Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
ReklamaFejklowicz, Gorlice, ul Chopina 38,  - Artykuły elektryczne - oświetlenie LED - kable i przewody - osprzęt elektroinstalacyjny - telewizja przemysłowa - systemy alarmowe - aparatura modułowa
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

Cześć. Mam na imię Oliwier. Mam 5 lat. I białaczkę. Drugi raz.

Podziel się
Oceń

Po naszym wczorajszym materiale o chorej Małgosi odezwała się do nas Czytelniczka, która opowiedziała nam o chorobie synka. Postanowiliśmy, że kolejny raz poprosimy Was o pomoc.


Pięcioletni Oliwier Piszczek mieszka w Łosiu. A właściwie to powinien mieszkać. Jak każde dziecko w jego wieku powinien chodzić do przedszkola, kopać w piłkę, rozrabiać, poznawać świat i śmiać się najgłośniej jak potrafi.

Powinien.



Oliwier walczy z białaczką, która zaatakowała jego malutki organizm już po raz drugi.

Ale od początku

Trzy lata – tylko tyle szczęśliwego i beztroskiego życia dostał nasz synek od losu – zaczyna naszą rozmowę Magdalena Majcher-Piszczek, mama Oliwiera.

Wszystko zaczęło się tuż po trzecich urodzinach, kiedy to chłopczyk zaczął uskarżać się na ból nóżek, który wraz z powiększonymi węzłami chłonnymi, zaniepokoił rodziców.

Po dwóch tygodniach od pierwszych objawów, dokładnie w połowie października 2015 roku, usłyszeliśmy diagnozę – ostra białaczka limfoblastyczna – wspomina pani Magda.

W jednej chwili życie całej rodziny Piszczków wywróciło się do góry nogami.. Oliwierek musiał zamienić swój przytulny pokoik na szpitalną salę, a jego ośmioletnia siostra – błyskawicznie dorosnąć.

Pierwsza walka

Niedługo po diagnozie rozpoczęliśmy ciężkie leczenie, które miało pomóc naszemu synkowi w powrocie do zdrowia – opowiada kobieta.

Etap leczenia szpitalnego trwał osiem miesięcy. Oliwier w trakcie pobytu w oddziale oknologicznym przeszedł trzy bezobjawowe zapalenia płuc, które znosił bardzo źle. Wymagał stałego podawania tlenu, izolacji, zmian antybiotyków.

Podawane leki powodowały niejednokrotnie owrzodzenia jamy ustnej, przełyku, a nawet odbytu, co z kolei wiązało się z podawaniem coraz to mocniejszych leków przeciwbólowych i uspokajających – wyjaśnia mama Oliwierka.

Chłopiec był osłabiony, nie chciał jeść, dlatego lekarze ciągle przesuwali termin podania chemii. Kiedy już udało się ją wdrożyć, powodowała zaburzenia odporności.

Pojawiły się również napadowe bóle głowy, które uniemożliwiały Oliwierkowi normalne funkcjonowanie. Ból był tak silny, że potrafił wręcz wyrywać go ze snu. Umieraliśmy ze strachu na samą myśl o tym, co może być przyczyną tak silnych napadów – opowiada przez łzy.

Po przeprowadzeniu badania EEG głowy okazało się, że chłopiec ma zmiany w okolicy skroniowej, ciemieniowej i potylicznej.

Lekarze natychmiast włączyli specjalistyczne leki, a syna objęto opieką neurologiczną – wyjaśnia.

Mama z synkiem, córka z dziadkami, mąż w pracy

Cały etap leczenia pani Magda przebywała z Oliwierkiem w szpitalu.

Wiedziałam, że on tylko przy mnie czuje się bezpieczny. Może dlatego, że w żadnej kwestii nigdy nie próbowałam go oszukiwać – zawsze mówiłam wprost, co w danym momencie go czeka – mówi.

Podczas gdy chłopiec z mamą był w szpitalu, starsza córka Piszczków musiała przeprowadzić się do dziadków. Mąż pani Magdy pracował na pełen zegar, żeby utrzymać całą rodzinę.

Nasza córeczka Ola była zdana na dziadków i samą siebie. Nawet boję się pomyśleć, ile nas ominęło i w jak wielu momentach byłam jej potrzebna – dodaje pani Magda.

Światełko w tunelu

Po zakończeniu leczenia szpitalnego rozpoczął się etap leczenia podtrzymującego, podczas którego chłopiec nie miał na szczęście jakichś poważnych infekcji, dlatego mógł przyjmować systematycznie chemię w tabletkach.

Olo szalał w domku. Nasze życie zaczynało wreszcie wyglądać normalne – wspomina.

Nic nie wskazywało na…

Niestety dokładnie 13 lipca tego roku wszystko wróciło.

