Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

Kuba choruje na autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Pomóc może tylko „reset” za pół miliona złotych

Podziel się
Oceń

Poznajcie 17-letniego Kubę z Gorlic i jego rodzinę. Nieco ponad rok temu ich życie dosłownie wywróciło się do góry nogami, a diagnoza Kuby, choć trwała kilka tygodni, spadła na nich jak grom z jasnego nieba.
Kuba choruje na autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Pomóc może tylko „reset” za pół miliona złotych

Autor: Fot. archiwum rodzinne

 

>>>Podstępna choroba zabiera Kubie przyszłość... Ratunku!


W piątkowe popołudnie naszą redakcję odwiedziła Agnieszka, mama Kuby i jego siostra – Maja. Obie – w trybie gotowości do działania dla ukochanego syna i jedynego brata. 

Niezwykle podbudowane odzewem, jaki otrzymały przez zaledwie kilkanaście godzin od rozpoczęcia zbiórki na leczenie Kuby.

Okazało się, że otaczają nas sami życzliwi ludzie, którzy po prostu ruszyli nam z pomocą – mówiła nam wzruszona Agnieszka Miś, mama Kuby.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                           


Ale od początku...

Kuba zawsze był zdrowym, uśmiechniętym chłopcem, który świetnie się uczył, a wolne chwile poświęcał swoim pasjom. Nigdy nie sprawiał żadnych problemów i zawsze był gotowy do pomocy. Jednym słowem: wrażliwy, grzeczny, uczynny.

Wszystko się zmieniło rok temu, w październiku, kiedy Kuba z dnia na dzień zaczął zachowywać się... dziwnie. Albo inaczej – zupełnie nieadekwatnie do tego, jaki był jeszcze kilka dni wcześniej.

Zrzuciłam to na karb nowych obowiązków, nowej szkoły, zdalnego nauczania i stresów, których do tej pory nie miał.


Mijały kolejne dni i kolejne rodzicielskie próby rozmów z nastolatkiem, które jednak nie przynosiły żadnych rezultatów.

Pewnego dnia Kuba przestał być sobą. Wezwaliśmy karetkę.


Długie tygodnie w oczekiwaniu na diagnozę

Zanim rodzina usłyszała ostateczne rozpoznanie – autoimmunologiczne zapalnie mózgu, Kuba długo tułał się po szpitalach, gdzie badali go kolejni lekarze, którzy rozkładali ręce.

Któregoś razu usłyszałam od jednej pani doktor, że syn to tykająca bomba. Ale oni nie wiedzą jak ją rozbroić – mówi kobieta.


Mama Kuby jest bez wątpienia zadaniowcem – nie poddała się ani na chwilę w walce o ostateczną diagnozę syna – jednym tchem wylicza dziesiątki specjalistów, u których byli.

Na początku stycznia trafiliśmy do pani biotechnolog z Warszawy. Po konsultacji i pokazaniu jej wyników z dotychczasowych badań Kuby – zleciła kolejne, ale już wtedy potwierdziła diagnozę, którą swoją drogą podpowiedziała nam już wcześniej zaprzyjaźniona z nami pani psycholog.


Autoimmunologiczne zapalenie mózgu

Organizm Kuby zaatakował sam siebie. Dlaczego? Do końca nie wiadomo, choć jeden z lekarzy przyznał, że Kuba miał po prostu pecha.

W sierpniu 2020 roku ugryzła go pszczoła, nie pierwszy raz, w końcu był stałym bywalcem w pasiece dziadka. Tylko że wtedy był być może lekko przeziębiony. Ta mieszanina najpewniej stworzyła bombę, którą Kuba cały czas nosi w głowie – wspomina pani Agnieszka.


Diagnozę potwierdzili również medycy z Rzeszowa i wyjaśnili skąd te wszystkie dziwne symptomy, których podłoże leży w totalnym rozregulowaniu organizmu nastolatka. Choroba zaatakowała trzustkę, tarczycę, mięśnie, stawy, ścięgna, doprowadziła do zaburzeń widzenia i odczuwania bodźców.

Kuba jest teraz bardzo świadomy, kiedy coś złego zaczyna się z nim dziać.

W tej chorobie najstraszniejsze jest to, że atakując mózg – daje objawy w całym organizmie. My nieustannie się konsultujemy z wieloma specjalistami. Próbujemy pomóc mu ujarzmić ból, który czasami znosi w ciszy, a czasami krzyczy, bo nie może już go wytrzymać.


