Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki, sprawdź najnowsze promocje 7-20 lipca 2025
Reklama Siatki i systemy JDS Ogrodzeniowe, kompletne ogrodzenia panelowe / bramy, furtki - automatyka / ogrodzenia frontowe / siatki leśne ogrodzeniowe. Darmowa wycena dostosowana do Twoich potrzeb! Siedliska 33, Bobowa, tel. 512 304 238 / 797 754 538
Reklama

Totalna opresja?

Podziel się
Oceń

W ostatnią niedzielę miałem okazję dłużej pobyć z koleżanką, matką dorosłych dzieci, którą niezwykle cenię. Relacje męsko damskie zawsze niosą jakieś ryzyko błędów i wypaczeń, choć w naszym wieku zapewne mniejsze niż wśród młodszych osobników. Nasza relacja na szczęście nie niesie silnego ładunku  niezdrowych emocji, a rozmowy są konstruktywne i ciekawe, bo różni  nas doświadczenie życiowe i spojrzenie na świat.

 

Znaczną część czasu spędziliśmy w samochodzie. Jestem kierowcą pewnym i dość wprawnym, nie przeszkadzam autu jechać, a i inni uczestnicy ruchu nie powinni narzekać na moją ospałość czy, odwrotnie, brawurę. Koleżanka, sama kierowca(kierownica?) choć zapewne mniej wprawna i z pewnością znacznie wolniej jeżdżąca,  szybko odzyskała mowę i przestała skrycie obserwować z niedowierzaniem szybkościomierz. Zupełnie naturalnie jednym z pierwszych tematów były sprawy związane z używaniem samochodu.

Wspomniałem sytuację, której opis i to niezbyt precyzyjny miałem podany przez osobę trzecią, a której głównym w pewnym sensie aktorem, a raczej aktorką była moja towarzyszka podróży. Zgodnie z opisem owej osoby trzeciej, koleżanka otrzymała mandat 300 zł od gorlickiego policjanta za przejechanie o jakieś 20 cm linii zatrzymania przed przejściem na ulicy Parkowej. Znam koleżankę na tyle, że moja wyobraźnia nie umiała wyprodukować działań, jakich mogłaby się dopuścić, by zasłużyć na tak drakońską karę. Znając ortodoksyjny stosunek naszej bohaterki do zasad, nie wierzę w żadne świadome przekraczanie przepisów przez znajomą, dopuszczałem więc jedynie ewentualność zapalenia się czerwonego światła na przejściu w ostatniej chwili, na co koleżanka skonsternowana mogła zareagować nagłym, nie do końca skutecznym hamowaniem, zakończonym centymetry za linią zatrzymania. Taki przebieg wypadków, przy pewnej dozie złej woli mógł być uznany za przekroczenie przepisów, czyn społecznie (tfu) szkodliwy, potencjalnie niebezpieczny… zażądałem szczegółowego opisu.

Oto on:
„jechałam od Glinika sobie powoli (wierzę w 100%), przepisowo (ech te baby się wloką) i zobaczyłam, że na przejściu zmienia się światło na czerwone. Wyrzuciłam na luz i rozpędem dojechałam do przejścia, a lusterku widziałam, że jedzie za mną radiowóz policyjny. Przed przejściem powoli zahamowałam, ale że jestem baba (to już moja interpretacja) stanęłam kołami na linii, a przedni zderzak był mniej niż pół metra za linią (to się okazało, gdy policjant zachęcił mnie do zweryfikowania faktu popełnienia przeze mnie owej trzystuzłotowej zbrodni). Czekałam na zmianę światła, gdy do mojego wozu podszedł z radiowozu pan policjant, który zarządził, że w związku z wykroczeniem, jakie  popełniłam, mam się zatrzymać na poboczu w celu dokonania dalszych czynności. W toku tych czynności dowiedziałam się, że naruszyłam przepis zabraniający wjeżdżania na skrzyżowanie (sic!) na czerwonym świetle, w związku z czym nakłada na mnie mandat 300 zł.”

