Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - MARMED, ul. Sienkiewicza 36, Gorlice, tel. 18 353 82 66; 501 700 244
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Zapraszamy na zakupy do Galerii Gorlickiej. Kupisz tu wszystko co potrzebne na rozpoczęcie roku szkolnego 2025/26
Reklama 15-17 sierpnia - XIII Festiwal Archeologiczny Dwa Oblicza w Skansenie Archeologicznym Karpacka Troja w Trzcinicy
Reklama Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - REKRUTACJA OD 9 CZERWCA 2025

Weronika - dziewczyna na medal. Złoty medal!

Podziel się
Oceń

Osiemnastoletnia zawodniczka Gorlickiego Klubu Pływackiego Karpatia, Weronika Mituś, zdobyła pierwsze miejsce w swojej kategorii wiekowej na zawodach OCEANMAN, które odbyły się 22 czerwca w greckiej miejscowości Vouliagmeni. To międzynarodowe zawody na wodach otwartych, w konkurencji pływackiej na 10 km.
Zdjęcie dziewczyny na najwyższym stopniu podium.
Weronika ze złotym medalem zawodów, które odbyły się w Grecji.

Źródło: GKP Karpatia

W marcu Weronika udowodniła, że długie dystanse są perłą w koronie jej umiejętności - podczas gorlickiej Otyliady przepłynęła 30 kilometrów! Zamiłowanie do "pływackich maratonów" rozbudziła w niej w 2023 roku obserwacja próby przepłynięcia Bałtyku, którą podjął Bartek Kubkowski. Wtedy Weronika zdecydowała, że będzie to jej kierunek na najbliższe lata. Swój cel realizuje, a w zeszłym tygodniu osiągnęła największy sukces.

Wyjazd do Grecji nie był wyjazdem wakacyjnym, a start nie był przypadkowy. Przygotowywałam się do tych zawodów od dłuższego czasu pod okiem trenera Ryndaka - mówi Weronika.

Biorąc pod uwagę rangę wydarzenia i fakt, że to mój pierwszy start na takiej imprezie, nie informowałam wszystkich wokół, nie chcąc narzucać sobie dodatkowej presji. Zdecydowanie milej jest poinformować o sukcesie po fakcie, prawda? - uśmiecha się.

 

Najpiękniejszy moment w życiu sportowca. Fot. GKP Karpatia

 

Weronika pływa od szóstego roku życia, wcześniej bała się wody. Wodną inicjację zawdzięcza kuzynowi, Mateuszowi, dzięki któremu - jak twierdzi - dzisiaj by nie pływała. Następnie szlifowała umiejętności w Szkole Pływania Delfin, Międzyszkolnym Ośrodku Sportu, by ostatecznie trafić do Karpatii pod skrzydła Bartosza Ryndaka.
 

Mam rozpisane bardzo żmudne, wielogodzinne treningi pływackie. Jak najwięcej kilometrów, celem przyzwyczajenia organizmu do kilku godzin ciągłego płynięcia. Dodatkowo, uzupełniam przygotowania o trening siłowy, by zwiększyć siłę mięśni, zaś bieganie i rower to uzupełnienie treningu kondycyjnego. 

Jeśli chodzi o dietę, skupiam się na zdrowej żywności i pełnowartościowych posiłkach. Jedynymi suplementami jest kreatyna i witaminy. Przed takimi startami, jak OCEANMAN, przez kilka dni zaczynam tzw. ładowanie węglowodanami, czyli po prostu jedzenie jak najwięcej posiłków je zawierających, aby organizm podczas wysiłku miał skąd czerpać energię.

 

Istotnie, bilans energetyczny jest kluczowy w tej dyscyplinie. A właściwie w jej kombinacji: pływanie długodystansowe na wodach otwartych tym różni się od pływania olimpijskiego, czym górski, nocny ultramaraton biegowy od startu na 100 metrów w klimatyzowanej hali sportowej. Sport ten sam, jednak konieczność innego rozłożenia sił, nieoczekiwane niespodzianki natury, zmęczenie nie tylko ciała, ale i umysłu, które daje o sobie znać coraz bardziej, "im dalej w las", zdecydowanie rozróżnia dwa warianty tej samej dyscypliny.

