NIE dla zachodniej obwodnicy Gorlic
Zachodnie obejście Gorlic ma połączyć ulicę Kościuszki z ulicą Stróżowską i ma być przedłużeniem dla niedawno ukończonej obwodnicy północnej, która łączy ulicę Stróżowską z Chopina. To prawdziwe przedsięwzięcie i być może wielki skok w kierunku rozładowania korków w Gorlicach. Nie wszyscy jednak są zadowoleni z budowy tej obwodnicy lub z wstępnych planów jej lokalizacji.
Latem 2015 na jednym z portali społecznościowych powstał profil pod nazwą: „Nie dla zachodniej obwodnicy”, to efekt sprzeciwu mieszkańców ulicy Blich, Wrońskich i Okulickiego wobec planów Urzędu Miejskiego w Gorlicach i Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie do budowy tego obejścia.
„Budowę zaczęliśmy w roku 2001, plan na budowę w tej okolicy drogi istniał, ale przebieg drogi miał być inny. Kiedy się okazało, że obwodnica jednak powstanie, nikt kompletnie z nami nie konsultował przesunięcia jej w pobliże naszego domu. Dla innych mieszkańców, z którymi rozmawialiśmy, to także była przykra niespodzianka”- mówi pani Ewa.
Plan zagospodarowania przestrzennego zakładał budowę drogi na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Pod dębem”, lecz w znacznie większej odległości od ulicy Wrońskich, przy której w ostatnich latach wybudowano wiele domów jednorodzinnych. Jednakże dotychczasowe koncepcje zaproponowane przez Urząd Miejski i Zarząd Dróg Wojewódzkich zakładają przesunięcie tej obwodnicy bliżej budynków mieszkalnych. Widać to na zdjęciu nr 1.
O powód przesunięcia zapytaliśmy burmistrza Rafała Kuklę, który poinformował, że „przesuniecie planowanej drogi bliżej ulicy Wrońskich nie jest bezpodstawne i wynika z lepszej niwelaty drogi (linii łączącej poszczególne punkty wysokości robót ziemnych oraz wysokości nawierzchni zawartej na przekroju podłużnym drogi), nie bez znaczenia jest też układ łuków drogi, który jest korzystniejszy.”
Nie mniejszy sprzeciw wobec budowy obejścia wystosowała pani Agata – mieszkanka ulicy Blich – której dom wg. koncepcji proponowanej przez Urząd Miejski został przeznaczony do rozbiórki. Pani Agata dostała pozwolenie na budowę już wtedy, gdy droga istniała w planach zagospodarowania przestrzennego z lat 60 tych. Jednym z głównych argumentów przeciw budowie tej drogi w tym miejscu jest ukształtowanie terenu. Zróżnicowanie wysokości terenu przy rzece Ropie i w obrębie działek przy Wrońskich wynosi około 40 metrów. Do tego skarpa, wg zdj. nr 2, jest oznaczona jako teren osuwiskowy. Mieszkańcy obawiają się, czy droga w tym miejscu nie zsunie się na nich wraz z sąsiadami mieszkającymi wyżej.
Burmistrz Rafał Kukla uspokaja: "wiele jest miejsc o takim oznaczeniu, ale projektanci wykonują badania geologiczne, żeby je stabilizować jeśli jest taka potrzeba".
Duże obawy niesie również zagrożenie powodzią dla mieszkańców powyżej planowanej estakady nad rzeką Ropą. Most na rzece mógłby powodować zator w razie zrzutu wody z zalewu w Klimkówce.
Na wspomnianym portalu społecznościowym pojawiły się komentarze zwolenników budowy tej drogi, którzy są wręcz zdziwieni protestami skoro wyburzenie budynków następuje po wcześniejszym wypłaceniu odszkodowania, niekiedy pozwalającego na wybudowanie nowego domu. Zwracają uwagę, że budowa dróg w Gorlicach jest potrzebna natychmiast, ze względu na rosnącą ilość rejestrowanych pojazdów. Rocznie w powiecie gorlickim rejestruje się około 8000 pojazdów.
W Urzędzie Miejskim odbyło się już kilka spotkań z protestującymi mieszkańcami. W chwili obecnej nie ma jeszcze wybranego, żadnego wariantu. Urząd Miejski rekomendował do Zarządu Dróg Wojewódzkich Wariant Czerwony (zdj. 3), który najmniej odbiega od Planów Zagospodarowania Przestrzennego (na zielono), jednak wariantów jest więcej. Niektóre z nich widoczne są na zdjęciach. W ostatnim czasie ZDW przesłał do Urzędu Miasta kolejny wariant przebiegu obejścia przez rzekę Ropę i ulicę Blich, który inaczej niż poprzednie warianty zakłada dostęp mieszkańców do drogi poprzez rondo, którego położenie miałoby znajdować się kilkaset metrów dalej od PZP (zdj. poglądowe nr 4).
W Zarządzie Dróg Wojewódzkich ciągle trwa opracowywanie potrzebnej dokumentacji. Projektant analizuje kilka wariantów przebiegu drogi. W tym momencie wariantów jest 7. Dopiero po zakończeniu analiz zostaną wybrane dwa warianty, które będą badane środowiskowo celem wyboru ostatecznego przebiegu nowej drogi. Burmistrz Rafał Kukla ma nadzieję, że obwodnica powstanie do 2020 roku.
- 26.02.2016 20:20 (aktualizacja 17.08.2023 15:16)
Powiązane galerie zdjęć:
Napisz komentarz
Komentarze