Oczywiście, mojej koleżance możecie wierzyć lub nie, ja wierzę całkowicie i stuprocentowo w rzetelność jej opisu i żaden rzecznik prasowy policji, prokuratury, czy sądu tego nie zmieni. Inaczej mówiąc, jeśli jakiś policjant wypowie się w tej sprawie i podda w wątpliwość prawdziwość tego opisu, bez wahania nazwę go bezczelnym kłamcą i z radością napluję w gębę. Zresztą Wy, czytelnicy widząc oboje uczestników tego zdarzenia z pewnością podzielilibyście moje zdanie.

Słysząc tę opowieść czułem jak resztki włosów jeżą się na mej zmęczonej życiem głowie i wściekłość podchodzi do gardła. Fakt faktem, nie moje pieniądze i nie ja koleżankę utrzymuję i w gruncie rzeczy jej wydatki mało mnie obchodzą, ale czy nie jest to moja sprawa? Przeciwnie…

Oto mamy do czynienia z objawem pewnego procesu, który się na naszych oczach dokonuje, a dotyczy każdego z nas bardziej, niż się na pozór wydaje. W pierwszym odruchu spytałem: czemu przyjęłaś mandat i nie poszłaś do sądu? Tam na pewno ktoś rozsądny oceni, czy twój czyn choć zabroniony zasługuje na karę. Chyba możemy liczyć,  że wykształcony sędzia rozumie więcej niż ktoś, komu „mundur uratował życie”. Przecież nie ma zamiaru ewentualnego, szkodliwość czynu jest równa zeru absolutnemu. W ułamku sekundy zdałem sobie sprawę, że być może ja jestem większym kretynem niż ona, wierząc w to. Gdy byłem młodszy, w naszej drogówce służył socjopata, który swe deficyty osobiste odreagowywał w czasie służby. Wszyscy go nienawidzili; przełożeni, współpracownicy, a nade wszystko kierowcy. Nic z tego nie wynikało, a gliniarz awansował, przez jakiś czas nawet kierował wydziałem. Dziś cieszy się resortową emeryturą. Nic mu nie można było w zasadzie zarzucić, po prostu rygorystycznie egzekwował prawo.

Czyżby pojawił się kolejny punisher, spadkobierca szczytnych tradycji, jak tamten wspomniany? A może to jakiś ogólny trend? Mam wrażenie, że sędzia i stróż prawa karzący moją koleżankę, w jakimś sensie sprawnie realizuje zadania, jakie nałożył na niego pracodawca. Ten pracodawca nazywa się Państwo Polskie i w osobach długiej drabinki przełożonych zlecił mu łupienie za wszelką cenę poddanych Rzeczpospolitej. Oto państwowy funkcjonariusz idealny, ślepe narzędzie ślepej Temidy, bez mrugnięcia okiem realizuje plan mandatowy i egzekwuje paragrafy. Ciekawe jak długiego czasu po ściągnięciu munduru potrzebuje na stanie się człowiekiem…

Czym jest prawo i komu ma służyć? Na pozór pytanie banalne i odpowiedź prosta. Prawo ma służyć bezpiecznemu życiu obywateli, regulować stosunki między nimi. Obywatel powinien się utożsamiać z państwem, a państwo powinno pełnić wobec niego rolę służebną. Na podstawie tego zdarzenia dowiadujemy się, że jesteśmy w opresji państwa, w jakiejś formie wewnętrznej okupacji, a państwo i prawo stało się bytem niezależnym, by nie powiedzieć nadrzędnym.

Łupić za wszelką cenę… to zdanie staje się kluczowe. Cena może być za wysoka. Ceną jest opór obywatela i wzajemność traktowania. Kiedyś państwo może się odwołać do  swych obywateli o poświęcenie dla wspólnego dobra. Odpowiedzią będzie głucha cisza, bo nic poza przymusem państwa z obywatelem nie łączy. Chyba, że ten milion oprawców w postaci funkcjonariuszy państwowych, których coraz lepiej opłaca.

