Gorliczanka świętuje setne urodziny
13 maja 2025 roku na zawsze zapisze się w historii Sokoła i całych Gorlic jako dzień szczególny. Tego właśnie dnia Pani Stanisława Gruszkowska – mieszkanka Sokoła, pochodząca z Szerzyn – obchodziła niezwykły jubileusz: 100. rocznicę urodzin. To wzruszające wydarzenie zgromadziło przedstawicieli władz samorządowych, instytucji publicznych oraz najbliższych jubilatki, którzy wspólnie złożyli jej serdeczne życzenia i wyrazy szacunku.
Gratulacje od władz i życzenia od serca
Z okazji setnych urodzin Pani Stanisławy, listy gratulacyjne oraz życzenia przekazali przedstawiciele najwyższych szczebli władzy: Prezes Rady Ministrów Donald Tusk oraz Wojewoda Małopolski Krzysztof Klęczar.
Gratulacje osobiście złożyli także Burmistrz Miasta Gorlice Rafał Kukla, Przewodniczący Rady Miasta Gorlice Robert Ryndak oraz Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego i Spraw Obywatelskich Małgorzata Bałajewicz.
W imieniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Gorlicach najlepsze życzenia Jubilatce przekazał Kierownik Inspektoratu Szymon Ślusarz. Wszyscy zebrani podkreślali wyjątkowość tego jubileuszu, a spotkanie upłynęło w ciepłej i serdecznej atmosferze.
Życie pełne pracy i oddania
Pani Stanisława urodziła się 13 maja 1925 roku w Szerzynach, w powiecie jasielskim. Wywodzi się z rodziny rolniczej, gdzie od najmłodszych lat zaangażowana była w ciężką pracę w gospodarstwie. Po wojnie, wspólnie z mężem Mieczysławem Gruszkowskim, zdecydowała się na wyjazd na Ziemie Odzyskane. W Podtyniu koło Kłodzka pracowała najpierw w Fabryce Papieru w Młynowie, a później jako krawcowa w szwalni.
Po dwóch latach wrócili w rodzinne strony, osiedlając się ostatecznie w Sokole. Tam wybudowali dom i stworzyli własne gospodarstwo, które przez lata stało się centrum rodzinnego życia. To właśnie w tym miejscu Pani Stanisława przeżyła większość swojego życia – wśród bliskich, otoczona troską i miłością.
Silna i pełna ciepła
Wspólnie z mężem wychowała troje dzieci: Stanisława, Wiesławę i Czesława. Doczekała się licznej rodziny – ośmiorga wnuków i aż piętnastu prawnucząt.
Mimo trudnych doświadczeń, takich jak śmierć męża w 1996 roku i odejście najstarszego syna w 2017 roku, przez całe życie zachowała pogodę ducha i niezwykłą siłę wewnętrzną. Jej serdeczność i głęboka więź z rodziną są dziś powodem do dumy dla wszystkich, którzy ją znają.
Czytelnicy składają życzenia
W imieniu redakcji oraz wszystkich czytelników naszego portalu, składamy Pani Stanisławie Gruszkowskiej najserdeczniejsze życzenia: dobrego zdrowia, pogody ducha, spokoju i nieustającej radości w gronie najbliższych. Sto lat to piękny wiek, ale życzymy, by każdy kolejny dzień był pełen miłości, ciepła i wdzięczności za przeżyte lata. Niech kolejne urodziny przynoszą kolejne powody do świętowania!
Pani Stanisławo – żyj nam dwieście lat!
Źródło info: UM w Gorlicach
Napisz komentarz
Komentarze