Gospodarzem tej nietuzinkowej imprezy był Witold, znany szerzej jako „Zwariowany”, który wspólnie ze gastronomią Słodka Dziupla zadbał o niezapomnianą atmosferę.
Już od wczesnych godzin popołudniowych na najmłodszych czekała ogromna dmuchana zjeżdżalnia, która przez kilka godzin przyciągała kolejki dzieci spragnionych wrażeń. Obok niej przez cały czas trwały animacje prowadzone przez barwną ekipę „Zwariowanych” – profesjonalnych animatorów, którzy z humorem i energią wciągali dzieci w kreatywne gry i zabawy.
Rodzice i opiekunowie mogli odpocząć w cieniu drzew lub dołączyć do wspólnej zabawy. Park linowy wypełniły śmiech, muzyka i kolory, a nad całością czuwał niezastąpiony solenizant, który nie tylko dbał o organizację, ale też aktywnie uczestniczył w wydarzeniu.
Szczególnym momentem popołudnia był występ pani Ani – przyjaciółki pana Witolda – która zaśpiewała dla wszystkich zgromadzonych. Jej koncert przyciągnął uwagę wielu słuchaczy, a subtelne brzmienia i ciepła atmosfera dodały urodzinom wzruszającego akcentu.
Kiedy wydawało się, że nic już nie przebije dotychczasowych emocji, na scenę wkroczył... pan Witold z pianą! Ostatni akcent imprezy – piana party – przyciągnął wszystkich na wspólną zabawę. W parku zrobiło się biało, wesoło i mokro, a uczestnicy – zarówno mali, jak i duzi – rzucili się w wir pianowej eksplozji śmiechu i radości.
Napisz komentarz
Komentarze