Prawo o ruchu drogowym to specyficzny dział prawa. Zawiera i hipotezy i dyspozycje i sankcje. Tym nie różni się od innych kodeksów. Po polskich drogach jeździ kilkadziesiąt milionów samochodów, motocykli, rowerów. Chodzi miliony pieszych. Nie istnieje możliwość nie naruszania kodeksu drogowego. Jest przepis, który zabrania przekraczania, lub choćby najeżdżania linii ciągłej. Co to jest linia ciągła? Biała kreska na mniej lub bardziej ciemnym asfalcie. Każdy z nas co dzień najeżdża na mityczną białą kreskę, bez zamiaru jej przekraczania, na skutek nieuwagi, lekko ścinając zakręt, jadąc po ośnieżonej drodze, gdy jej nie widać.

Wyobraźcie sobie, że za każde najechanie macie zapłacić 300 złotych i dostać 4 punkty ( a może 6). Zgodnie z literą prawa wszyscy kierowcy mają po 100 tysięcu długu i po 500 punktów rocznie. Na pieszych też by się coś znalazło. Wasze pieniądze już od dawna nie są wasze…

Pytam jakim bezmyślnym bydlakiem trzeba być, by w ten sposób egzekwować prawo, by realizować swoje i swych mocodawców cele, by traktować swych współobywateli w tak haniebny sposób? Trzeba być gnojem, czy zwykłym człowiekiem o racjonalnym zachowaniu? Zrobić co mi kazali i mieć z głowy… wykonać polecenia, rozkazy… gdzie ja to słyszałem? W Norymberdze.

Jak się czuje dojrzały człowiek, jeżdżący samochodem spokojnie, w najlepszej wierze przestrzegający przepisów, przyłapany przez młodzieńca w granatowym wdzianku na centymetrowym naruszeniu prawa? Jak postrzega majestat najjaśniejszej, reprezentowany przez takiego kogoś. Jaką naukę otrzyma, łajany, pouczany i ukarany za nic? Ja porównałbym to do uczucia naukowca, któremu ktoś publicznie pluje w twarz i kopie w dupę. Ostatnią rzeczą, jaką przyjdzie mu do głowy w razie stania się ofiarą przestępstwa będzie zwrócenie się do przedstawicieli prawa, bo będzie miał głęboko zakodowane w głowie, że należy ich omijać szerokim łukiem jak śmierdzącego trupa. Bo państwo z takim do obywatela stosunkiem jest trupem in spe, trupem z odroczonym wyrokiem.

Na koniec: Panie policjancie, dla ludzi takich jak Pan w moim świecie nie ma miejsca. Kiedyś i to pewnie wkrótce, będzie Pan emerytem, nie zawsze i nie wszędzie resortowa legitymacja będzie mile widziana. Zanim Pan wypisze kolejny mandat warto o tym pomyśleć.

