Tematem przewodnim było planowanie zajęć kulturalno-rozrywkowych dla najmłodszych. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele najważniejszych placówek życia kulturalnego miasta a przewodniczył im wiceburmistrz Łukasz Bałajewicz. Przedstawiono kolejno dyrektorów gorlickich placówek.
Książki w języku ukraińskim, warsztaty, świetlica dla dzieci, zajęcia muzyczne i sportowe
Spotkanie rozpoczęła dyrektor Biblioteki Miejskiej w Gorlicach, Joanna Kalisz-Dziki, która prezentowała możliwości, z jakich mogą skorzystać dorośli i dzieci. Padły pytania o książki w języku ukraińskim i możliwość skorzystania z komputerów, co jest ważne w kontekście nauki zdalnej dla dzieci.
Do akcji przyłączyło się również Gorlickie Centrum Kultury, a jego dyrektor wyliczał specjalności warsztatów, w których ukraińskie dzieci mogą spróbować swoich sił. Oferta GCK jest o tyle ważna, że otwiera możliwości zaopiekowania się dziećmi w różnym wieku.
O zajęciach muzycznych i o nauce gry na instrumentach mówił dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury Tomasz Kubala.
Padła też propozycja przeprowadzenia zajęć sportowych, do których zachęcał, w zastępstwie nieobecnego prezesa Glinika Gorlice Pawła Szarowicza, Łukasz Bałajewicz.
Pojawiła się również informacja o działalności świetlicy miejskiej, która już od kilku dni przyjmuje dzieci z Ukrainy i daje wytchnienie dla ich opiekunów.
Nowa rzeczywistość i organizacja czasu
Gdy na górze dorośli rozmawiali o sposobach zagospodarowania czasu dzieci, one na dole świetnie się bawiły. W sali gimnastycznej Sokoła trwały zajęcia sportowe, które z typowym dla siebie zaangażowaniem prowadził animator sportu Urzędu Miejskiego w Gorlicach Łukasz Brzeziański. Najmłodszymi zajęli się też harcerze Hufca ZHP im. Rydarowskiej z Gorlic, kierowanej przed druhnę Annę Kurylak.
Na podwórku Sokoła, dzięki uprzejmości Pawła Mroza, dzieci mogły wyszaleć się na dmuchańcach.
W spotkaniu udział wzięło około 30 Ukrainek i drugie tyle dzieci. Większość osób, które na były pierwszym spotkaniu, najprawdopodobniej zdecydowały się pojechać gdzieś dalej, kilkoro z nich pozostało w Gorlicach i można było je spotkać dziś. Atmosfera podczas tego spotkania była bardzo spokojna, ale dało się też wyczuć emocje niepewności o najbliższą przyszłość.
Przygotowanie zajęć dla najmłodszych jest bardzo ważne w kontekście chęci podjęcia pracy przez osoby, które muszą odnaleźć się w naszej polskiej rzeczywistości.
Wtedy gdy dorośli pracują, dzieci muszą być pod opieką innych, i muszą mieć się czymś zająć.
Pierwsze takie spotkanie integracyjne odbyło się dwa tygodnie temu >>>Ukraińskie dzieci bawiły się a dorośli rozmawiali o tym, co ich tu czeka