Nawrót białaczki. Dwa słowa, które znowu zabrały Oliwierowi i nam normalność, które rzuciły go z powrotem w onkologiczne piekło. Z bezpiecznego domu, gdzie miało być już tylko dobrze, trafił po raz kolejny do oddziału, w którym czuć tylko strach i śmierć, gdzie dzieci zamiast na hulajnogach jeżdżą na stojakach do kroplówek – mówi z przerażeniem.

Z ust lekarzy usłyszeliśmy „Przykro nam, ale niestety syn ma nawrót choroby” – dopowiada.

Rodzina dopiero co pozbierała się po pierwszej diagnozie, a tu kolejny cios.

Ja znowu z synkiem w szpitalu, Ola znowu przeprowadza się do dziadków – mówi zrozpaczona matka.

Tu i teraz

Mama Oliwierka właśnie jedzie do Krakowa, do synka.

Wczoraj źle się poczułam, a nie mogę narażać Małego na jakiekolwiek infekcje, dlatego przyjechałam do domu. W szpitalu zastąpił mnie mąż – wyjaśnia.

Chłopiec na nowo rozpoczął chemioterapię. 

Teraz tkwimy znowu w tych szpitalnych murach, przyjmujemy leki, mamy spadki, infekcje i co najgorsze nie wiemy, co dalej – mówi kobieta.

Jedno jest pewne, 5-latek musi mieć przeszczep, bo choroba wróciła jak bumerang.

Wierzymy, że teraz w końcu wygramy raz na zawsze. Prosimy, pomóżcie nam wyrwać Oliwierka ze szponów białaczki – dodaje.

Rodzina zwraca się z prośbą o pomoc w zgromadzeniu środków na leczenie chłopca. Wsparcie finansowe zostanie przekazane za zakup niezbędnych leków, środków medycznych, ewentualną rehabilitację i w razie potrzeby na konsultacje lekarskie w kraju i za granicą.

Oliwierkowi można pomóc, dokonując wpłaty na konto:

Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym „Kawałek Nieba”

Bank BZ WBK

31 1090 2835 0000 0001 2173 1374

Tytułem: „1070 pomoc dla Oliwiera Piszczek”

Jak również poprzez wpłatę systemem DOTPAY: TUTAJ


 


 


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAparaty słuchowe? Sprawdź u nas bezpłatnie jakie będą najlepsze dla Ciebie! Badanie słuchu? U nas są wszystkie badania dzieci i dorosłych! Umów wizytę - tel. 510 500 802, Gabinet "Więcej słyszeć", Gorlice, ul. 11 Listopada 27/1.9
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
ReklamaSpetakl teatru O! La la! pt. „Recepta na Szczęście” - 4 grudnia 2025r., godz. 19 - Kino FARYS w Bieczu
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JurTreść komentarza: Taki pobożny/a, a podaje biblijny cytat bez księgi, czy wersetu. Kopiuj/wklej, nie? Weekendowy katolik - alkoholik?Data dodania komentarza: 8.11.2025, 21:29Źródło komentarza: Święto krwiodawców - wielka gala PCK w Gorlicach [FOTO]Autor komentarza: Ave 1921Treść komentarza: Brakuje charatkeru w srodku pola .Data dodania komentarza: 8.11.2025, 16:33Źródło komentarza: Glinik walczył o ligowe punkty w Ryczowie na boisku wicelidera ligiAutor komentarza: XTreść komentarza: Też jestem ciekaw na jakiej podstawie są rozsyłane zaproszenia. Mam już 20l oddanej krwi (wiem że mało ale jak Bóg pozwoli to będzie przynajmniej 2x tyle :D ) i nigdy takiego zaproszenia nie otrzymałem podczas gdy moja żona otrzymała telefon z zaproszeniem na galę już przy pierwszej odznace :) Nie zrozumcie mnie źle - nie żebym z tego powodu płakał, poprostu miło by było zostać od czasu do czasu docenionym w inny sposób niż czekolada i masło orzechowe 😄Data dodania komentarza: 8.11.2025, 15:16Źródło komentarza: Święto krwiodawców - wielka gala PCK w Gorlicach [FOTO]Autor komentarza: GnosisTreść komentarza: Uważajcie, abyście nie dawali jałmużny przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u waszego Ojca, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę powiadam wam: oni otrzymali swoją nagrodę. Lecz gdy ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, i niechaj nie wie twoja jałmużna pozostanie w ukryciu, aby Ten, który widzi w ukryciu, nie okazał tego upodobania.Data dodania komentarza: 8.11.2025, 13:52Źródło komentarza: Święto krwiodawców - wielka gala PCK w Gorlicach [FOTO]
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12