W tym roku płonące suche trawy gasili już jedenaście razy, a przecież warunki do ich wypalania, bo przyczyną wszystkich było podpalenie, mamy zaledwie od kilku dni.
W statystykach najczęściej pojawiają się miejscowości: Kobylanka i Kryg.
W sumie spłonęło około 3 ha suchych traw, które gasiło 15 zastępów strażaków i druhów.
Płoną suche trawy. Już jedenaście razy.
Strażacy pół żartem, pół serio mówią, że rok dzielą na akcje pod kryptonimami: „szerszenie” i „suche trawy”. Właśnie rozpoczęli wyjazdy do tych drugich.
- 19.02.2019 12:57 (aktualizacja 24.05.2023 11:16)
Napisz komentarz
Komentarze