Tegoroczna edycja, pod hasłem „Mnohaja Lita!”, jak zawsze zgromadziła nie tylko Łemków z Polski, ale i przedstawicieli tej mniejszości z Kanady, Ukrainy, Słowacji czy Serbii.
Watra to ognisko – symbol wspólnoty, trwania i powrotu do korzeni. Trzydniowe spotkanie w Zdyni stało się przestrzenią międzypokoleniowego dialogu, świętowania oraz wspominania dramatycznych kart historii, takich jak akcja „Wisła”.
W piątek, z zachowaniem ceremoniału, rozpalono ogień, który płonął nieprzerwanie aż do niedzielnego wieczoru. Symbolicznego zapalenia dokonał Grzegorz Trochanowski. Wspierał go Adam Wiewiórka, przedstawiciel Zjednoczenia Łemków. W atmosferze skupienia i dumy rozpoczęły się występy artystyczne – zarówno tradycyjnych zespołów pieśni i tańca, jak i nowoczesnych formacji folkowo-rockowych. Na scenie pojawili się m.in. artyści z Kanady, Słowacji, Polski i Ukrainy.
Wieczorem Watra rozbrzmiała rytmami koncertu „Lemkofuzyja”, który połączył pokolenia w tańcu pod rozgwieżdżonym niebem nad Zdynią.
Sobotni poranek rozpoczął się od wzruszającej ceremonii w Miejscu Pamięci. Duchowni kościołów greckokatolickiego i prawosławnego, w tym metropolita Eugeniusz Popowicz oraz arcybiskup Paisjusz, modlili się za poległych Łemków, którzy zginęli w wojnie na Ukrainie. Młodzież zapaliła 35 zniczy – symbol ofiary, jaką społeczność łemkowska poniosła w walce o wolność.
Wydarzenia na scenie w amfiteatrze były hołdem dla 35-lecia działalności Zjednoczenia Łemków. Wręczono odznaczenia „Wirnyj predkam”, a zespoły z Polski, Ukrainy i Słowacji śpiewały i tańczyły w rytm karpackich melodii, przypominając o sile kultury i pamięci. Koncert główny „Zwuk Koreniw” zgromadził liczną publiczność – była to prawdziwa uczta duchowa i artystyczna.
Trzeci dzień Watry rozpoczął się równie intensywnie. Motywem przewodnim niedzielnych wydarzeń były „Śpiewy z Beskidów”, a na scenie ponownie pojawiły się dobrze znane zespoły, m.in. Lemkowyna ze Lwowa, Studeńka z Kałusza i Barwinok z Krakowa. Ich występy wprowadziły uczestników w klimat zadumy, ale też radości z pielęgnowanej tożsamości.
Następnie rozstrzygnięto konkurs „Łemkowszczyzna okiem dziecka” – najmłodsi zaprezentowali swoją wizję tradycji i historii w formie plastycznej i literackiej. Tuż potem rozpoczęły się występy w ramach koncertu „Zwuky Predkiw”, który łączył elementy folkloru i nowoczesności. Przemyśl, Mokre, Przemków – to tylko niektóre z miejsc, których reprezentanci urzekli publiczność szczerością i autentyzmem.
W dalszej części dnia wystąpiły kolejne zespoły – z Polski, Słowacji i Serbii. Śpiew, taniec i stroje ludowe po raz kolejny udowodniły, że łemkowska kultura to skarb Europy Środkowo-Wschodniej.
Wielkim finałem Watry było uroczyste zagaszenie ognia – symboliczny moment zamykający trzy dni pełne emocji, duchowości i wspólnoty. Na zakończenie na scenie pojawił się zespół „Bobry w Hameryci”, dawniej znany jako „Semeracka Róża”, który energetycznym występem pożegnał uczestników do kolejnej edycji.
Podczas wszystkich dni Watry nie brakowało wydarzeń towarzyszących. Przestrzenie artystyczne, warsztaty rękodzieła, spotkania z pisarzami, spartakiada i wystawy sprawiły, że każdy – niezależnie od wieku – znalazł coś dla siebie. Łemkowska Watra 2025 ponownie udowodniła, że ogień wspólnoty i pamięci nadal płonie mocnym światłem.
Galerię zdjęć z tego wydarzenia można obejrzeć klikając w link >>>sekowa.info - XXXXIII Łemkowska Watra rozpoczęła się w Zdyni koło Gorlic. Zapalono ogień pamięci
Napisz komentarz
Komentarze