Podczas całego dystansu pojawia się wiele kryzysów. Duże zasolenie wody to dyskomfort i problemy żołądkowe. Bardzo duże fale, które utrudniają nie tylko płynięcie przed siebie, ale uniemożliwiają niekiedy nawigację: te z kolei powodują stres. Podczas konkurencji płyniemy blisko siebie, jesteśmy narażeni na kontakt, więc kontuzje się zdarzają. 

Nie jesteśmy w żaden sposób informowani, jakie mamy tempo czy miejsce - wskakujemy do wody na komendę start, dajemy z siebie jak najwięcej i dopiero na mecie dowiadujemy się, jak nam poszło. Akurat na mnie czekała wspaniała wiadomość - wspomina Weronika.

 

Zmęczona, ale szczęśliwa zawodniczka na linii mety. Fot. GKP Karpatia.

 

Weronika Mituś zdobyła pierwsze miejsce w kategorii wiekowej do 19 lat, szóste miejsce w klasyfikacji generalnej wśród kobiet (co chyba jest najlepszą wiadomością na przyszłość, biorąc pod uwagę wiek i możliwości Weroniki); 33 miejsce, biorąc pod uwagę klasyfikację kobiet i mężczyzn(!!!). 

Startowało 250 zawodniczek i zawodników. Wynik naszej pływaczki jest imponujący: złoto cieszy, to naturalne, ale gdy spojrzymy perspektywicznie, próba predykcji powoduje "motylki w brzuchu". Szóste miejsce wśród kobiet, zważywszy na fakt, że startowały utytułowane, doświadczone zawodniczki ze znacznie większymi możliwościami fizycznymi związanymi z "siłą wieku", daje wielką nadzieję na przyszłość. 

A ta nadchodzi wielkimi krokami: wynik Weroniki pozwolił jej zakwalifikować się finały zawodów, które odbędą się w Dubaju.
 

Obecnie, krótki wakacyjny odpoczynek, po czym w stu procentach skupiam się na finałach. To prawda, że decyzję o pływaniu długodystansowym podjęłam już dwa lata temu, jednak sukces w Grecji był koniecznym "paliwem", który jeszcze mocniej motywuje mnie do podążania drogą starożytnej idei sportu: wyżej, mocniej, szybciej. Nie zamierzam spocząć na laurach, sukces nie powoduje rozluźnienia. 

Wprost przeciwnie: dał mi jeszcze większą motywację. Do OCEANMANA w Grecji przygotowywałam się w medialnej ciszy, targana wątpliwościami nie chciałam zapeszyć. Otrzymałam nagrodę za ciężką pracę i potwierdzenie własnych umiejętności, jestem bardziej pewna siebie wewnętrznie, co bezwzględnie konieczne w sporcie. Na zewnątrz pozostając skromną i pełną nadziei - mruga, uśmiechając się, Weronika. 

 

Widzimy się w Dubaju! Fot. GKP Karpatia.

Gratulując raz jeszcze wspaniałego wyniku, cała Redakcja trzyma kciuki za Weronikę. To już druga wspaniała wiadomość z gorlickiego, pływackiego podwórka. 

O sukcesach Adama pisaliśmy na początku miesiąca przewidując, że rośnie nam mocna, lokalna ekipa. Na potwierdzenie nie musieliśmy długo czekać.
 

 


Napisz komentarz

Komentarze

greguś 28.06.2025 21:53
Cieszy, że redakcja doceniła wysiłek sportowców i ich wychowawców. Jak zwykła się mówi w takiej sytuacji- to się samo komentuje.

ReklamaStudiuj w Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu
ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaPowiat Gorlicki - Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie zaprasza osoby z niepełnosprawnościami do udziału w finansowanym ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych programie "Aktywny samorząd - edycja 2025
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
POPULARNE
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 28°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama