KS Volley Gorlice - WTS SMS Solna Wieliczka 0:3 (11:25, 20:25, 22:25)
Volley: Halibożek, Janik, Knybel, Kotowicz, Kucharska, Liana (libero), Liszka, Mikosz, Perz, Prokipczak, Stabach (kpt.) Walczyk (libero), Sarkowicz. Trener: Rafał Liana.
WTS: Włóczka, Brodzińska, Kowalewska, Bogdan, Drozd, Tyńska, Wasylów, Nowak, Bocheńska, Zegan, Twardoch (libero), Stojanowska (libero). Trener: Michał Feil.
Sędziowie: Przemysław Nikiel, Marek Olszanecki, sekretarz: Marta Niepsuj.
Pierwszy set to pełna dominacja Solnej. Zespół z Wieliczki grał pewnie w każdym elemencie – skuteczny atak, mocna zagrywka i szczelny blok sprawiły, że gospodynie miały ogromne problemy z wyprowadzaniem skutecznych akcji. Volley zdobył zaledwie 11 punktów, a inauguracyjna partia trwała niespełna 20 minut.
Druga odsłona przyniosła nieco więcej emocji. Gorliczanki rozpoczęły odważnie, prowadząc w początkowej fazie seta. Jednak gdy siatkarki z Wieliczki wzmocniły zagrywkę, inicjatywa szybko przeszła na ich stronę. Volley próbował odpowiadać, jednak przewaga przyjezdnych była widoczna. Solna wygrała 25:20, nie pozwalając gospodyniom zbliżyć się w końcówce.
Najwięcej walki przyniósł trzeci set. Siatkarki z Gorlic prowadziły nawet kilkoma punktami, jednak młody zespół z Wieliczki zachował spokój i konsekwentnie odrabiał straty. W końcówce Solna wyszła na prowadzenie, utrzymując przewagę do ostatniej piłki. Partia zakończyła się wynikiem 25:22, a cały mecz pewnym zwycięstwem przyjezdnych 3:0.
Dzięki sobotniej wygranej WTS Solna Wieliczka pozostaje niepokonana w lidze, nie tracąc dotąd ani jednego seta. Volley Gorlice zajmuje 4. miejsce w tabeli. W kolejnym meczu, zaplanowanym na przyszłą sobotę, gorliczanki zmierzą się z LKS Czarnochowice i będą chciały wrócić na zwycięską ścieżkę.
Pełna galeria zdjęć poniżej.






Napisz komentarz
Komentarze