>>>Licytacje na leczenie Kuby


Kalejdoskop przeżyć

Kiedy dopytujemy mamę Kuby, jak wygląda teraz ich codzienność, bez zastanowienia odpowiada, że każdy dzień jest nieprzewidywalny. Raz jest lepiej i wtedy Kuba pomaga w domu, oddaje się swojej największej pasji, którą jest gotowanie czy przygotowuje się na następny dzień do szkoły. W słabsze dni – dużo śpi, jest niespokojny, czasami pobudzony.

Jedno łączy nasze dni – tabletki, których Kuba przyjmuje całkiem sporo. Często jest to antybiotyk i garść suplementów. Oczywiście, nie są to takie zwyczajne wspomagacze z apteki, ale specjalistyczne środki za duże pieniądze – wyjaśnia mama nastolatka.


Przykład? Kuba w czerwcu 2020 roku miał robione okresowe badania, które wyszły książkowo. Kiedy zaczął chorować, okazało się, że poziom witaminy D3 w jego organizmie jest nieoznaczany i dlatego musi ją przyjmować w wysokim stężeniu. Koszt? Blisko 300 zł za trzy tygodnie kuracji.


Terapia za ponad pół miliona złotych

Szansą dla Kuby jest plazmafereza, czyli wymiana osocza, a potem dostarczenie organizmowi zdrowych immunoglobulin. Do stycznia tego roku takie leczenie dla niepełnoletnich było refundowane. Teraz koszt normalności Kuby został oszacowany na 530 tys. złotych.

Oczywiście nie jest tak, że nie próbowaliśmy innych metod, takich, które są refundowane. Naszą ostatnią deską ratunku na NFZ były wlewy ze specjalistycznym sterydem, ale ten, zamiast pomóc – jeszcze pogorszył sytuację. Teraz została tylko plazmafereza i podanie immunoglobulin.

 

W tego typu leczeniu o ostatecznym koszcie decyduje ilość potrzebnych immunoglobulin w przeliczeniu na masę ciała. Rodzina nadal czeka na ostateczny kosztorys z prywatnej klinki w Gdańsku. W przypadku Kuby lekarz wstępnie ocenił, że potrzebne będą czterech do sześciu wlewów, każdy za ponad 70 tys. złotych. Do tego trzeba doliczyć koszt wspomnianej plazmaferezy w Niemczech.


Jaki będzie efekt terapii?

Objawy mają ustąpić. Zarówno te fizyczne jak i psychiczne.

Zrobię wszystko, żeby Kuba mógł wejść w dorosłość bez bólu i strachu – mówi Agnieszka Miś, mama Kuby.

 

Kubie można pomóc wpłacając pieniądze bezpośrednio na konto zbiórki >>>Podstępna choroba zabiera Kubie przyszłość... Ratunku! albo wystawiając lub licytując przedmioty i usługi na bazarku >>>Licytacje na leczenie Kuby


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAparaty słuchowe? Sprawdź u nas bezpłatnie jakie będą najlepsze dla Ciebie! Badanie słuchu? U nas są wszystkie badania dzieci i dorosłych! Umów wizytę - tel. 510 500 802, Gabinet "Więcej słyszeć", Gorlice, ul. 11 Listopada 27/1.9
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
Zdjęcie przedstawia Zakłada Uzdatniania Wody. Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w Warszawie Pisma, petycje, zebrania lokalnej społeczności i władz, presja medialna... Choć RZGW w Rzeszowie zapewnia, że wszystko jest w porządku, to chyba sam w to nie wierząc zaproponował jednak inną niż czasochłonna zmiana algorytmu gospodarowania wodą metodę na rozwiązanie problemu Klimkówki. Nie zmieniło się jednak nic: w okresie suszy pozbywamy się wody ze Zbiornika w tempie 2m3/s. Do akcji wkracza więc MPGK w Gorlicach, adresując pismo do zarządu głównego PGW Wody Polskie.Data dodania artykułu: 14.11.2025 12:06Liczba komentarzy artykułu: 9Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 6Zdjęcie przedstawia dwa rozbite samochody, obok radiowóz policji Zderzenie dwóch volkswagenów na Zawodziu. Akcja policji, 4 osoby zatrzymane [FOTO] Dzisiaj (3 listopada) kilka minut przed godz. 9 na gorlickim Zawodziu doszło do groźnie wyglądającego zderzenia drogowego.Data dodania artykułu: 03.11.2025 08:50Liczba komentarzy artykułu: 8Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 6zdjęcie przedstawia dziewczynę i chłopaka na scenie Magia „Ani z Zielonego Wzgórza” w Gorlickim Centrum Kultury [FOTO] Gorlickie Centrum Kultury przeżywa dziś (15 listopada) wyjątkowy wieczór. Premiera spektaklu „Ania z Zielonego Wzgórza” w wykonaniu Grupy Teatralnej „Otwarte Drzwi” przyciągnęła komplet publiczności – sala wypełniła się po brzegi, a finałowe owacje na stojąco trwały długo po opuszczeniu przez aktorów sceny. To bez wątpienia największa i najbardziej imponująca produkcja teatralna w historii GCK.Data dodania artykułu: 15.11.2025 19:54Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 5
ReklamaSpetakl teatru O! La la! pt. „Recepta na Szczęście” - 4 grudnia 2025r., godz. 19 - Kino FARYS w Bieczu
Reklama
umiarkowane opady deszczu

Temperatura: 10°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Tadeusz BatyrTreść komentarza: a więc jeszcze raz, łopatologia stosowana: 1. Udział energetyki wodnej w produkcji energii elektrycznej w Polsce wyniósł w 2024 roku 1,1%. 2. W Polsce funkcjonuje około 750 elektrowni wodnych, z czego tylko 10 z nich ma moc powyżej 10 MW, a te odpowiadają za prawie 60% energii produkowanej z wody. 3. Elektrownia wodna w Klimkówce mieści się zatem wśród 740 elektrowni niemających ŻADNEGO znaczenia strategicznego dla polskiej energetyki. 4. Gdyby była elektrownią szczytowo-pompową, można byłoby się pokusić o stwierdzenie, że nieważne megawaty, ale funkcja stabilizująca lokalną sieć. Nie jest jednak elektrownią szczytowo-pompową. Dobrze się czuję, operuję faktami. Ty twierdzisz, że chodzi o coś innego. Rozjaśnisz łaskawie tajemną wiedzą tutaj, na forum, czy jako jej posiadacz udasz się do prokuratury, by złożyć zawiadomienie przeciw RZGW przedstawiając materiał dowodowy pt. "tu chodzi o coś innego"?Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:51Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w WarszawieAutor komentarza: MaciejTreść komentarza: OSP radzi sobie świetnie a P:aństwowa straż olewa zagrożenie coś tu nie tak. Nasuwa się pytanie państwowcy którzy maja wynagrodzenie miesięczne są potrzebni czy OSP które jest o stokroć tańsze w utrzymaniu i radzi sobie świetnie i ma lepszy sprzęt nie wystarczy. Rządzący niech się przyglądną wydatkom z budżetu bo wiele instytucji zjada pieniądze a na chorych brakuje a dziura budżetowa rośnie.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 13:35Źródło komentarza: Moszczenica. Agresywne byki raniły właścicielaAutor komentarza: Jeszcze będzie wspaniale.Treść komentarza: Ciekawe to. Całe życie płacę podatki i muszę się leczyć prywatnie, bo czas oczekiwania na wizytę i diagnozę wynosi kilka lat. Jakiś ukr, polityk, czy inna przyjezdna ...urwa, ma to od ręki. Tak. Właśnie o to walczyli i umierali nasi dziadkowie, nie? No, też nie - nie znacie wszak własnej historii, nie rozumiecie tego, co właśnie się rozgrywa na naszych oczach. Wszyscy wokół to rozumieją - Polska śpi.Data dodania komentarza: 15.11.2025, 22:01Źródło komentarza: Rekordowe środki trafią do gorlickiego szpitala. Miliony na rozwój jednego z oddziałówAutor komentarza: TedTreść komentarza: Wody Polskie..państwo w państwie stworzone dla ulokowania swoich. Czy ktos wie ile Powiat gorlicki placi za ścieżkę pieszo-rowerową rocznie dla WP. Jesli to nieprawda proszę o kotektęData dodania komentarza: 15.11.2025, 21:21Źródło komentarza: Góra nie chce przyjść do Mahometa, Mahomet musi udać się do góry. Sprawa Klimkówki w Warszawie
ReklamaMarmed i słyszę - ZAPISY NA BEZPŁĄTNE APARATY SŁUCHOWE - ul. Sienkiewicza 36, Gorlice, tel. 18 353 82 66, 501 700 244