Glinik Gorlice - Dunajec Zakliczyn 2:2 (2:2)
bramki: Gogola 11', Grela 44' - K. Wójcik 17', M. Wójcik 45'+
Piłkarze Glinika Gorlice nie skorzystali z szansy na podreperowanie zdobyczy punktowej, mierząc się z niżej notowanym przeciwnikiem. Mimo iż dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, to tyleż samo go tracili.
Wynik spotkania już w 11 minucie otworzył Piotr Gogola. Gorliczanie nie cieszyli się z prowadzenia zbyt długo, bo kilka minut później wyrównanie dla drużyny z Zakliczyna zdobył Kamil Wójcik. Tuż przed przerwą trafił niezawodny Konrad Grela (10 gol w tym sezonie z 15 całej drużyny) i wydawało się, że gospodarze będą schodzić do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. Nic z tych rzeczy, w doliczonym czasie gry na listę strzelców wpisał się znów Wójcik, tym razem Mateusz.
Druga połowa, mimo że obfitowała w sytuacje dogodne do zdobycia gola przez obie drużyny, skończyła się bezbramkowo.
Czy podział punktów satysfakcjonuje obie drużyny? Z pewnością dla Dunajca jest to cenny remis, który mogą dopisać do trzech innych wywalczonych w ostatnich pięciu meczach. Glinik tej jesieni ma jeszcze do rozegrania dwa spotkania z potencjalnie mocniejszymi rywalami, za tydzień na wyjeździe zmierzy się z czwartym w tabeli, Orkanem Szczyrzyc, a na zakończenie tej rundy podejmie lidera, drużynę Popradu Muszyna.
Napisz komentarz
Komentarze