Z informacji jakie uzyskaliśmy od rzecznika prasowego PSP w Gorlicach st. kpt. Dariusza Surmacza na miejscu zdarzania pracowało 8 jednostek straży pożarnej (po dwie z PSP Gorlice, OSP Łużna oraz OSP Szalowa, a także po jednej z OSP Wola Łużańska i OSP Biesna). W akcji ratowniczej brało udział 42 strażaków i trwała ona 3,5 godziny.
- Pożarem objęty był budynek mieszkalny, pokryty eternitem - mówi st. kpt. Dariusz Surmacz z PSP w Gorlicach. Kiedy na miejsce przybyli pierwsi strażacy ogniem objęta była cała więźba dachowa. Nasze działania polegały na odcięciu dopływu energii elektrycznej a także wprowadzeniu dwóch prądów gaśniczych w natarciu na palący się dom. Jeden do wewnątrz, natomiast drugi na więźbę dachową. Z poddasza zrzucono znajdujące się tam zboże, liczne ubrania oraz makulaturę celem zagaszenia wszelkich możliwych miejsc ognia. Budynek oddymiono a następnie przekazano celem dozorowania miejscowej OSP. Spaleniu uległa znaczna część budynku oraz wyposażenie m.in. meble, ubrania, sprzęt agr i rtv. Straty wstępnie oszacowano na kwotę ok. 40 tysięcy złotych, uratowano mienie wartości ok. 60 tysięcy złotych. Przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie energii elektrycznej - dopowiada rzecznik.
opracował: BP
źródło: Łużna24.pl
fot: Łużna24.pl
Napisz komentarz
Komentarze