Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki - skorzystaj z promocji między 27 października a 9 listopada 2025
ReklamaRestauracja Galicja już otwarta, Klęczany 213 - Przyjdź, poczuj smak i atmosferę!
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260
ReklamaStudio Treningu Personalnego, ul. Ogrodowa 2, Gorlice, tel. 535 990 898

Wiosna, kleszcze – i co jeszcze?

Podziel się
Oceń

Przyszła wiosna, a wraz z nią... sezon na kleszcze. I niech nie uśpi naszej czujności niezbyt wiosenna aura za oknem. Kleszcze już są aktywne. Możemy je spotkać nie tylko w lesie, ale również w przestrzeniach miejskich. Są w ogródkach, parkach i na przy ulicznych trawnikach – prawie wszędzie.
Wiosna, kleszcze – i co jeszcze?

Autor: Fot. ilustracyjne/halogorlice.info ©

 

Doskonale wiemy, że przed chorobami odkleszczowymi lepiej się chronić na wszelkie możliwe sposoby. Największą ochronę dadzą nam ubrania z długimi nogawkami i rękawami (wbrew powszechnej opinii, lepsze są ciemne ubrania). To samo dotyczy butów – im lepiej osłonią nasze ciało, tym bardziej możemy czuć się bezpieczni.

Można stosować środki odstraszające. Dużą skuteczność wykazują te z zawartością DEET oraz permetryny, przy czym ta druga substancja może być aplikowana jedynie na ubrania.

Warto unikać ścieżek wydeptanych przez zwierzęta, ich miejsc żerowania oraz wysokiej trawy – to zazwyczaj największe siedliska kleszczy. Po powrocie do domu powinniśmy w bezpiecznym miejscu wytrzepać ubrania i dokładnie obejrzeć swoje ciało, w szczególności: pachy, pachwiny, zgięcia rąk i nóg oraz skórę za uszami.

 

O ile my... Zazwyczaj już wiemy, co robić i jak się chronić, to nie możemy zapomnieć o naszych psach i kotach. Jednak to także warto zrobić z głową. Zapytaliśmy więc lekarza weterynarii Wojtka Wójcika o najlepsze sposoby zapobiegania, ale też i o to, jak działać w sytuacjach awaryjnych.

 

Dlaczego profilaktyka przeciwkleszowa jest tak ważna?

Jest sporo argumentów i to bardzo konkretnych np. babeszioza, anaplazmoza, erlichioza, borelioza, odkleszczowe zapalenie mózgu, mykoplazma hemotropowa i inne. Brzmi co najmniej tajemniczo – oczywiście to choroby odkleszczowe. Nasze zwierze może przynieść ze spaceru naprawdę dużą ilość... przykrych niespodzianek.

Niektóre z nich, jak babeszioza, potrafią zabić, inne jak borelioza z reguły nie mają dużego znaczenia klinicznego, tak czy inaczej łatwiej zapobiegać niż leczyć. I pamiętajmy – problem nie dotyczy tylko psów, koty też są zagrożone – wyjaśnia lek. wet. Wojciech Wójcik.

 

Jak możemy zabezpieczyć swoje zwierzę?

Do dyspozycji mamy mnóstwo preparatów z różnymi substancjami czynnymi. Bezpieczniej sięgać po te zarejestrowane jako leki (przechodzą one długotrwały proces rejestracji, w trakcie którego sprawdza się ich skuteczność i bezpieczeństwo stosowania). Różne są też formy podania. Obroże, krople, tabletki, szampony, proszki do posypywania. Wszystkie mają wady i zalety, ale... zdecydowanie sugeruję zapomnieć o istnieniu szamponów i proszków. Działają jedynie doraźnie i często wywołują działania niepożądane.

 

Proszki z permetryną przeznaczone dla psów są silnie toksyczne dla kotów! Niestety, co jakiś czas zdarza nam się leczyć zatrucia tymi preparatami w przypadku omyłkowego zastosowania u kota. Preparaty różnią się skutecznością i czasem działania. Znaczna ich część działa słabo lub wcale, a inne mogą być szkodliwe – stąd tak ważne jest, by przy doborze leku poradzić się lekarza weterynarii.

 

Obroże – nie stosujmy ich u psów z gęstym podszerstkiem (np. owczarek niemiecki) – skuteczność ich działania uzależniona jest od stałego kontaktu ze skórą, powinny być więc zapięte dość ciasno (pomiędzy obroże, a szyję zwierzęcia powinny swobodnie wchodzić dwa palce). Niektóre z nich działają kilka miesięcy, stąd w trakcie sezonu warto niekiedy je zdjąć i kilkukrotnie rozciągnąć żeby umożliwić lepsze uwalnianie substancji czynnej. Obroże, które są wodoodporne – w przypadku zabrudzenia można śmiało umyć wodą z detergentem – poprawi to ich działanie.

Warto mieć na uwadze także to, że nie wszystkie obroże są wodoodporne, a to dużo zmienia w przypadku psów pływających. Co ważne, a nawet bardzo – unikajmy obroży u kotów – mogą się na nich powiesić, jeśli już chcemy je stosować wybierajmy takie, których producent wyraźnie pisze o tym, że w trakcie zawieszenia ulegną zerwaniu.

