Kraków – metropolia z rosnącymi kosztami
Kraków od lat pełni funkcję regionalnej stolicy, z silnym sektorem usług, rozwijającą się branżą IT i bogatym zapleczem akademickim. To tu przyciągają największe firmy, a tysiące studentów co roku wybiera Uniwersytet Jagielloński, AGH czy Uniwersytet Ekonomiczny. Taka atrakcyjność ma jednak swoją cenę.
Według danych portalu RynekPierwotny.pl, w sierpniu 2025 roku średnia cena nowego mieszkania na sprzedaż w Krakowie wyniosła 16 703 zł za m kw. To o 2% więcej niż przed rokiem i jeden z najwyższych wyników w Polsce. Co ważne, w ostatnich miesiącach widać lekką stagnację – wzrost zatrzymał się, a ceny pozostają na podobnym poziomie.
Rozbieżności między poszczególnymi dzielnicami są jednak ogromne. W Nowej Hucie za metr płaci się średnio 11 827 zł, natomiast w prestiżowych Grzegórzkach – aż 26 796 zł za m kw. Popularne wśród rodzin Dębniki czy Podgórze utrzymują się na poziomie około 16–17 tys. zł za m kw., a Stare Miasto i Krowodrza sięgają blisko 20 tys. zł za m kw. Przeciętne mieszkanie w Krakowie kosztuje obecnie około 862 tys. zł, a więc wyraźnie więcej niż w większości dużych miast Polski.
Rzeszów – tańsza alternatywa z potencjałem
Na tle Krakowa Rzeszów jawi się jako miasto bardziej kompaktowe i dostępne cenowo. Stolica Podkarpacia w ostatnich latach bardzo zyskała na znaczeniu dzięki inwestycjom w przemysł lotniczy, rozwój sektora technologicznego i nowe kampusy akademickie. Rzeszów przyciąga również młode rodziny, które szukają bardziej przystępnych kosztów życia i spokojniejszego tempa niż w metropolii.
Średnia cena nowego mieszkania w Rzeszowie w sierpniu 2025 roku wyniosła 11321 zł za m kw. co oznacza wzrost o 2% rok do roku. W ujęciu miesięcznym ceny ustabilizowały się – podobnie jak w Krakowie. Różnica w stosunku do stolicy Małopolski pozostaje jednak wyraźna: na każdym metrze oszczędność wynosi ponad 5,4 tys. zł.
Przeliczając to na praktyczny przykład – 50-metrowe mieszkanie w Krakowie kosztuje średnio 836 tys. zł, podczas gdy w Rzeszowie około 563 tys. zł. Różnica przekracza więc 270 tys. zł, co dla wielu kupujących jest kwotą przesądzającą o wyborze.
Średnia cena ofertowa mieszkania na sprzedaż w Rzeszowie to obecnie 616 tys. zł – czyli o ponad 250 tys. zł mniej niż w Krakowie. W samym mieście ceny różnią się w zależności od lokalizacji: na osiedlu Biała można znaleźć najtańsze oferty, podczas gdy rejony Kmit czy Śródmieście są wyraźnie droższe.

Codzienne koszty – metropolia kontra średnie miasto
Na decyzje o przeprowadzce wpływa nie tylko cena zakupu mieszkania, ale też codzienne wydatki. Kraków, jako duża metropolia, jest znacznie droższy w utrzymaniu. Wynajem kawalerki w centrum to dziś wydatek około 3–3,5 tys. zł miesięcznie, a koszty życia – od cen w restauracjach po bilety komunikacji miejskiej – są wyższe niż w mniejszych miastach.
Rzeszów wypada korzystniej – wynajem podobnego mieszkania to koszt o jedną trzecią niższy, a codzienne zakupy czy usługi są bardziej przystępne. Jednocześnie oferta edukacyjna i zawodowa stale się poszerza. W efekcie wiele młodych osób zaczyna traktować Rzeszów jako atrakcyjną alternatywę wobec Krakowa, zwłaszcza jeśli priorytetem jest własne mieszkanie w rozsądnym budżecie.
Gorlice w środku drogi
Z perspektywy Gorlic oba miasta są w zasięgu – i to nie tylko geograficznym. Kraków kusi prestiżem, wielkomiejskim życiem i większą liczbą ofert pracy, ale wiąże się z wysokimi kosztami. Rzeszów z kolei przyciąga niższymi cenami, dobrą dynamiką rozwoju i rosnącymi możliwościami w nowych sektorach gospodarki.
Coraz częściej można zauważyć, że młodzi gorliczanie wybierają Rzeszów na początek swojej ścieżki zawodowej i edukacyjnej, a Kraków pozostaje kierunkiem dla tych, którzy szukają większego miasta i kontaktu z globalnym biznesem.
Decyzja zależy od priorytetów
Porównując oba rynki, widać wyraźnie, że Rzeszów jest średnio o jedną trzecią tańszy od Krakowa. To różnica, która przekłada się nawet na kilkaset tysięcy złotych przy zakupie mieszkania – a więc realny wpływ na życie młodych rodzin czy osób wchodzących na rynek. Z drugiej strony, stolica Małopolski pozostaje niekwestionowanym liderem pod względem rynku pracy, prestiżu uczelni i międzynarodowych inwestycji.
Dla mieszkańców Gorlic ten wybór nie jest abstrakcyjny – codziennie setki osób podejmują decyzję o studiach, pracy czy przeprowadzce właśnie między tymi dwoma miastami. W praktyce oznacza to nie tylko różnicę w cenie mieszkania, ale także w stylu życia: intensywność i koszty metropolii kontra większa dostępność i spokojniejsze tempo Rzeszowa.
Niezależnie od kierunku, jedno jest pewne – oba ośrodki wciąż będą przyciągały mieszkańców naszego regionu. A fakt, że Gorlice leżą dokładnie w połowie drogi, sprawia, że ten wybór pozostaje otwarty i aktualny dla kolejnych pokoleń.
Napisz komentarz
Komentarze