Reklama

SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12

Reklama

Zapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach

Reklama

Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki

Reklama

15-17 sierpnia - XIII Festiwal Archeologiczny Dwa Oblicza w Skansenie Archeologicznym Karpacka Troja w Trzcinicy

Zderzenie na Ropskiej Górze

Podziel się

Oceń

Dzisiaj (24 lipca) tuż przed godz. 7 doszło do poważnego zdarzenia drogowego w Gródku (powiat nowosądecki) z udziałem mieszkańców Gorlickiego.

Tomasz Stasiowski
24.07.2017 06:01 (aktualizacja 24.05.2023 11:17)

Do zderzenia dwóch volkswagenów (z których jeden był z naszego powiatu) doszło tuż za szczytem Ropskiej Góry, w kierunku Gorlic. Na razie nie są znane przyczyny wypadku, ale w chwili zdarzenia na drodze panowały trudne warunki do jazdy spowodowane gęstą mgłą.

Droga krajowa nr 28 była zablokowana w obu kierunkach przez około godzinę. W wypadku zostały poszkodowane trzy osoby.

Na miejscu pracowała policja, straż pożarna i zespoły ratownictwa medycznego.

Więcej informacji podamy wkrótce.

Miejsce zdarzenia:

Powiązane galerie zdjęć:

Zderzenie na Ropskiej Górze

Liczba zdjęć: 24

Data dodania: 24.07.2017 06:01

Wyświetleń: 7845

Napisz komentarz

Komentarze

samotny biały wilk 24.07.2017 16:29

No ja wczoraj widziałem jegomościa w jakimś takim vanie marki bodajże Ford, na sądeckich blachach, gałgan oczywiście musiał pokazać, jaki to "kozak" i w miejscu gdzie zaczyna się Szymbark (jadąc od strony Ropy) jest ta długa prosta na której jest podwójna ciągła na której wyprzedził jadący przed nim autobus, który też wolno jakoś nie jechał. Dawniej była przerywana(?) i tak jegomość aż do samych Gorlic sypał zdrowo :| Ja jechałem spokojnie, swoim, niezbyt dynamicznym tempem,ale też niezbyt powolnym. Wszyscy ci z busów, vanów, minivanów to największa zgroza jaka tylko może być, zawsze zastanawiam się jak taki gałgan jedzie ze mną, standardowo siedzi na zderzaku, jakby sobie miał tym przedłużyć co nieco albo sprawdzić co mam w bagażniku i pokazać mi, że zaraz mnie dziabnie (wyprzedzi) xD I takie myśli nachodzą mnie, co tym razem odpali tzn. co zrobi, do czego będzie zdolny...

Tak bywa 24.07.2017 04:17

Pewnie wyprzedzali albo za szybko jechał. A wystarczy troszkę wolniej..

Reklama