Dzisiaj (2 grudnia) tuż przed godz. 7 na jednym z przejść na ulicy Legionów w Gorlicach, na wysokości Sklarczykówki, doszło do potrącenia młodego mężczyzny.
Gorliczanin kierujący fiatem cinquecento nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu przez jezdnię w oznakowanym miejscu. Doszło do potrącenia.
18-latek został zabrany do gorlickiego szpitala na badania. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało, a zdarzenie ostatecznie zostało zakwalifikowane jako kolizja zakończona 500 zł mandatem i punktami.
Źródło info: KPP w Gorlicach
mytro???
Najbardziej widać po pieszych jak bardzo się rozglądają na trzech przejsciach przy rondzie, obok Rondo Center. Włażą jak krowy, przyczyniając się w dużym stopniu do zakorkowania centrum miasta! Tego nikt nie widzi, tylko kiedy taka krowa ląduje pod kołami samochodu, zawsze wina jest po stronie kierowcy.
Czas najwyższy aby policja zwracała tez uwagę na zachowanie pieszych na drodze .
Myślę że fakt że kierowca był sędziwym mężczyznom też miał jakieś znaczenie w zdarzeniu
Tak, tak gdyby został potrącony 85-letni emeryt też byście pisali pierdoły, że na pewno gapił się w smartfona miał słuchawki na uszach i oczywiście kaptur na głowie a wszedł na przejście 2 metry przed zbliżającym się do niego samochodem.
Nie umiesz jeździć to zostaw samochód gapo, bo prawda jest taka, że pieszy przechodził całkiem prawidłowo wszedł na przejście gdy samochód był wystarczająco daleko aby bez gwałtownego hamowania się zatrzymać a to kierowca się zagapił.
Wszystkiemu zawsze winni piesi nawet korki uliczne przez nich a prawda jest taka, że co najmniej 1/5 kierowców (i pewnie oni tu najgłośniej krzyczą na pieszych) nie umie jeździć i nie powinna mieć prawa jazdy a z 1/3 zupełnie niepotrzebnie wszędzie nawet jak ma 500m wozi D samochodem. Gdyby nie oni mamy o nieco ponad połowę (8/15) mniejszy ruch.
Z przejściem jest wszystko ok.. Chwila nieuwagi kierowcy i mam nieszczęście, ale piesi sami na sile wchodzą pod samochody.. STale sa wymuszenia pieszych na przejsciu
Bo niestety mamy tak kulturalnych kierowców, że bez wymuszenia na ogół sie nie da przejść... Można stać do śmierci. Bardzo rzadko ktoś się zatrzyma z własnej, nieprzymuszonej woli...
Faktycznie piesi chodza jak BARANY nie patrza czy ktos jedzie czy nie a jeszcze komorka przy uchu
dawniej w szkole i w domu uczyli: przechodzimy tylko na pasach, popatrz w lewo, potem w prawo i jeszcze raz w lewo i dopiero w tedy przechodzimy. Dzisiaj najważniejsze są słuchawki na uszach i dostęp do sieci.
bezwarunkowo 5G
TAK,tak zrobić bezwzględnie pierwszeństwo pieszego i dopiero wtedy takich zdarzeń kilka dziennie.
Skoro pieszy będzie miał bezwzględne pierwszeństwo, kierujący będzie MUSIAŁ zatrzymać się przed KAŻDYM przejściem! Co za tym idzie spadnie ilość wypadków. Na zachodzie jest ich mniej, przez to, że kierowcy się zatrzymują przed każdym przejściem.
gdy już piesi będą mieli bezwzględne pierwszeństwo, wezmę dzień urlopu, paczkę popcornu, usiądę przy przejściu na dole 3-maja i będę PODZIWIAĆ paraliż tego przepięknego miasteczka
Może kiedyś się zatrzymywali, ale te czasy już się skończyły, wszyscy się spieszą:(
napewno 18-latek patrzył na smartfona i wlazł pod auto koło SZKLARCZYKÓWKI a kierowca został ukarany
Z tym przejściem powinno się cos zrobić, notorycznie piesi są tam potrącani
Szkoda tylko, że nikt nie mówi o tym jak chodzi teraz młodzież. Nie rozgląda się na boki tylko patrzy w telefon i wchodzi prosto pod koła a potem wina jak zawsze na kierowcę. Nie raz widziałam takie sytuacje, teraz wiem co znaczy powiedzenie chodzić jak cielęta. Nie bronię kierowców bo spora ich część też nie patrzy co robi ale piesi też nie należą do świętych.
Narzekanie na pieszych za 3... 2... 1... Start!
Nie ważne kto był winien ale przecież to ja siedzący w blaszanej puszcze w zderzeniu z którą pieszy nie ma szans mam rację! Zresztą podobnie to działa gdy kierowca ciężarówki robi z siebie szeryfa... jak się wtedy czujecie kierowcy osobówek?