Antipationiusz*
*materiał nadesłany


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaAkademia Humanistyczno Ekonomiczna w Łodzi, Filia w Jaśle - studiuj blisko siebie PEDAGOGIKĘ lub ADMINISTRACJĘ - studia licencjackie i magisterskie podyplomowe wspomagane on-line - ZAPISZ SIĘ TERAZ I ZYSKAJ RABAT 10% W OPŁACIE CZESNEGO
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaOglądaj wyścig kolarki Tour de Pologne między 4 a 10 sierpnia 2025
POPULARNE
Policjanci stojący w rzędzie na uroczystości Uroczyste obchody Powiatowego Święta Policji w Bobowej [FOTO] Dziś (18 lipca) mieszkańcy powiatu gorlickiego licznie zgromadzili się w Bobowej, aby wspólnie świętować Powiatowe Święto Policji. Uroczystość zorganizowana przez Komendanta Powiatowego Policji w Gorlicach oraz Burmistrza Bobowej była okazją do uhonorowania pracy funkcjonariuszy i zaprezentowania policyjnego sprzętu.Data dodania artykułu: 18.07.2025 16:32Liczba komentarzy artykułu: 1Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 7Jak odetkać ucho? – 8 skutecznych sposobów na zatkane ucho Jak odetkać ucho? – 8 skutecznych sposobów na zatkane ucho Właśnie wróciłeś z basenu lub obudziłeś się po spaniu na boku i nagle coś jest nie tak. Nie słyszysz dobrze w jednym uchu i czujesz, że coś zablokowało się w środku. Zadajesz sobie pytanie – jak odetkać ucho? Zatkane ucho to zmora nie tylko dzieci, ale również wielu dorosłych. Poznaj 8 skutecznych sposobów na jego odetkanie.Data dodania artykułu: 08.07.2025 12:17Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 7Poseł Barbara Bartuś zachęca Gorliczan do podpisów w sprawie referendum. Poseł Barbara Bartuś zachęca Gorliczan do podpisów w sprawie referendum „Czy jesteś za odrzuceniem przymusowego przyjmowania nielegalnych migrantów, które skutkuje ryzykiem spadku bezpieczeństwa osobistego i ekonomicznego?” – tak brzmi pytanie, na które Polacy mają odpowiedzieć w referendum, które zorganizować pragnie środowisko Prawa i Sprawiedliwości. Ale by referendum się odbyło, konieczna jest wola Narodu. Dlatego dziś, 17 lipca na briefingu prasowym zorganizowanym na gorlickim rynku, Poseł Barbara Bartuś i lokalni działacze PiS zachęcali mieszkańców powiatu do składania podpisów.Data dodania artykułu: 17.07.2025 20:34Liczba komentarzy artykułu: 26Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 6
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: euroTreść komentarza: Omijać pogórzański dalekim łukiem, mniej bubli w domu, więcej w portfelu. Tylko reklamy i ściąganie klientów z euro co tyłki ucierają geriatii. Potem euro i tak wraca, skąd przyjechało.Data dodania komentarza: 19.07.2025, 14:01Źródło komentarza: Jysk w Gorlicach. Znamy datę otwarcia sklepuAutor komentarza: M.M.Treść komentarza: Przepraszam za skojarzenie, ale przypomina mi to budownictwo więzienne lub obozowe. I żeby była jasność, taki teraz trend w całej Polsce. Naprawdę, nie można ładniej? Czy przy drodze czy wśród pól, czy wieś czy duże miasto takie osiedla zwane łanowymi i jeszcze szare, bure! Pewnie po taniości.Data dodania komentarza: 19.07.2025, 12:25Źródło komentarza: Inicjatywa SIM. Wyczekiwane, tańsze mieszkania na terenie powiatu?Autor komentarza: MMTreść komentarza: Bzdura. Poparcie dla NSDAP w landach katolickich było tylko minimalnie mniejsze, niż w protestanckich. Część hierarchów katolickich wspierała Hitlera lub go tolerowała. Papież Pius podpisał konkordat z Hitlerem (Reichskonkordat) i nigdy jednoznacznie nie potępił holokaustu. Takie to katolickie podejście..Data dodania komentarza: 19.07.2025, 11:26Źródło komentarza: Poseł Barbara Bartuś zachęca Gorliczan do podpisów w sprawie referendumAutor komentarza: MMTreść komentarza: Morawiecki chwalił się w 2020: "Polska gospodarka, bezpieczeństwo i polska gościnność sprawiły, że Polska w 2017 (dla przypomnienia: rządy PISu) przyjęła najwięcej tymczasowych imigrantów zarobkowych na świecie wg danych OECD: 1,1 miliona". Bąkiewiczowi to nie przeszkadzało, ani tej posłance..Data dodania komentarza: 19.07.2025, 09:57Źródło komentarza: Poseł Barbara Bartuś zachęca Gorliczan do podpisów w sprawie referendum
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż - Szklane Tarasy, Gorlice, ul. Kapuścińskiego