwisy, które gwarantują ochronę kupującego. Atrakcyjna oferta, która zazwyczaj jest ograniczona czasowo i ilościowo oraz wywieranie na kupującym presji czasu zazwyczaj prowadzą do... oszustwa.
 

Źródło info: KPP w Gorlicach