Przed sobotnim starciem z MKS Trzebinia piłkarze Glinika Gorlice stoją przed znakomitą okazją, by przerwać serię niepowodzeń i poprawić swoją sytuację w tabeli IV ligi małopolskiej. Po 13 kolejkach zespół z ul. Sienkiewicza ma na koncie 16 punktów i zajmuje 14. miejsce, zaledwie kilka „oczek” nad strefą spadkową.
Tomasz Stasiowski
Dzisiaj, 12:50
Glinik Gorlice podejmuje na własnym stadionie MKS Trzebinia
Ostatnie tygodnie nie były dla Glinika udane – drużyna traciła punkty zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Mimo ambitnej gry i kilku wyrównanych spotkań, brakowało skuteczności i koncentracji w końcówkach meczów. Trener i kibice liczą, że pojedynek z Trzebinią, ostatnią drużyną tabeli, stanie się momentem przełamania.
Rywal z Trzebini to obecnie najsłabszy zespół rozgrywek – po 14 spotkaniach ma zaledwie dwa punkty i bilans bramkowy 7:39. Zespół przegrywa niemal każdy mecz, a jego defensywa należy do najbardziej dziurawych w lidze. Dla Glinika to więc idealna szansa, by nie tylko dopisać trzy punkty, ale też poprawić morale przed kolejnymi wymagającymi spotkaniami.
Wygrana pozwoliłaby drużynie z Gorlic przesunąć się w górę tabeli i oddalić od strefy zagrożenia spadkiem. Kibice liczą, że ich pupile – wspierani na stadionie przy ul. Sienkiewicza – zaprezentują ofensywny futbol i sięgną po długo wyczekiwane zwycięstwo. Początek spotkania Glinik Gorlice – MKS Trzebinia w sobotę, 18 października, o godz. 13.
Zapraszamy na trybuny Stadionu im. Maksymiliana Kumorkiewicza w Gorlicach i przed ekrany.
Napisz komentarz
Komentarze