Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Sklep z artykułami elektrycznymi: oświetlenie LED, kable i przewody, gniazda i łączniki, rozdzielnice, telewizja przemysłowa, alarmy, aparatura modułowa. Hurtownia. Znakomita jakość w najlepszej cenie! ;)
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki, sprawdź najnowsze promocje 7-20 lipca 2025
Reklama Siatki i systemy JDS Ogrodzeniowe, kompletne ogrodzenia panelowe / bramy, furtki - automatyka / ogrodzenia frontowe / siatki leśne ogrodzeniowe. Darmowa wycena dostosowana do Twoich potrzeb! Siedliska 33, Bobowa, tel. 512 304 238 / 797 754 538
Reklama Skansen Archeologiczny Karpacka Troja w Trzcinicy zarasza na spotkania z cyklu Od Troi po Bałtyk, 13 lipca 2025 - Miecze - znak władzy i wojny, 27 lipca 2025 - Wojsko w czasach Bolesława Chrobrego
Reklama Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Sączu - REKRUTACJA OD 9 CZERWCA 2025

Salos w opałach

Podziel się
Oceń

W spotkaniu trzeciej kolejki rozgrywek III ligi siatkówki kobiet Ekstrim Gorlice wygrał z liderem tabeli, Salosem Kraków po emocjonującym meczu 3:2. Mecz był niezwykle zacięty ale to dziewczyny z Ekstrimu wywalczyły cenne 2 punkty!

 

Ekstrim Gorlice - Salos Kraków 3:2 (28:30, 25:21, 25:19, 18:25, 15:7)

Ekstrim: Jasionowicz, Pałys, Wójtowicz, Dynarowicz, Stanisz, Kania, Królikowska (libero) oraz Pabis, Ochab, Golba (lbero), trener: Piotr Wańczyk

Salos: Bakuła, Niedzielska, Szafranice, Budziaszek, Czapiga, Rerak, Nowak W (libero) oraz Olipra, Miętka, Krawczyk, Nowak D, trener: Michał Flaszowski

Sędziowali: Fabian Szarowicz, Paulina Augustyn, sekretarz Justyna Apola, spiker Andrzej Rak

Widzów ok. 300.

O tym, że będzie to zacięte spotkanie, kibice przekonali się już w pierwszej partii. Początkowo przeważał Salos, który szybko odskoczył na 3 pkt (1:4). Gorliczanki  otrząsnęły się z letargu spowodowanego tremą i zdołały wyrównać na 9:9. Od tego momentu to one dyktowały warunki gry i to przełożyło się na wynik. Gdy na tablicy wyświetlały się cyferki 19:12, chyba wszyscy byli już myślami w drugim secie. Płonne to były myśli. Gospodynie zaczęły popełniać bardzo wiele błędów własnych, serwowały i atakowały w aut. Salos ł wydawałoby się dystans nie do odrobienia, doprowadzając do remisu po 23. Kolejne akcje przynosiły rozstrzygnięcia punkt za punkt, raz jedna, raz druga drużyna miała piłkę setową w górze. Ostatecznie tą część gry zakończyły dwie zagrywki punktowe Agnieszki Budziaszek i to Salos wygrał na przewagi 28:30.

W drugim secie znów świetnie rozpoczął zespół z Krakowa, kilka chwil i na tablicy widniał wynik 0:5. Niemoc gospodyń przerwała dopiero Dorota Jasionowicz, atakując mocno ze środka. Gra wyrównała się a drużyny prześcigały się w błędach serwisowych. Na całe szczęście to gorliczanki zaczęły lepiej grać, skuteczniej broniły  a krakowianki zaczęły gubić się w przyjęciu. Ekstrim wyszedł na prowadzenie 14:12, by za chwilę remisować po 16. Od tego momentu gospodynie wzmocniły atak, który zwinnie mijał wysoki blok rywalek. Dzięki trzem pod rząd skutecznym plasom gospodynie uzyskały kilku punktową przewagę, którą utrzymały do końca seta. Po 50 minutach gry był remis w setach 1:1.

Kolejna partia była niezwykle wyrównana do momentu, gdy obie drużyny miały na swoim koncie po 12 punktów. Wtedy właśnie podczas jednej z akcji obronnych nieszczęśliwie upadła Dorota Jesionowicz, doznając kontuzji stopy. Zmieniła ją Karolna Ochab, która bardzo dobrze weszła w grę. Dzięki skutecznym atakom Lidii Stanisz oraz zdobyczom punktowym z zagrywki Karoliny Ochab, która celowała w libero Weronikę Nowak, najsłabszeą w przyjęciu, Ekstrim zdołał odskoczyć na 7 punktów (19:12). Mając doświadczenie z pierwszego seta, Salos próbował odrobić straty. Na nasze szczęście krakowiankom przytrafiały się częste błędy w zagrywce, które niweczyły dobrą dyspozycję w ataku. Ekstrim wyszedł na prowadzenie 2:1, wygrywając 25:19.

Czwarty set to znów wyrównana gra z obu stron z wynikiem remisowym do stanu 8:8. Od tego momentu gorliczanki zaczęły popełniać więcej błędów niż przeciwniczki. Prawdziwą plagą były nieudane zagrywki autowe, które między wynikiem 11:13 a 12:15 stanowiły o zdobyczy punktowej obu zespołów.  Set zmierzał ku końcowi a Ektrim nie potrafił przełamać przeciwniczek. Tym razem to naszej drużynie przytrafiło się kilka błędów w przyjęciu i to Salos wyraźnie odskoczył (15:21). Obie drużyny zaczęły myśleć o tiebreaku, który po czwartej partii zakończonej wynikiem 18:25 dla Salosu, stał się faktem.

