Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama TERMIX, znicze, wkłady, kwiaty - Przedmieście Dolne 73, Biecz - telefon 607 063 057 lub 501 569 020
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStudio Treningu Personalnego, ul. Ogrodowa 2, Gorlice, tel. 535 990 898
Reklama Festiwal Dmuchańców 2025, 18-19 października 2025 - Hala OSiR Gorlice, ul. Sportowa 9

Mecz w kolorach jesieni

Podziel się
Oceń

Słoneczna pogoda i chłód towarzyszyły piłarzom w kolejną, kolejkową sobotę IV ligi. Gorliccy piłkarze pod wodzą Roberta Cionka podejmowali dziś (10.10) zespół czołówki tabeli, Wartę z Białki Tatrzańskiej. Spotkanie przebiegało w nerwowej atmosferze, wiele w nim było ostrej walki, przerywanej faulami. Sypały się żółte kartki, była też jedna czerwona.

Glinik Gorlice - Warta Białka Tatrzańska 2:0 (0:0)

bramki: Grela (72`), Dziedzic (86`)

Spotkanie między Glinikiem i Wartą było ciekawym widowiskiem. Gra prowadzona przez oba zespoły, mogła cieszyć oko, bo wiele było składnych akcji z obu stron, którym brakowało jedynie wykończenia. Pierwszym ostrzeżeniem zwiastującym aspiracje gorliczan do zwycięstwa był strzał głową Konrada Greli, który wylądował na słupku. Chwilę później ten sam zawodnik dostał prostopadłe podanie od Jakuba Dziedzica, wbiegł z impetem w pole karne i płaskim strzałem po ziemi w długi róg skierował piłkę do siatki.

Zawodnicy Warty chcieli szybko odrobić straty ale gorlicka obrona nie pozwalała im na dojście do pozycji strzałowych. Gra bardzo się zaostrzyła a sędzia cały czas starał się studzić zapędy obu drużyn, nie szczędząc żółtych kartek. Drużyna z Białki kończyła mecz w dziesiątkę, bo czerwoną kartę w konsekwencji dwóch "żółtek" zobaczył Roland Plata.

Kilkanaście minut później bohaterowie akcji bramkowej znów między sobą wymienili podania, tym razem zamieniając się rolami, podawał Grela a piłkę do bramki skierował Jakub Dziedzic, ustalając wynik spotkania na 2:0 dla Glinika.

Drużyna gości nie szczędziła słów krytyki wobec głównego arbitra, wytykając mu brak reakcji na kilka spornych sytuacji w polu karnym, gdzie rzekomo doszło do dotknięcia piłki ręką.

Po dzisiejszym zwycięstwie Glinik przesunął się na 6. miejsce w tabeli mając na koncie 15 punktów.

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 7°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama
Reklama