Chociaż zachował przytomność, jego stan wymagał natychmiastowego przewiezienia do szpitala i dokonania szczegółowych badań. Stan samochodu wskazuje dodatkowo na prawdopodobieństwo nie zapięcia pasów bezpieczeństwa przez kierującego.
Prawdopodobny przebieg tego zdarzenia staje się po raz kolejny świadectwem braku wyobraźni kierowców. Nie ma znaczenia, czy młody, czy bardzo doświadczony: prowadzący pojazd mechaniczny staje się osobą, od której może zależeć życie i zdrowie innych. Dzisiejszy wypadek obył się bez ofiar, zaś kierowca – jeżeli badania Policji potwierdzą cały przedstawiony tu przebieg wypadku – sam będzie ponosił konsekwencje swojej nieodpowiedzialności. Doskonale jednak wiemy, że takie historie należą do wyjątkowych: niejednokrotnie za głupotę jednej osoby musza cierpieć postronni.
W zbliżające się upalne dni wakacji zachowajmy chłodną głowę i nie dajmy się zwariować. Oby ten pierwszy wakacyjny wypadek był zarazem ostatnim.
BP{jcomments on}
Napisz komentarz
Komentarze