Niektóre firmy uczciwie przyznają się do zastosowania mniejszego stężenia „pierwiastka atrakcyjności” inne próbują nabrać klienta na zapewnienia o magicznych właściwościach. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób podchodzi nieufnie do zakupu tego typu specyfików. Coraz częściej możemy spotkać osoby, które twierdzą, że je wypróbowały, a wyniki testu były więcej niż rozczarowujące. Dlaczego? Postaramy się to wyjaśnić w dalszej części artykułu.
Najważniejsze jest stężenie
Wybór oczami oraz dając się przekonać niskiej, promocyjnej cenie prawie nigdy nie zdaje egzaminu w przypadku feromonów. Efekty zastosowania tych substancji zależą od ich stężenia w danym produkcie. Jeśli jest ono zbyt niskie lub widnieje jedynie na etykiecie, to nic dziwnego, że magia nie działa. Dlatego kiedy widzimy duży flakonik za kilkadziesiąt złotych powinna się nam zapalić lampka ostrzegawcza. Sprawa wygląda nieco inaczej, kiedy decydujemy się na feromony zapachowe, jednak nadal kupno 100 ml za 60 zł to nie najlepszy pomysł.
Skomplikowana synteza feromonów
To co znamy pod ogólną nazwą „feromony” to tak właściwie syntetycznie uzyskany odpowiednik tych substancji, które występują w naturze. Cywilizacyjny postęp oraz tryb życia sprawił jednak, że człowiek zatracił niemal umiejętność samodzielnego produkowania feromonów (stąd też coraz większe problemy towarzyskie w społeczeństwie). By to naprawić potrzeba było naprawdę wielu lat badań i dużych nakładów środków finansowych, a i obecnie nie jest to tanie przedsięwzięcie. Jednak udało się. Laboratoria odkryły niezawodny sposób syntezy feromonów, jednak okazuje się on bardzo skomplikowany i wcale nie taki tani, jak niektórzy sobie wyobrażają. Potrzeba było przecież idealnie odwzorować strukturę i właściwości ludzkich feromonów. Obecnie przyjmuje się, że pojemność 5 ml nie powinna być tańsza niż ok. 70 zł. Wszystko poniżej tej ceny powinno skłonić nas do refleksji na temat stopnia magiczności danego produktu.
Wiarygodny dystrybutor
Producentów feromonów jest jak na lekarstwo. Wielu dystrybutorów walczy więc o miejsce na rynku tych syntetycznych substancji, jednak niektórzy obiecują „gruszki na wierzbie”. Ilość produktów zawierających feromony jest ogromna, więc nim zdecydujemy się na zakup dobrze jest sprawdzić wiarygodność samego dystrybutora. Najłatwiej użyć w tym celu Internetu odnajdując dany sklep w porównywarkach cenowych. Tam też możemy znaleźć opinie na temat działania i uczciwości danego sprzedawcy, które piszą właśnie klienci, którzy dokonali tam zakupu (także feromonów). Innym sposobem na ocenienie wiarygodności sklepu, jest sprawdzenie wiedzy personelu na temat sprzedawanego tam towaru – jeśli nie otrzymamy dokładnej odpowiedzi na temat nas interesujący, znaczy to, że dystrybutor nie do końca zdaje sobie sprawę co sprzedaje, a takiemu komuś trudno jest przecież zaufać w sprawie tak delikatnej jak zakup feromonów.
Zależy ci na efekcie – nie żałuj pieniędzy
To co powinniśmy sobie uświadomić przed zakupem feromonów to fakt, że laboratoryjne wytworzenie 1 mg Androstenon lub Andestenolu to koszt rzędu 6000 $. Często stosuje się także mieszanki różnych feromonów (jak najbardziej zbliżone do naturalnych), by efekt był jeszcze bardziej zadowalający. Jeśli więc w danym produkcie jest więcej niż jeden rodzaj pierwiastka atrakcyjności to jego skuteczność wzrasta. Co do stężenia – wszystkie produkty, których skład sugeruje mniejszą ilość niż 0,15 mg/ml będą zbyt słabe byśmy mogli spodziewać się efektów, na których nam zależy. Dobrze jest też pamiętać, że 1 mg/ml to stężenie maksymalne dla feromonów, a każda większa liczba jest albo nieprawdziwa, albo ktoś nieumiejętnie przygotował produkt, gdyż w takim wypadku wytrąca się osad, który niweluje działanie feromonów. Tutaj cena zwykle sugeruje skuteczność – oszczędzamy kosztem skuteczności; nie zapominajmy o tym podczas zakupów.
Artykuł powstał we współpracy ze Światem Doznań.
Napisz komentarz
Komentarze