Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki - skorzystaj z promocji między 27 października a 9 listopada 2025
ReklamaRestauracja Galicja już otwarta, Klęczany 213 - Przyjdź, poczuj smak i atmosferę!
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260
ReklamaStudio Treningu Personalnego, ul. Ogrodowa 2, Gorlice, tel. 535 990 898

Z piekła prościutko po awans do I ligi

Podziel się
Oceń

Scenariusz ostatniego meczu Ekstrimu Gorlice z Jastrzębiem Borynią, mógłby posłużyć na dobry film Alfreda Hitchcock`a. Gospodynie oddały zespołowi z Pszczyny dwa pierwsze sety i przegrywały w trzecim, co oznaczało pożegnanie się z turniejem. Udało im się jednak podnieść i po dramatycznym spotkaniu pokonały drużynę Jastrzębia 3:2. Tym samym Ekstrim Gorlice zapewnił sobie pierwsze miejsce w turnieju i bezpośredni awans do I ligi siatkówki kobiet. Razem z Ekstrimem, z drugiego miejsca awansowała drużyna Nike Węgrów. Serdecznie gratulujemy!

Ekstrim Gorlice - PLKS Pszczyna Jastrzębie Borynia 3:2 (21:25, 23:25, 27:25, 25:21, 15:9)

Ekstrim: Pytel 17, Grzelak 13, Warchoł 16, Stojek (kpt) 21, Silczuk 2, Leszek 13 oraz Jasionowicz, Wójtowicz, Wierzba, Pabis, Królikowska (libero). Trener: Grzegorz Silczuk.

Pierwszy set, po wyrównanym początku, zdominowały zawodniczki Jastrzębia. Gospodynie grały "na wpół gwizdka", w obronie statycznie a w ataku niemrawo. Dobrze dysponowane zawodniczki z Pszczyny poczynały sobie śmiało, wykorzystując bezlitośnie błędy Ekstrimu. Wypracowana przewaga (13:20), mimo rozpaczliwego zrywu gospodyń, pozwoliła im na spokojne zakończenie seta.

Drugi set w wykonaniu podopiecznych Grzegorza Silczuka był już lepszy, lecz gra Ekstrimu pozostawiała nadal wiele do życzenia. Gdy tablica wyników pokazywała wynik 15:10 wydawało się, że Ekstremalne mają wszystko pod kontrolą. Wtedy zaczął się ich dramat. Sędzia spotkania baczną uwagę zwracał na nieczyste odbicia rozgrywających a w jego opinii kilka takich odbić przytrafiło się Patrycji Silczuk. Trafność tych decyzji pozostawiam bez komentarza. Błędy rozgrywającej wprowadziły dużą nerowowość w szeragach gospodyń, które zupełnie się pogubiły. Rozpędzone pszczynianki punktowały w większości akcji i ku rozpoczy widzów, objęły prowadzenie 0:2.

Presja, jaka ciążyła na Ekstremalnych, była dla nich paraliżująca. Trzeci set przebiegał w bardzo nerwowej atmosferze a wynik cały czas utrzymywał się w osi remisu. Co rusz jedna lub druga drużyna wychodziła na szpicę mając nie więcej niż punkt przewagi. W decydującej fazie seta to Ektrim jako pierwszy dotarł do piłki setowej, którą zmarnował a po ataku Pauliny Stojek w aut, dał setbola i meczbola, drużynie przeciwnej. Najważniejszą piłkę turnieju obroniła Magdalena Pytel, blokując atak Agnieszki Mitręgi.

Kolejny punkt znów zdobył Ekstrim, dzięki blokowi Karoliny Grzelak, która w tej akcji odkupiła swoją słabą skuteczność w dotychaczasowej grze. Widownia szalała. Nadzieję na przedłużenie gry dała Ekstrimowi Paulina Stojek, punktując bezpośrednio z zagrywki (27:25).

W czwartym secie gospodynie poczuły trochę więcej psychicznego luzu i udało im się prowadzić grę, mając 2-3 punkty przewagi nad przeciwniczkami. W decydującą fazę seta obie drużyny weszły z podobną zdobyczą punktową (21:20). Znów zrobiło się nerwowo. w końcówce więcej zimnej krwi zachowały gorliczanki i wyrównały stan rywalizacji na 2:2.

Zdobycie drugiego seta przez Ekstrim oznaczało pewność zajęcia jednego z dwóch premiowanych miejsc w turnieju, więc dziewczyny rozpoczęły świętowanie razem z widownią OSiR-u.

Komfort psychiczny awansu rozluźnił kaganiec presji, jaka ciążyła na podopiecznych Grzegorza Silczuka. W tie-breaku gorliczanki były nie do powstrzymania i wychodziło im dosłownie wszystko. Osiągnęły zdecydowaną przewagę (9:3), którą utrzymały do końca seta i mogły już spokojnie cieszyć się z wygranego meczu, jak i turnieju, co oznacza dla nich, że w przyszłym sezonie zagrają na pierwszoligowych parkietach.

Na wyróżnienie w tym niezwykle wyrównanym i dramatycznym meczu, zasługują Karolina Grzelak za metamorfozę skuteczności oraz Patrycja Silczuk, która z powodzeniem zastąpiła kontuzjowaną Joannę Mokrzycką. Partycja otrzymała nagrodę MVP meczu, którą odebrała i przekazała swojej niedysponowanej koleżance.

statystyka Ekstrim Pszczyna
sety 3 2
punkty 111 105
atak 59 61
blok 17 1
zagrywki punktowe 6 2
asy 0 2
z błędów przeciwnika 19 29
zepsute zagrywki 10 10


Chemik II Police  - Nike Węgrów 1:3  (16:25, 20:25, 25:22, 17:25)

Tabela:

1. Ekstrim Gorlice - 6 punktów - 9:5 w setach (awans do I ligi)
2. Nike Węgrów - 5 puntów - 8:6 w setach (awans do I ligi)
3. PLKS Pszczyna Jastrzębie Borynia - 4 pkt - 6:6 w setach (prawo do gry w barażach)
4. Chemik II Police - 3 pkt - 3:9 w setach

Nagrody indywidualne:

- najlepsza atakująca Izabela Kożoń (Nike)
-
najlepsza rozgrywająca Małgorzata Kupisz (Nike)
-
najlepsza libero Daria Bąkowska (Ektrim)
- MVP turnieju: Paulina Stojek (Ekstrim)



Tomasz Stasiowski

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
Reklama15, 16 listopada 2025 - Ekspedycja Słodkości, Ekspedycja Orientalna, DARMOWE DMUCHAŃCE - Arena Gorlice
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1020 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama