Wczoraj w Gorlicach odbyła się >>>Pokojowa demonstracja na gorlickim Rynku i zbiórka rzeczy dla uchodźców.
Na płycie rynku pojawiły się rysunki i hasła sprzeciwiające się wydarzeniom na granicy.
W proteście wzięło udział w sumie około 30 osób dorosłych i kilkoro dzieci.
Malutko, ale dość, żeby nakreślić na płycie rynku moc pięknych haseł i nie zapominać, że uchodźcy to przede wszystkim ludzie. Pytaliśmy o to, gdzie są dzieci. Pisaliśmy o prawach człowieka, konwencji genewskiej i empatii. O historii, która przypomina, że nas Polaków też goszczono w różnych miejscach na ziemi i troszczono się o nasze dzieci. Poza chwilą, gdy czytaliśmy treść listu Rodzin bez Granic, demonstracja przebiegała w całkowitej ciszy – opowiada jedna z organizatorek.
Apelowaliśmy również o wpuszczenie na granicę organizacji humanitarnych.
Podczas spotkania zbierane były rzeczy dla uchodźców, którzy przebywają na granicy, według listy przygotowanej przez organizację Homo Faber działającej w ramach „Grupy Granica”. Lada dzień wszystkie dary trafią do organizacji.
Napisz komentarz
Komentarze