Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

Beskidzki klasyk szosą skąpaną w słońcu

Podziel się
Oceń

Jak już wcześniej zapowiadaliśmy trzeciego maja drogi w około jeziora Klimkowskiego stały się areną zmagań kolarzy szosowych. Na starcie 2 Klasyka Beskidzkiego stanęło 131 uczestników, którym nie straszne podjazdy pod Bielankę, czy szaleńczy zjazd do Leszczyn z prędkościami dochodzącymi do 90 km/h. Równo o 10:00 na trasę liczącą niemal 70 kilometrów grzecznie i leniwie ciągnąć się za radiowozem wyruszył kolorowy peleton. Jednak była to tylko sztuka dla sztuki. Prawdziwy ostry start zaczął się parę kilometrów dalej. I już nie było, że boli…

 

 

Trasa ze startem i metą w Łosiu na wysokości "Zajazdu u Eda" składała się z dwóch pętli, na które oprócz 68 km w poziomie składało się prawie 2 km w pionie, przy temperaturze powietrza 26-30oC...

Na finiszu najszybszy okazał się Jakub Papież (BBC Czaja) z czasem 1 godzina 41 minut, który wyprzedził drugiego na mecie Patryka Rzeźnikiewicza (Mostostal Puławy/Rzeszów). Jako trzeci linię mety przekroczył Grzegorz Tomasiak (MayDay Start Lublin). I to przed nimi cały peleton musiał dziś uchylić czoła i zdjąć kaski z głów. Choć o pierwsze dwa miejsca wcale nie było tak łatwo. Walka trwała do ostatnich centymetrów. W ostatecznym rozrachunku lepszy był Papież o całe pół koła. To wszystko działo się w końcowej fazie wyścigu, a jak było w samym jego trakcie?

Do podjazdu pod Bielankę peleton trzymał się zwartym szykiem zostawiając za sobą tylko nielicznych maruderów i kolarzy których nie ominęły na trasie defekty. Cały wyścig rozegrał się właśnie tutaj. Na pięciokilometrowym podjeździe peleton porwał się w grupki i rozjechał. Już wtedy było widać kto może liczyć się w stawce o zwycięstwo. Całemu wyścigowi przewodniczyła grupa siedmiu kolarzy jadących łeb w łeb. Jednak i tej grupki nie ominęły defekty. Z trasy musiał się wycofać „sąsiad z za miedzy” reprezentant Jasielskiego Stowarzyszenia Cyklistów z numerem 96 Łukasz Szumiec. Mimo, że był jednym z faworytów w wyścigu szanse na zwycięstwo przekreśliło złapanie gumy. Do końca Klasyku na jego czele mężnie trwało sześciu kolarzy z czego trzech z nich zajęło później miejsca na pudle.

Wzdłuż trasy imprezy chętnie ustawiali się kibice dopingujący przejeżdżających kolarzy. Prawdopodobnie najwięcej z nich znalazło się w miejscowości Łosie, gdzie spora grupa zainteresowanych mieszkańców jak i turystów niemal godzinę wyczekiwała peletonu na podjeździe pod Bielankę.

Na trasie nie zabrakło również wozów technicznych, jak i rowerzystów wspomagających zawodników. Pomimo, że niektórzy nie dysponowali wypasionymi kolarkami czy też mocną łydą, i tak dopingowali i wspomagali swoich jak tylko umieli najlepiej. Nawet miejski rower z koszyczkiem okazał się świetny jako wóz techniczny dowożący bidony spragnionemu kolarzowi.

Do ostatniej chwili pogoda nie dała ciała i kolarzom towarzyszyło piękne słońce. Dopiero podczas dekoracji zwycięzców burzę oklasków spotęgowała matka natura swoją burzą z piorunami.

Organizatorem Beskidzkiego Klasyku, który z roku na rok podnosi swój prestiż, była grupa kolarska Grupetto. Wyścig nie odbyłby się, gdyby nie wsparcie firm: "Peps", "Zajazd u Eda",  "Maxim" i "Hylix". Patronem medialnym imprezy był portal haloGORLICE.pl. Relację video będzie można też wkrótce zobaczyć na portalu gorlice.tv.

Przed startem

Pierwszy podjazd

Gdzieś na trasie - zjazdy, podjazdy, zakręty

Finiszują najlepsi

Dekoracja zwycięzców (foto: Tomasz Witkowski)

A po wyścigu...


(bod, tes)

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
ReklamaSpetakl teatru O! La la! pt. „Recepta na Szczęście” - 4 grudnia 2025r., godz. 19 - Kino FARYS w Bieczu
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KiziorTreść komentarza: Na chłopski rozum należałoby wprowadzić stan klęski żywiołowej i wyłączyć prąd z Klimkówki. Aktualnie filtrowanie błota kosztuje więcej niż produkcja prądu i jest to ekonomicznie nieuzasadnione. Ale póki płacimy to ceny będą rosnąć za wodę bo za prąd i tak już płacimy wysoko.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 22:19Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w WarszawieAutor komentarza: KrzysiekTreść komentarza: Wilki nie podchodzą, tylko uciekają z lasu. Tam tabuny turystów zakłócają im spokój. jak się na siłę zaburza rytm przyrody, to teraz przyjdzie nam oglądać wilki przez okna. A tak przy okazji, może zagryza paru miejscowych, bo Męcina Wielka to patologia alkoholowa i nie tylko.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 21:30Źródło komentarza: Dlaczego wilki mogą podchodzić pod domy? Niepokojące sygnały z Męciny WielkiejAutor komentarza: Tadeusz BatyrTreść komentarza: Nie masz pojęcia, o czym piszesz. Zbiornik Rożnowski i Soliński - zgoda, funkcja energetyczna, kolejno 50 MW i 200 MW. Ale jak zerkniesz na miks energetyczny polski, to hydroenergia to 1%, Tymczasem, elektrownia wodna na Klimie ma...1,1 MW - śmiech na sali, 100 przydomowych instalacji PV. Dezinformujesz, z lenistwa albo z korzyści. Obstawiam to drugie.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 16:35Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w WarszawieAutor komentarza: WwTreść komentarza: Nikt nie odważy się napisać, że Klimkówkę osusza Zielony Ład, bo prąd trzeba kręcić. Taki jest priorytet. Słuchajcie sobie w Polskim Radio wesołych komunikatów "Produkcja energii ze źródeł odnawialnych wynosi ponad 50%..." To właśnie o tym.Data dodania komentarza: 14.11.2025, 14:16Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w Warszawie
Reklama