Do szkół średnich idą „sześciolatki”. Pierwszoklasistów będzie blisko 500 więcej!

Dlaczego tegoroczna sytuacja jest wyjątkowa? Otóż o przyjęcie do pierwszych klas szkół średnich stara się w tym roku półtora rocznika. W 2014 roku pierwszą klasę szkoły podstawowej oprócz siedmiolatków obowiązkowo rozpoczęła połowa rocznika sześciolatków. Dzisiaj wszyscy ci uczniowie, już po zakończeniu nauki w podstawówce, szukają miejsca w szkołach ponadpodstawowych.

W ubiegłym roku w pierwszych klasach szkół średnich mieliśmy 997 uczniów, w tym roku wnioski o przyjęcie złożyło 1465 uczniów – mówi Tadeusz Mikrut, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Starostwa Powiatowego w Gorlicach.

W szkołach zostały uruchomione dodatkowe oddziały i jak zapewnił nas dyrektor Mikrut – miejsc wystarczy dla wszystkich. Może być jednak problem z dostaniem się do tej wymarzonej szkoły, bo w tych najbardziej obleganych nie mają już miejsc. Mowa tutaj o Kromerze, Ekonomiku i Górce. 

W Kromerze i w Ekonomiku wszystkie oddziały pierwszych klas są szczelnie wypełnione, na Górce jest pięć wolnych miejsc i... 56 podań o przyjęcie. To właśnie te szkoły cieszą się największym zainteresowaniem absolwentów podstawówek.

Aktualnie wszystkich wolnych miejsc do pierwszych klas liceów, techników i szkół branżowych na terenie naszego powiatu jest 68, ale do 8 sierpnia trwa druga tura rekrutacji. Potem będzie można skorzystać z tych, które zostały. Wtedy również o przyjęcie będą mogli starć się młodzi Ukraińcy, którzy nie zdawali egzaminu ośmioklasisty, więc nie mogli wziąć udziału w rekrutacji, ale chcą się u nas uczyć.

Jak w praktyce będzie wyglądała nauka w średnich szkołach przy takiej liczbie uczniów? Tego tak naprawdę nie wie nikt, bo chociaż dyrektorzy szkół są dobrej myśli, to plany lekcji nie są jeszcze ułożone. 

Tak naprawdę nie ma w tej sytuacji dobrego rozwiązania, bo nie ma magicznego sposobu na błyskawiczną rozbudowę szkół, by zwyczajnie było w nich więcej pomieszczeń, ale dyrektorzy szkół, z którymi rozmawialiśmy, zapewniali nas, że dołożą wszelkich starań, by uczniowie kończyli zajęcia jak najwcześniej.