Pamiętajmy, że nie zaleca się by zwierzęta śpiące z właścicielami nosiły obroże przeciwpchelne czy przeciwkleszczowe – dotyczy to szczególnie dzieci! Szukamy wtedy innego środka ochrony przed kleszczami – tłumaczy lek. wet. Wojciech Wójcik.

 

Krople – czyli preparaty typu spot-on. Dużo właścicieli podaje je na sierść zwierzęcia, podczas gdy powinny być one bezpośrednio podane na jego skórę. Natomiast po i przed podaniem preparatu zwierze nie powinno być kąpane. Preparat nie chroni zwierzęcia od momentu zakropienia, ale potrzebuje pewnego czasu by rozwinąć swoje działanie.

 

Tabletki – powinny być podawane na pełny żołądek, w przeciwnym razie mogą wywołać objawy niestrawności. Większość z nich oprócz zwalczania pcheł i kleszczy, świetnie radzi sobie z pasożytami skóry głębokiej – czyli nużeńcem i świerzbowcem. Wszystkie preparaty powinny być odpowiednio dobrane do wagi i wieku zwierzęcia.

 

Czy zastosowanie wszystkich dostępnych środków jest lepsze? Czy wręcz może zaszkodzić?!

Najlepiej wybrać jeden skuteczny środek i regularnie go stosować. Równoczesne zakładanie obroży, podawanie kropli i tabletek nie ma żadnego sensu. Pamiętajmy, że te preparaty nie są w pełni obojętne dla zdrowia.

 

A czemu nie masłem...? Jak usunąć kleszcza, gdy jest w trudno dostępnym miejscu?

Smarowanie kleszczy przyspiesza transmisję chorób odkleszczowych. Powinniśmy je usuwać przeznaczonymi do tego pęsetami, „kleszczołapkami”, haczykami. Jeśli kleszcz wbił się w trudno dostępnym miejscu, najlepiej by usunął go lekarz weterynarii. Dla przykładu dodam, że źle usunięty kleszcz z brzegu powieki może być początkiem leczenia okulistycznego.

 

Gdy nie uda wyjąć całego kleszcza? Co zrobić, jeśli część kleszcza zostanie w ciele zwierzaka?

Jeśli fragment nadal wystaje ponad skórę, można spróbować go wyjąć lub poprosić o to specjalistę. W sytuacji, gdy w skórze pozostanie niewielka część aparatu gębowego, nie polecam „wygrzebywać” go igłą, lepiej dwa razy dziennie dezynfekować miejsce rivanolem lub octeniseptem i poczekać aż organizm sam pozbędzie się problemu, zazwyczaj w postaci małego strupka.

 

Co zrobić jeśli pies zje obroże na pchły/kleszcze?

W większości wypadków spowoduje to jedynie lekką biegunkę.

 

Podsumowując?

Należy pamiętać o tym, że prawie każdy z preparatów przeciwkleszczowych powinien być podawany lub zakładany w rękawiczkach. To ważne.

Zawsze sprawdzajmy czy dany preparat jest przeznaczony dla psa czy kota – w niektórych przypadkach pomyłka może skończyć się śmiercią zwierzęcia – dodaje lek. wet. Wojciech Wójcik.

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
Reklama15, 16 listopada 2025 - Ekspedycja Słodkości, Ekspedycja Orientalna, DARMOWE DMUCHAŃCE - Arena Gorlice
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: dokładnieTreść komentarza: Zawsze mówię to samo, przecież nie trzeba politechniki kończyć, tylko być uważnym obserwatorem żeby wiedzieć, że przejścia nadziemne realnie rozładują ruch pieszych i bardziej się sprawdzą niż ronda pod tym względem. Wystarczy popatrzeć na większe miasta jak Kraków czy Tarnów, w Krakowie w pewnym miejscu zaraz przy wylocie gdzie jest olbrzymi ruch samochodów jest takie przejście nadziemne i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie ronda w tym miejscu nawet turbinowego. Podziemnych nie sugeruję bo wieczorami czy w nocy bywa tam zwyczajnie niebezpiecznie, ze względu na amatorów trunków, ale myślę że droga krajowa o przejścia nadziemne aż się prosi.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 11:58Źródło komentarza: Zakończono prace na ważnej trasie w regionie [FOTO]Autor komentarza: CzytelnikTreść komentarza: Zwykła kolizja ,a ruch zablokowany ...Data dodania komentarza: 7.11.2025, 11:54Źródło komentarza: Gorlice. Kolizja na ul. Bieckiej. Suzuki uderzyło w radiowóz [AKTUALIZACJA]Autor komentarza: jaTreść komentarza: A BYŁO SUZUKI CZEKAĆ A NIE PCHAĆ SIĘ POBOCZEMData dodania komentarza: 7.11.2025, 11:08Źródło komentarza: Gorlice. Kolizja na ul. Bieckiej. Suzuki uderzyło w radiowóz [AKTUALIZACJA]Autor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Nikt o emeryturze nie wspomniał. Koledzy życzyli powodzenia w dalszej pracy. Skąd ta emerytura? Jakieś alibi?Data dodania komentarza: 7.11.2025, 09:54Źródło komentarza: Zmiana na czele gorlickiej Policji. Inspektor za nadkomisarza
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż - Szklane Tarasy, Gorlice, ul. Kapuścińskiego