Zdarzenia

Aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach mówi o zatrzymaniu kierowcy bmw, który doprowadził do dachowania samochodu w niedzielną noc na ulicy Kościuszki w Gorlicach. 20-latek był pijany.

Dzisiaj (12 lutego) około godziny 11 doszło do pożaru przyczepy samochodu osobowego. Około 100 metrów od granicy między miejscowościami Stróżówka a Mszanka kierujący zauważyli wydobywający się dym spod plandeki. Wezwano służby gaśnicze.

W sobotnie (9 lutego) południe służby ratunkowe z Gorlickiego zostały postawione na równe nogi zgłoszeniem o mężczyźnie, który grozi, że wysadzi w powietrze blok przy ulicy Hallera w Gorlicach.

W niedzielę (10 lutego) na skrzyżowaniu ulicy Kościuszki z ulicą Nowodworze w Gorlicach doszło do dachowania bmw. Kierowca nadal jest poszukiwany przez policję.

Było kilkanaście minut po godzinie 2 w nocy, gdy mieszkańców ul. Kościuszki obudził potężny huk giętego metalu. Na wysokości Nowodworza kierujący osobowego bmw wpadł w poślizg, pojazd z impetem wyjechał na chodnik, przewrócił się na dach, i uderzył w ogrodzenie, całkowicie go niszcząc.

Dzisiaj (9 lutego) około godz. 11.30 doszło do zderzenia czołowo-bocznego dwóch osobówek, na wysokości stacji paliw Arge.

Dziś (8 lutego) około godzinny 22 w miejscowości Szalowa doszło do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty. Wstępne informacje mówią o tym, że może to być zdarzenie ze skutkiem śmiertelnym.

Wydział Kryminalny Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach poszukuje świadków wypadku drogowego, do którego doszło 28 grudnia 2018 roku około godz. 10 na przejściu dla pieszych na ul. Bieckiej w Gorlicach (na wysokości zakładu Forest).

Uwaga kierujący, utrudnienia na drodze krajowej nr 28 na wysokości stacji paliw Arge. Doszło tam do zderzenia dwóch pojazdów osobowych.

Dzisiaj (7 lutego) około godziny 13.45 gorliccy strażacy zostali zaalarmowani o dymie, który wydobywa się z jednego z mieszkań przy ulicy Słonecznej w Gorlicach.

Dzisiaj (5 lutego) około godziny 17.25 doszło do zdarzenia drogowego w miejscowości Rozdziele. Na miejscu pracują służby ratunkowe.

Dzisiaj (5 lutego) około godz. 11 doszło do zdarzenia drogowego w miejscowości Ropa, na wysokości stacji paliw.

W jednym z nich poważnie ucierpiał 53-letni mieszkaniec, pisaliśmy o tym TUTAJ, w drugim ogień doszczętnie strawił drewnianą altanę, której wartość oszacowano na około 10 tys. złotych.

Kilka minut przed godziną 20 straż pożarna została wezwana do powalonego drzewa, które spadło na drogę z Lipinek do Libuszy. Przybyli na miejsce ratownicy zastali tam też samochód, który uderzył w drzewo leżące na jezdni.

Dziś (1 lutego) tuż przed godziną 13 służby ratunkowe zostały zadysponowane do zdarzenia w Dominikowicach.

Dziś (31 stycznia) na gorlickich ulicach doszło do dwóch zdarzeń drogowych w okolicy przejść dla pieszych. W godzinach popołudniowych na ul. Kołłątaja pojazd osobowy zderzył się z rowerzystą, wieczorem na ul. Węgierskiej doszło do potrącenia pieszego.

Dzisiaj po południu do mojej starszej mamy dzwoniła kobieta podająca się za jej synową i chciała pożyczyć większą sumę pieniędzy, które są jej niby koniecznie potrzebne. Wypytywała się o to, czy jest sama w domu i ile gotówki ma przy sobie. Ostrzeżcie, proszę na swojej stronie, że naciągacze krążą dalej po Gorlicach – takiego maila dostaliśmy na redakcyjną skrzynkę, sprawę sprawdziliśmy również w gorlickiej komendzie policji.

W godzinach południowych straż pożarna została powiadomiona o pożarze samochodu w miejscowości Sękowa. Po dotarciu na miejsce strażacy zastali pojazd w całości objęty ogniem.

Właścicielka mieszkania już trzeci raz wezwała nas z powodu uruchomienia się czujki czadu w łazience jej mieszkania – informuje nas młodszy brygadier Dariusz Surmacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach. I dodaje: Urządzenie pokazało bardzo duże stężenie tlenku węgla.

Sytuacja wydarzyła się kilka dni temu w sąsiednim powiecie, ale i u nas wielokrotnie przerabialiśmy podobny scenariusz wyłudzenia oszczędności od starszych mieszkańców Gorlickiego.

W piątek (25 stycznia) do gorlickich mundurowych zgłosili się dwaj mieszkańcy naszego powiatu, którzy zostali oszukani przy zakupach za pośrednictwem popularnych portali aukcyjnych.