O sprawie pisaliśmy w poniedziałek 16 czerwca.
To nie był jednorazowy incydent, jak mogło się początkowo wydawać. Ustalono, że ten mężczyzna dopuścił się także innych przestępstw na terenie Gorlic – informuje Sławomir Korbelak, prokurator Prokuratury Rejonowej w Gorlicach.
Wśród nich znalazły się liczne przypadki uszkodzenia pojazdów zaparkowanych w różnych częściach miasta oraz napaści na pracowników sklepów spożywczych, zwłaszcza jednej z sieci.
Chodzi o ataki na ekspedientki i ekspedientów sklepów otwartych do późnych godzin wieczornych, które mogły wynikać z faktu odmowy sprzedaży różnych produktów. Wszystkie czyny były dokonywane przez sprawcę, który mógł się znajdować pod wpływem alkoholu.
Jak informuje prokuratura, 43-letni recydywista usłyszał łącznie osiem zarzutów – w tym za uszkodzenie mienia, groźby karalne, napaść i zniszczenia dokonane w dniu 16 czerwca. Ze względu na narastającą agresję i eskalację zachowań, śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego.
Sąd Rejonowy w Gorlicach 18 czerwca zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt tymczasowy – przekazał prokurator Sławomir Korbelak.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Prokuratura oraz gorlicka policja badają kolejne wątki związane z działalnością mężczyzny, który w ostatnich tygodniach miał siać postrach na terenie miasta. Funkcjonariusze nie wykluczają, że lista zarzutów może jeszcze się wydłużyć.
Napisz komentarz
Komentarze