Był to pierwszy mecz Glinika Gorlice przed własną publicznością.
Piłkarze bardzo chcieli pokazać się swoim kibicom z jak najlepszej strony, zwłaszcza że w pierwszej kolejce ulegli Popradowi Muszyna.
Niestety przeciwnicy okazali się bardzo mocni.
Glinik Gorlice - Wiślanie Jaśkowice 0:4 (0:2)
Bramka: Kacper Sołtys x2, Mateusz Krasuski, Dominik Cholewa
Wiślanie Jaśkowice, drużyna wskazywana przed sezonem przez Tomasza Wacka, jaki ta, która może zdominować rozgrywki tej ligi, potwierdziła te aspiracje.
Wywiad z Tomaszem Wackiem można przeczytać w osobnym artykule >>>Tomasz Wacek o zbliżającym się sezonie IV ligi
Przyjezdni bardzo szybko przejęli inicjatywę w tym meczu. Dwa szybko strzelone gole ustawiły pierwszą połowę.
Już w 13. min meczu Kacper Sołtys pokonał gorlickiego bramkarza. Chwilę później było już 0:2 a ten sam zawodnik skierował piłkę do bramki po wrzutce z rzutu rożnego.
Gospodarze próbowali szarpnąć grę na początku drugiej części spotkania lecz zostali skarceni przez graczy z Jaśkowic. Przeciwnicy w ciągu 2 min zdobyli dwa gole i było praktycznie po meczu.
Glinik Gorlice nieudanie rozpoczął rozgrywki Jako IV ligi. Ma na swoim koncie dwie porażki i tylko jednego strzelonego goła.
Napisz komentarz
Komentarze