Ich współorganizatorem była Ochotnicza Straż Pożarna w Moszczenicy, która do wspólnych manewrów zaprosiła Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą OSP Siary oraz Pogórzańską Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą.
Zadaniem uczestników było doskonalenie procedur związanych z poszukiwaniem osób zaginionych w terenie otwartym i zabudowanym. Ratownicy ćwiczyli m.in. koordynację działań, komunikację między zespołami oraz pracę z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu.
W szkoleniu wzięło udział ponad 30 ratowników, którzy – mimo późnej pory i trudnych warunków terenowych – z pełnym zaangażowaniem realizowali wyznaczone scenariusze.
Podczas ćwiczeń wykorzystywano nowoczesne technologie wspomagające akcje poszukiwawcze. Drony umożliwiały szybkie przeszukiwanie rozległych obszarów, natomiast psy ratownicze, prowadzone przez doświadczonych przewodników, wspierały działania w trudno dostępnych miejscach. Dzięki współpracy ludzi i technologii możliwe było przećwiczenie realistycznych sytuacji, z jakimi ratownicy mogą spotkać się podczas prawdziwych akcji.
Przebieg ćwiczeń obserwowali przedstawiciele władz samorządowych ze Starostwa Powiatowego w Gorlicach i Gminy Moszczenica, a także mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Podczas szkolenia ratownicy pracowali w oparciu o szczegółowo przygotowany scenariusz, który zakładał poszukiwanie zaginionej młodzieży. Według założeń, w pobliżu lasu grupa nastolatków rozpaliła ognisko. Uczestnicy spotkania mieli być pod wpływem alkoholu i środków odurzających. Po zakończeniu wieczoru część osób rozeszła się do domów, jednak siedmioro młodych ludzi – w tym Damian, który miał być jednym z organizatorów spotkania – nie powróciło do swoich miejsc zamieszkania.
Zaniepokojeni rodzice, po bezskutecznych próbach nawiązania kontaktu telefonicznego, zgłosili sprawę na policję. Ze względu na niską temperaturę panującą w nocy istniało realne ryzyko wychłodzenia zaginionych, co wymagało natychmiastowego rozpoczęcia akcji poszukiwawczej.
W ramach ćwiczeń ratownicy przeprowadzili działania zgodnie z rzeczywistymi procedurami: wyznaczono strefy poszukiwań, zorganizowano punkty dowodzenia, a patrole piesze oraz zespoły z psami tropiącymi przeszukiwały teren w kierunku lasu i pobliskich łąk. Drony wspierały działania z powietrza, pozwalając szybciej zlokalizować potencjalne ślady obecności zaginionych.
W ćwiczeniach użyto: 2 drony z kamerą termowizyjną, 3 quady i przyczepkę ratowniczą, latarki, urządzenia GPS, termowizory. Udział wzięło prawie 38 ratowników.
Organizatorzy dziękują mieszkańcom za udostępnienie gruntów pod ćwiczenia.














Napisz komentarz
Komentarze