Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama MULTISERWIS | Szewc • grawer • dorabianie kluczy • pieczątki • ksero | Zapraszamy – ul. Legionów 6a GORLICE
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama DELIKATESY SZUBRYT – GORLICE, ul. Kościuszki 34A – Sprawdź najnowsze promocje! [od 12 do 25 maja 2025]
Reklama Zespół Szkół Technicznych im. Wincentego Pola w Gorlicach - REKRUTACJA - sprawdź ofertę
ReklamaZostań uczniem Zespołu Szkół Zawodowych w Gorlicach - trwa rekrutacja 2025/26

Lewek wraca do korzeni

Podziel się
Oceń

 Po przeszło 30 latach historia zatoczyła krąg, po raz kolejny w piwnicach BWA można było posłuchać Wiesława Lewka, który był wspierany przez znany i lubiany przez publiczność gorlicki zespół deKroczers. Wiesława Lewka nie trzeba chyba nikomu przedstawiać jeden z ojców założycieli legendarnej już grupy "Ostatnia Wieczerza w Karczmie Przeznaczonej do Rozbiórki", najlepiej czuje się w repertuarze piosenki około ogniskowej. W czasie swojej kariery muzycznej wydał 4 płyty.

 

Wieczorny koncert nie był jednak tradycyjnym wykonaniem pana Wiesława. Prócz jego własnej gitary towarzyszyli mu również muzycy z zespołu deKroczers co nadało muzyce zupełnie nowego wymiaru. Nowe brzmienia wywodzące się wprost z krainy łagodności na kilka wieczornych godzin wypełniły salę dobrze znanego pubu. Choć z reguły muzyka taka wydaje się idealna jedynie na długie jesienno – zimowe wieczory, Lewek wraz deKroczers udowodnili, że Ci którzy tak twierdzą mocno się mylą.

Wieczorne spotkanie nie było tylko degustacją muzyki, artysta wykazał się też dużą dozą gawędziarstwa i tak każdy z nas będąc na koncercie mógł zaznać klimatu piwnicy z przed 30 lat.

Drugą część sobotniego koncertu w „Lamusie” wypełniła już samodzielnie formacja deKroczers. Mirosław Dziubina (bas, wokal), Jarosław Gawor (gitara), Maciej Lewek (perkusja), Piotr Krygowski (klawisze), Tadeusz Jakliński (wokal) i Jacek Dygoń (wokal) to muzycy dobrze znani bywalcom Lamusa. Ich muzyka już nie raz rozkołysała ciasną salę tego klubu. Podobnie było i tym razem, spory zestaw coverów i jeden utwór własny, a na zakończenie, już po północy, „Cocaine” Erica Clapton świetnie (jak zawsze zresztą ) zaśpiewana przez Dziubinę była wisienką na tym muzycznym torcie.

BP{jcomments on}

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaPrace wysokościowe - szybko, solidnie i sprawnie - Adam Piątkiewicz Alp-Lin
ReklamaBudżet obywatelski 15 maja do 13 czerwca - GŁOSUJ!
AKTUALNOŚCI
ReklamaZnajdujemy się w Jankowej k. młyna, w budynku stacji PKP. Z nami Wybudujesz ,Wykończysz, Wyremontujesz. Największy wybór materiałów budowlanych w regionie. Kontakt: 18 479 14 13 / 692 700 673
Reklama
POPULARNE
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 12°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 7 km/h

Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12