Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaZapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama
ReklamaKup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
ReklamaStylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

24 lata temu na Górze Cmentarnej stanęły dwuipółmetrowe rzeźby

Podziel się
Oceń

Przez sześć tygodni artysta pracował na drewnie z lipowych drzew. Rzeźbił postaci, które miały symbolizować wszystkich jego przodków, a potem zabrał je w podróż...
24 lata temu na Górze Cmentarnej stanęły dwuipółmetrowe rzeźby

Autor: Fot. haloGorlice

 

To niezwykła historia, o której przeczytaliśmy w albumie ze zdjęciami, który przypadkiem wpadł w nasze ręce. Zachowany przez lata na jednym ze strychów, skrywał ciekawą historię, którą warto ponownie opowiedzieć. Potem okazało się, że materiałów jest więcej, a internet pozwolił odtworzyć historię, która rozpoczęła się ćwierć wieku temu w Dominikowicach.

 

„Postanowiłem przywołać do siebie dusze moich zmarłych przodków”

Robert Koenig to artysta-rzeźbiarz urodzony w Manchesterze, ale korzeniami związany z naszym regionem: matka artysty pochodziła z Dominikowic. Polskie korzenie bardzo mocno wpłynęły na prace autora. Pracę artysty, którą rozpoczął w 1996 roku, utrwalono w albumie pt. Dziady. Rzeźba – sculpture, którą w 1997 roku opublikowała ówczesna Galeria Sztuki BWA „Dwór Karwacjanów” Gorlice.

Czytamy w niej o pracy nad niezwykłymi rzeźbami:

W listopadzie 1996 roku postanowiłem przywołać do siebie dusze moich zmarłych przodków (...) Zaplanowałem wyrzeźbić grupę wysokich (2,5 m) szczupłych mężczyzn. Na ten cel wybrałem szesnaście lip rosnących niedaleko miejsca urodzenia mojej matki. Korzenie tych drzew wrosły w ziemię, w której i ja mam swoje korzenie. (...) Rzeźbiłem intensywnie i szybko (...)

 

Gotowe rzeźby były jednak tylko początkiem niezwykłej drogi. Po zakończeniu prac nad pierwszymi siedmioma rzeźbami w Dominikowicach Robert Koenig powrócił do Anglii, gdzie wyrzeźbił kolejne trzy figury, przesłane następnie do Polski. W lipcu i sierpniu 1997 roku w Polsce powstały kolejne postaci, które stworzyły ostatecznie komplet 16 rzeźb. Jak wyjaśniał artysta:

druga część projektu obejmowała fotografowanie „Dziadów” w miejscach szczególnie związanych z historią mojej rodziny. Ten tłum niemych, głuchych i nieruchomych dusz przodków stanął ponownie na tej ziemi.

 

Były Dziady jest Odyseja

Projekt żył jednak dalej. Do grupy mężczyzn dołączyły grupy kobiet, a ich podróże nadal trwają. Dziś projekt znany jest międzynarodowej publiczności pod nazwą Odyseja. Zmiana nazwy miała ułatwić rozpoznanie projektu przez szerszą publiczność, chociaż jej geneza pozostaje niezmienna i opis polskich inspiracji jest wyraźnie sygnalizowany. Kolejne postaci dołączają do grupy, ustawiane są w różnym szyku, różnych miejscach w przestrzeni publicznej. Kolorowe rzeźby są ogromne, a ich statyczny, monumentalny wygląd budzi emocje. Instalacje wzbudzają ogromne zainteresowanie.

Nabożeństwo Dziadów, którymi cała praca rzeźbiarza jest inspirowana odciska bardzo głębokie piętno na sposobie odczytania sztuki. My doskonale znamy mroczne historie, z którymi możemy powiązać te postaci. Anonimowe twarze przodków nie są groźne, ale budzą respekt. Możemy wchodzić z nimi w interakcje, ale one pozostają niewzruszone. Są milczącymi obserwatorami naszych poczynań.

Od ćwierć wieku Robert Koenig pokazuje swoje prace publiczności, głównie na terenie Wielkiej Brytanii i Niemiec. Odyseja trwa jako szeroki proces artystyczny.

My zachwycamy się zaś projektem, który miał swój początek na gorlickiej ziemi, i dzisiaj także mógłby zachwycić gorliczan.



Napisz komentarz

Komentarze

Przyrodnik 04.08.2021 18:11
SZKODA DRZEW.

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
Reklama
POPULARNE
ReklamaSpetakl teatru O! La la! pt. „Recepta na Szczęście” - 4 grudnia 2025r., godz. 19 - Kino FARYS w Bieczu
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 10°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ArielTreść komentarza: Gratulacje:) Kiedyś w wojsku trochę tego "liznąłem". Nie powiem, parę razy się przydało;) Ale później brakło czasu i chyba pasji na samorealizację.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 08:53Źródło komentarza: Paulina Mordarska z tytułem Mistrzyni Polski! [FOTO]Autor komentarza: ArielTreść komentarza: Brawo Szerszenie:) A Wy drodzy rodzice, róbcie wszystko, by ruch, rywalizacja i integracja w grupie, były dla Waszych dzieci codziennością. Od internetu nie da się już niestety odciągnąć, ale można zachować jakiekolwiek elementy równowagi i harmonii pomiędzy jednym a drugim.Data dodania komentarza: 11.11.2025, 08:48Źródło komentarza: Dzieci Glinika z brązowym medalem. Rośnie nam wspaniała drużyna [FOTO]Autor komentarza: KamaTreść komentarza: Nikt ci nie zabrania wpłacać pieniądze ,,już,, .Na pewno jest takie miejsce i nie musisz czekać na link od Artura.Data dodania komentarza: 10.11.2025, 18:50Źródło komentarza: Artur chce zdobyć najwyższy na świecie wulkan. Dla Nikoli Woźniak [FOTO]Autor komentarza: Pan TadeuszTreść komentarza: A myślisz że gorlicka policja będzie sprawdzała monitoring im nawet tego się nie chce sam wiem jak było w moim przypadku gdy byłem poszkodowany więc jak nie ma nowej aktualizacji to nie ma dalej sprawcy lecz gdybyś zapytał policjanta z gorlic co nowego w tej sprawie to każdy ci powie że czynności zostały podjęte lecz dalej nic nie potrafią ustalić co każdy nawet zwykły człowiek doszedł by tego kto był sprawcą w parę godzinData dodania komentarza: 10.11.2025, 18:21Źródło komentarza: Gorlice. Zderzenie hondy i audi. Kierujący uciekł z miejsca zdarzenia [FOTO]
ReklamaMarmed i słyszę - ZAPISY NA BEZPŁĄTNE APARATY SŁUCHOWE - ul. Sienkiewicza 36, Gorlice, tel. 18 353 82 66, 501 700 244