Ostatni decydujący set mocnym atakiem ze środka rozpoczęła Natalia Kania, której w sukurs przyszła Magda Dynarowicz i to Ekstrim prowadził 2:0. Kolejny atak Natalii wylądował na aucie a w następnej akcji świetną kontrę zakończyła Katarzyna Rerak i znów był remis 2:2. Kilka kolejnych akcji to efektowna gra obu drużyn, które kończyły swoje akcje soczystymi zbiciami. Morale swojego zespołu podniosła kapitan gorliczanek, Sylwia Pałys, która posłała pięknego asa na boisko przeciwniczek. W odpowiedzi krakowianki po ataku wyrzuciły piłkę w aut. Marsz do zwycięstwa rozpoczęła zagrywką punktową Natalia Kania, której akcja przyniosła dwupunktową przewagę dla Gorlic. Siłę ataku na swoje barki wzięła Lidia Stanisz, która dwukrotnie skutecznie przedzierała się przez obronę krakowianek. Gdy Magda Dynarowicz zaserwowała kolejnego asa, sytuacja dla przyjezdnych zaczynała być nieciekawa. Trener krakowianek poprosił o czas. Nie zrobiło to żadnego wrażenia na serwującej Magdzie, która tak skutecznie i mocno podała piłkę, iż powróciła ona na stronę Ekstrimu a rozgrywająca Kinga Wójtowicz, sprytnie zakończyła akcję kiwką. To bardzo podbudowało gorliczanki, które będąc na fali, skutecznie kończyły swoje akcje. Nawet kolejny czas dla Salosu nic nie wniósł w przebieg wydarzeń. Ekstrim triumfował a dziewczyny po ostatniej akcji utonęły w objęciach trenera Wańczyka.

Podsumowując to bardzo zacięte spotkanie należy zwrócić uwagę na lepsze niż do tej pory zgranie gorlickiego zespołu. Na wyróżnienie zasługują wszystkie siatkarki. W ataku świetnie spisywały się Lidia Stanisz i Sylwia Pałys, ze środka przeciwniczki nękały Natalia Kania i Dorota Jasionowicz, chociaż ta strefa mogła być częściej wykorzystana przez rozgrywającą. Zabrakło tylko gry blokiem ale na całe szczęście nie było to dziś decydujący o zwycięstwie element.

Gorlicki zespół wystąpił w nowych strojach, na których znalazło się nasze logo portalu haloGORLICE.pl, jako jednego z patronów medialnych zespołu.

(tes)

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaAkademia Humanistyczno Ekonomiczna w Łodzi, Filia w Jaśle - studiuj blisko siebie PEDAGOGIKĘ lub ADMINISTRACJĘ - studia licencjackie i magisterskie podyplomowe wspomagane on-line - ZAPISZ SIĘ TERAZ I ZYSKAJ RABAT 10% W OPŁACIE CZESNEGO
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
ReklamaOglądaj wyścig kolarki Tour de Pologne między 4 a 10 sierpnia 2025
POPULARNE
Zdjęcie przedstawiające brudną, górską rzekę. Co się dzieje z naszą rzeką? Dno Ropy staje się podwodną pustynią Ekosystem Perły Beskidu Niskiego - naszej Ropy, jest poważnie zagrożony. Naturalny bieg rzeki, zmieniony trzydzieści lat temu budową zapory w Klimkówce, jest wrażliwy na wszelkie zmiany wynikające z gospodarowania wodą. W obecnych okolicznościach brak wody w jeziorze nie jest, niestety, problemem wyłącznie turystycznym. Rzeka niesie osady zaległe na dnie od lat, będąc jednocześnie źródłem wody pitnej dla Miasta.Data dodania artykułu: 28.06.2025 12:06Liczba komentarzy artykułu: 11Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 13zdjęcie przedstawia policyjne radiowozy, obok portret mężczyzny Poszukiwany 57-letni mieszkaniec Starej Wsi został odnaleziony. Jest oficjalne potwierdzenie policji Akcja policji w miejscowości Stara Wieś została zakończona. Dziś (1 lipca) około godz. 20.30 doszło do odnalezienia 57-letniego Tadeusza Dudy, który od kilku dni ukrywał się w lasach Beskidu Wyspowego.Data dodania artykułu: 01.07.2025 21:10Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 8zdjęcie przedstawia policjanta w prokuraturze prowadzącego osobę w zielonym kombinezonie Gorlice. Mężczyzna mieszkał z martwą żoną przez kilkanaście dni. Został zatrzymany Szokująca sprawa ujawnienia rozkładających się zwłok przy ulicy Narutowicza wstrząsnęła mieszkańcami Gorlic. W jednym z mieszkań miejskiej kamienicy policjanci odnaleźli ciało 62-letniej kobiety, które – jak wynika z ustaleń śledczych – mogło leżeć tam od kilkunastu dni. W tym czasie pod jednym dachem przebywał z nią jej mąż. 65-letni mężczyzna został zatrzymany, a dziś prokuratura ujawniła wstępne wyniki sekcji zwłok oraz pierwsze ustalenia śledztwa.Data dodania artykułu: 25.06.2025 22:37Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 5
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 19°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklama
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12