Do akcji zadysponowano strażaków z Gorlic, Krygu, Rozdziela, Lipinek, Bednarki, Wójtowej, a także policję i pogotowie energetyczne.
Okazało się, że pożarem objęta jest dużych rozmiarów stodoła. Budynek w znacznym stopniu objęty był ogniem.
AKTUALIZACJA (źródło info: PSP w Gorlicach)
Zgłoszenie o pożarze otrzymaliśmy o godz. 2.22 – informuje rzecznik gorlickiej straży pożarnej, bryg. Dariusz Surmacz. Na miejsce skierowano 28 strażaków i dziewięć samochodów pożarniczych. Obecna była również policja, która w tej chwili prowadzi ustalenia dotyczące przyczyny zdarzenia.
Po przybyciu zastępów ogniem objęty był cały dach budynku gospodarczego, w którym konstrukcja więźby dachowej częściowo się zawaliła – w jednej trzeciej obiektu. Sytuacja była o tyle groźna, że budynek zasilany był z napowietrznej linii energetycznej, a w bezpośrednim sąsiedztwie znajdowały się kolejne zabudowania. Jeden z budynków mieszkalnych, drewniany, stał w odległości około ośmiu metrów, a drugi – murowany – w odległości piętnastu metrów od miejsca pożaru.
Na skutek promieniowania cieplnego w drewnianym domu popękały szyby i uszkodzona została elewacja styropianowa. Strażacy prowadzili działania gaśnicze, podając dwa prądy wody, jednocześnie koncentrując się na obronie zagrożonych zabudowań. Wykonano również prace rozbiórkowe, aby całkowicie opanować ogień.
Straty oszacowano na około 120 tysięcy złotych. Dzięki sprawnej akcji strażaków udało się uratować mienie o wartości około miliona złotych, w tym dwa budynki, które były bezpośrednio narażone na pożar – powiedział bryg. Dariusz Surmacz.









Napisz komentarz
Komentarze