Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - MARMED, ul. Sienkiewicza 36, Gorlice, tel. 18 353 82 66; 501 700 244
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

Czy w szpitalu można umrzeć?

Podziel się
Oceń

Wczoraj media obiegła sprawa śmierci jednego z najbogatszych Polaków, człowieka sukcesu - Jana Kulczyka. Drobny zabieg, po nim komplikacje i ostatecznie śmierć pacjenta - tak przedstawia się w ogromnym skrócie ostatnich kilka chwil życia człowieka, który mógł pozwolić sobie na każdą terapię.

Zastanówmy się chwilę nad sytuacją, w której bogaci ludzie umierają: leczenie w wielu klinikach, eksperymentalne metody, dowolność w wyborze lekarzy, medykamentów, brak kolejek - jednym słowem zupełnie nierealna dla wielu z nas wizja ogólnodostępnej i zawsze gotowej służby zdrowia. Tymczasem nawet w takie odrealnione miejsca dociera śmierć i nie zwraca zupełnie uwagi na potencjał, możliwości człowieka, jego intelekt, plany ani zasobność portfela.

Wiedeń, klinika dowolnie wybrana na drobny zabieg chirurgiczny. Mimo przysłowiowej prostoty zabiegu, komplikacje odbierają życie jednemu z najbogatszych Polaków. Gdyby to samo zdarzyło się w szpitalu w Polsce z pewnością szybko dowiedzielibyśmy się o możliwych przeciekach na temat sposobu leczenia, prawdopodobnych błędach lekarzy, powołana zostałaby komisja śledcza, ogólnopolskie media szybko poinformowałyby nas o tym jakie są możliwe przyczyny śmierci, które ostatecznie sprowadziłyby zwyczajną śmierć człowieka do aktu morderstwa. W końcu "prosty zabieg" nie ma prawa się nie udać! Rzeczywistość jest jednak inna, a gotowość do pogodzenia się ze śmiercią dla wielu osób niezwykle trudna. Bo przecież w szpitalu "nie można umrzeć!"

Tymczasem trudno pogodzić się z faktami - leczenie szpitalne: ani w Polsce, ani w Gorlicach ani w najdroższej amerykańskiej klinice nie jest gwarancją przeżycia. Postrzeganie śmierci jest jednak różne i chociaż mamy świadomość jej nieuchronności, to w zupełnie dziwny sposób nie akceptujemy tego faktu - nawet gdy nie dotyczy bezpośrednio żadnej z bliskich nam osób.
O ile na zachodzie często spotykamy się z pochwałami medyków, którzy podejmują się ryzykownych ale ostatecznie nieudanych zabiegów, które mają szansę otworzyć nowe możliwości w medycynie, o tyle w Polsce wydaje się panować przekonanie, że w szpitalu umrzeć nie można. Mit nieśmiertelności pada jednak codziennie.

W obecnych warunkach, w których negatywne wyrażanie się o służbie zdrowia jest na porządku dziennym i nie jest od tego wolny żaden szpital. Nie wolno nam zapomnieć o sytuacjach, w których dopuszczono się błędów w sztuce lekarskiej, jednak zwróćmy uwagę na zdecydowaną większość sytuacji, w których błąd taki nie wystąpił, a mimo to pacjent zmarł. Wówczas zrozumiały żal i niezrozumienie śmierci łączy się często z przekonaniem o niskiej jakości leczenia w poszczególnych placówkach leczniczych. Wieloletnie procesy nie dają zaś upragnionego wyroku skazującego. Pokora względem śmierci dla pracowników szpitala jest swoistą umiejętnością wypracowywaną na przestrzeni lat. Dla osób, których śmierć owa dotyka bezpośrednio jest jednak często zaskoczeniem, z którym trudno się pogodzić.

Gorlicki szpital nie jest w tym przypadku wyjątkiem - bywa miejscem cudów i miejscem, gdzie ludzie oddają ostatnie tchnienie. Czasem jednak to nie w ludzkich rękach spoczywa ostateczny wynik leczenia, a wczorajszy przykład dobitnie pokazuje, że są dobra, których nie można kupić.

Jak podaje DGP: Corocznie do rzecznika odpowiedzialności zawodowej dociera kilka tysięcy skarg od pacjentów i ich rodzin w związku z podejrzeniami błędów w sztuce lekarskiej. Do sądów lekarskich trafia jednak tylko 10 % tych skarg. Szansa na skazanie lekarza za nie zachowanie "należytej staranności podczas wykonywania swoich obowiązków" jest jednak wtedy wysoka: od 60-80%. Ze względu na niską ilość spraw, którymi zajmują się ostatecznie sądy lekarskie coraz częściej sprawy te trafiają do sądów powszechnych, gdzie procesy trwają latami. Winne mogą być nie tylko trudności dowodowe, ale też problemy ze znalezieniem możliwie obiektywnych lekarzy biegłych.

Monika Kulka - Smołkowicz / zdjęcie poglądowe


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
ReklamaSpetakl teatru O! La la! pt. „Recepta na Szczęście” - 4 grudnia 2025r., godz. 19 - Kino FARYS w Bieczu
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ArielTreść komentarza: Gratulacje:) Kiedyś w wojsku trochę tego "liznąłem". Nie powiem, parę razy się przydało;) Ale później brakło czasu i chyba pasji na samorealizację.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 08:53Źródło komentarza: Paulina Mordarska z tytułem Mistrzyni Polski! [FOTO]Autor komentarza: ArielTreść komentarza: Brawo Szerszenie:) A Wy drodzy rodzice, róbcie wszystko, by ruch, rywalizacja i integracja w grupie, były dla Waszych dzieci codziennością. Od internetu nie da się już niestety odciągnąć, ale można zachować jakiekolwiek elementy równowagi i harmonii pomiędzy jednym a drugim.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 08:48Źródło komentarza: Dzieci Glinika z brązowym medalem. Rośnie nam wspaniała drużyna [FOTO]Autor komentarza: KamaTreść komentarza: Nikt ci nie zabrania wpłacać pieniądze ,,już,, .Na pewno jest takie miejsce i nie musisz czekać na link od Artura.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 18:50Źródło komentarza: Artur chce zdobyć najwyższy na świecie wulkan. Dla Nikoli Woźniak [FOTO]Autor komentarza: Pan TadeuszTreść komentarza: A myślisz że gorlicka policja będzie sprawdzała monitoring im nawet tego się nie chce sam wiem jak było w moim przypadku gdy byłem poszkodowany więc jak nie ma nowej aktualizacji to nie ma dalej sprawcy lecz gdybyś zapytał policjanta z gorlic co nowego w tej sprawie to każdy ci powie że czynności zostały podjęte lecz dalej nic nie potrafią ustalić co każdy nawet zwykły człowiek doszedł by tego kto był sprawcą w parę godzinData dodania komentarza: 10.11.2025, 18:21Źródło komentarza: Gorlice. Zderzenie hondy i audi. Kierujący uciekł z miejsca zdarzenia [FOTO]
Reklama