Nocna Jazda Ratowników dla Nikosia w Jedliczu zgromadziła tłumy uczestników oraz przedstawicieli służb ratowniczych z całej Polski. Od godzin południowych na plac zjeżdżały się dziesiątki pojazdów strażaków, policji i wojska. Wśród uczestników nie zabrakło także jednostek z powiatu gorlickiego, które aktywnie włączyły się w pomoc dla chorego Nikosia, przywożąc nie tylko swoje wozy bojowe, ale także całe rodziny wspierające akcję.
Powiat gorlicki reprezentowali druhowie z OSP Racławice, OSP Pagorzyna, OSP Lipinki, OSP Rozdziele, OSP Rożnowice, OSP Siary, OSP Grudna Kępska, OSP Ropa oraz Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Siary. Jednostka z Lipinek przywiozła na pokaz VW Craftera oraz quada, natomiast prywatnie do akcji dołączył również prywatny żuk należący do jednego z druhów.
Już od wczesnych godzin uczestnicy mogli korzystać z licznych atrakcji. Na dzieci czekały przejażdżki ciuchcią, konkursy oraz animacje przygotowane przez wolontariuszy i strażaków. Dorośli chętnie odwiedzali strefę gastronomiczną, gdzie serwowano tradycyjną grochówkę przygotowaną przez strażaków PSP Krosno, dania z OSP Jaćmierz oraz wypieki Kół Gospodyń Wiejskich.
Oficjalne otwarcie wydarzenia nastąpiło po południu. W ramach imprezy odbyły się widowiskowe pokazy służb mundurowych. Publiczność mogła zobaczyć m.in. pokaz plutonu wsparcia taktycznego OPP Rzeszów, symulację zatrzymania niebezpiecznych przestępców, pokazy ratownictwa wysokościowego i akcji gaśniczych. Ogromne wrażenie na widzach zrobiły skoki spadochronowe w wykonaniu Grupy Spadochronowej Rekator24 oraz efektowne starty i przeloty balonów Cellfast Ballon Team, Konesso i Splast.
Podczas wydarzenia nie zabrakło również licznych licytacji prowadzonych przez Fundację Licytuję Pomagam, z których całkowity dochód został przeznaczony na leczenie Nikosia. Licytowano m.in. pamiątkowe przedmioty od służb, gadżety strażackie oraz lokalne wyroby i upominki.
W kolejnych godzinach odbywały się pokazy specjalistyczne: demonstracja drogi hamowania ciężarówki, pokaz akcji ratowniczo-gaśniczej oraz widowiskowe formowanie serc dla Nikosia podczas wspólnego tańca strażackiej belgijki przy muzyce DJ Oliwii. Każdy z pokazów kończył się efektowną prezentacją sygnałów świetlno-dźwiękowych, co wzruszało zgromadzonych uczestników.
Punktem kulminacyjnym wydarzenia był wieczorny koncert zespołu Iron Head, a zaraz po nim rozpoczął się długo wyczekiwany nocny przejazd służb ratowniczych na trasie Jedlicze – Krosno. Kolumna setek rozświetlonych i sygnalizujących pojazdów budziła podziw mieszkańców i stała się pięknym finałem pełnego emocji dnia.
Cała impreza po raz kolejny udowodniła, jak ogromna siła tkwi w solidarności służb ratowniczych i lokalnej społeczności, które wspólnymi siłami potrafią zjednoczyć się w szczytnym celu i wspierać tych, którzy tego najbardziej potrzebują.
Historia Nikodema
Nikodem to radosny chłopiec, który urodził się w marcu 2022 roku i od urodzenia choruje na rzadką chorobę genetyczną, mutacje w genie STXBP1.
Do tej pory jest jednym z 30 dzieci w Polsce z taką mutacją. Dodatkowo boryka się z padaczką wieku dziecięcego tzw. zespołem Westa (najcięższa odmiana padaczki występująca u dzieci), chorobą wzroku, oczopląsem i zezem. Nikodem ma także problemy gastrologiczne (refluks), zaparcia, przerost 3 migdałka, napięcie mięśniowe, porażenie 4 kończynowe i dużą spastyczność nóg.
Turnusy rehabilitacyjne to dla Nikosia największa szansa na lepszą przyszłość i większą samodzielność. Niestety, ich koszt jest ogromny, a żadna refundacja nie jest dostępna.
Napisz komentarz
Komentarze