Dzisiejsze zatrzymania to ciąg dalszy działań, o których było głośno w Nowym Sączu od kilku dni. Po pierwszej interwencji CBA, prezydent Ludomir Handzel publicznie odniósł się do sprawy, podkreślając, że przetarg był już wcześniej kontrolowany przez Urząd Marszałkowski i nie stwierdzono w nim żadnych nieprawidłowości.
Do tej pory sądziłem, że o godz. 6.00 rano wkracza się po niebezpiecznych przestępców, a nie po szeregowych urzędników – pisał w mediach społecznościowych prezydent Handzel, komentując poprzednią akcję służb.
Jak ustaliła redakcja DTS24 działania służb mają dotyczyć jednego z przetargów realizowanych przez miasto. Śledczy badają, czy podczas jego przeprowadzania nie doszło do przekroczenia uprawnień przez urzędników. Wcześniej, w ramach tego samego postępowania, CBA zatrzymało czterech pracowników Centrum Pozyskiwania Funduszy i Przedsiębiorczości.
Zatrzymani wówczas urzędnicy zostali przewiezieni na przesłuchanie do Katowic, po czym wrócili do swoich domów. Nikt z nich nie usłyszał zarzutów ani nie został tymczasowo aresztowany.
Kilka dni temu Ludomir Handzel informował o zatrzymaniu czwórki urzędników z sądeckiego Magistratu.
Źródło info: DTS24
Napisz komentarz
Komentarze