Bocian biały to drapieżny ptak, objęty jurydycznie ścisłą ochroną gatunkową.
Ponadto, w Polsce bocian to bardzo silny i pozytywny symbol, głęboko zakorzeniony w kulturze ludowej i tradycji. Symbolizuje szczęście i pomyślność właścicieli gospodarstw, w których założy gniazdo; płodność, witalność i nowe życie; a zważywszy na to, że duża część światowej populacji tego ptaka gniazduje właśnie w Polsce, stał się wręcz „ptakiem narodowym”.
Niestety, jego obecność przeszkadzała komuś do tego stopnia, że urządził na niego polowanie.

Ptak trafił do nas w zeszłym tygodniu. Nie mógł latać, w związku z czym diagnostykę rozpoczęliśmy od wykonania obrazu rentgenowskiego, by wykluczyć uraz kostno-stawowy – mówi Wojciech Wójcik, założyciel Dzikiego Projektu.
Podczas prześwietlenia okazało się, że w skrzydle ptaka tkwią dwa śruty: nie pochodziły z broni myśliwskiej (wówczas mielibyśmy do czynienia w wieloma niewielkimi śrucinami), a z popularnych wiatrówek.
Nietrudno domyślić się, że sadysta oddał zatem dwa trafione strzały w kierunku zwierzęcia, najprawdopodobniej nie był to więc przypadek, co – naginając rzeczywistość – mogłoby się zdarzyć i w co chcielibyśmy wierzyć.

Zabieg usunięcia śrutów przeprowadzono w znieczuleniu miejscowym, wcześniej podając zwierzęciu leki uspokajające. Umożliwiało to dość szczęśliwe, płytkie podskórnie umiejscowienie.
Po zabiegu bocian przeszedł rehabilitację, otoczony troskliwą opieką wolontariuszy Fundacji i samego Wojtka – chirurga weterynarii. Przyszedł więc czas na obiecany happy end: przywrócenie wyzdrowiałemu zwierzęciu wolności. Filmy znajdują się poniżej.
Gdybyśmy, jako Redakcja, mieli jakiekolwiek złudzenia, że słowa mogą zniechęcić kogokolwiek o podobnych zapędach do takich postaw, jak znęcanie się nad niewinnym zwierzęciem, wystosowalibyśmy apel.
Obawiamy się jednak, że nie przyniósłby on wiele: sadysta pozostanie sadystą. Ograniczymy się więc do przypomnienia, że sprawca opisywanego przypadku podlega odpowiedzialności karnej za znęcanie nad zwierzętami w typie kwalifikowanym: ze szczególnym okrucieństwem i grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze