Dziś (15 czerwca), krótko po godz. 10 GUS podał najnowsze dane związane z inflacją.
Oto treść komunikatu zamieszczonego w mediach społecznościowych:
W maju 2022 r. #ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu do maja 2021 r. o 13,9% (wskaźnik cen 113,9), a w stosunku do kwietnia 2022 r. wzrosły o 1,7% (wskaźnik cen 101,7).
Oznacza to, że za towar, który nabyliśmy rok temu w maju za złotówkę, w tym roku musieliśmy zapłacić już 1,13 zł.
Dla wielu oznacza to, że listy zakupów, do których byliśmy przyzwyczajeni zaczynają się znacząco zmieniać: albo ograniczamy liczbę kupowanych produktów, albo całkowicie rezygnujemy z niektórych z nich. Wielu z nas poszukuje też oszczędności zmieniając typ wybieranych produktów. Mniej prestiżowe marki bądź tańsze odpowiedniki dotychczas wybieranych produktów: takie zakupowe decyzje podejmuje coraz większa liczba Polaków.
Od pewnego czasu obserwujemy też bardzo wzmożony ruch rowerowy na ulicach naszych miasteczek i okolicznych wsi. Czy to tylko wpływ pogody? A może świadomy wybór związany z chęcią zaoszczędzenia na paliwie, które bije kolejne rekordy cenowe?
Jak macie sposoby na radzenie sobie z coraz wyższym kosztem życia?
Napisz komentarz
Komentarze