Reklama

Nowe mieszkania na sprzedaż "Osiedle Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego

Reklama

Kup swój wymarzony rower w IwoBike - Gorlice, ul. Michalusa 1

Reklama

Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki - skorzystaj z promocji między 27 października a 9 listopada 2025

Reklama

Stylowe Wnętrza - Ropa 1275, 38-312 Ropa - u nas kupisz: ceramika, armatura, płytki, wanny, kabiny, meble łazienkowe - OFERUJEMY: wizualizację 3D, fachowe doradztwo - SPRAWDŹ OFERTĘ - tel. 733 920 260

Reklama

Studio Treningu Personalnego, ul. Ogrodowa 2, Gorlice, tel. 535 990 898

Strona główna
Artykuły
Zdarzenia
Potrącenie na przejściu dla pieszych

Potrącenie na przejściu dla pieszych

Zdarzenia

Podziel się

Oceń

Wczoraj (10 października) doszło do potrącenia na przejściu dla pieszych na ulicy Bieckiej w Gorlicach. Poszkodowana kobieta została przetransportowana do gorlickiego szpitala.

Barbara Ćmiech - Pruchniewicz
11.10.2017 14:03 (aktualizacja 24.05.2023 11:18)

Z relacji świadków wiemy, że kobieta z licznymi obrażeniami ciała została natychmiast zabrana do szpitala.

Trwają policyjne czynności mające ustalić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Ruch w okolicach przejścia dla pieszych jest utrudniony.

Więcej informacji podamy wkrótce.

AKTUALIZACJA

Mieszkanka gminy Bobowa została potrącona przez kierowcę renaulta w czasie, gdy przechodziła przez przejście dla pieszych. Do szpitala trafiła w poważnym stanie, z licznymi obrażeniami głowy. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza – powiedział w rozmowie z nami aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

Z nieoficjalnych informacji wiemy, że prawdopodobnie kobieta wtargnęła na jezdnię wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu. Przyczyny wypadku wyjaśnią mundurowi.

DRUGIE POTRĄCENIE TEGO SAMEGO DNIA

Wczoraj doszło również do potrącenia rowerzystki, kiedy pokonywała przejazd dla rowerów w okolicach Jarmarku Pogórzańskiego. Kierująca oplem kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu rowerzystce, doprowadzając do potrącenia. Na szczęście obyło się bez poważnych konsekwencji zdrowotnych dla poszkodowanej.

Powiązane galerie zdjęć:

Potrącenie na przejściu dla pieszych

Liczba zdjęć: 5

Data dodania: 11.10.2017 14:03

Wyświetleń: 12228

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu halogorlice.info. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Ka 14.10.2017 04:18

[quote name="baca"]przekonasz [quote name="baca"]przekonasz się gdy będziesz pieszym ;-)[/quote]Bywam pieszym i jak na normalnego człowieka przystało dbam przede o swoje zdrowie i życie..Jak ktoś poniżej napisał "jadąc samochodem rozglądam się i szukam kontaktu wzrokowego z pieszym" , to jako pieszy o to dbam,by mieć pewność, że kierowca zdąży wyhamować, a nie "lezę" z nosem w telefonie jeszcze najlepiej, bo przecież są pasy..Niemniej jednak współczuję obu stronom wypadku

Treść komentarza

Podpis

Normalny kierowca 12.10.2017 11:25

Normalny kierowca jadąc po terenie zabudowanym rozgląda się. Widząc zbliżającego się do zebry pieszego zwalnia i próbuje nawiązać z nim kontakt wzrokowy, jest przygotowany do hamowania tak, jakby to była jego mama albo ukochane dziecko.Nienormalny kierowca jedzie przed siebie i uważa, że wszyscy muszą uważać, tylko nie on. Ma po swojej stronie nieznane na świecie pojęcie wtargnięcia i zaściankową mentalność Pana Kierowcy. Jesteś kierowcą? Prowadzisz pojazd ważący ponad tonę, pocisk, który łatwo rozpędzić. Piesi nie mają żadnej ochrony a mogą popełnić błąd przez roztargnienie. Bierz odpowiedzialność za życie swoje, pasażerów i innych uczestników ruchu, nie licz na to, że wszyscy będą poruszać się wskazówki w zegarku. To utopia a jej konsekwencją jest dość często tragiczny w skutkach wypadek!

Treść komentarza

Podpis

baca 12.10.2017 07:28

Proponuje sobie przeczytać Kodeks Drogowy ;-) w szczególności Art.13 ;-) http://kodeks-drogowy.org/ruch-drogowy/ruch-pieszych ale co do zakazu jest Art.14 ;-)

Treść komentarza

Podpis

baca 12.10.2017 07:24

przekonasz się gdy będziesz pieszym ;-)

Treść komentarza

Podpis

abc123456 11.10.2017 19:00

Ciekawe, skąd te nieoficjalne informacje, źe wtargnęła, pewnie od kierowcy? :P Zawsze się tak tłumaczą. Ale nawet jeśli, to kierowca i tak nie jest bez winy, bo zniszczenia samochodu i obrażenia wskazują ewidentnie na to, że samochód na pewno nie poruszał się z przepisową prędkością i raczej nie zwolnił przed pasami, tak jak tego wymagają przepisy. Gdyby jechał wolniej i zwolnił przed pasami, to obrażenia poszkodowanej nie byłyby tak duże, i nie walczyłaby teraz o życie w szpitalu, a kurowałaby tylko niezagrażające życiu urazy.

Treść komentarza

Podpis

Hpg po co 11.10.2017 13:57

Hpg po co to ukrywać jak wszystkie rej. Są znane xywilne

Treść komentarza

Podpis

Filip 10.10.2017 16:16

W przepisach dotyczących przejść dla pieszych nie znajdziemy żadnego nakazu zatrzymania. Oznacza to, że pieszy nie ma pierwszeństwa przed samochodem, jeśli nie porusza się po samym przejściu.(wysepka między przejściami nie jest przejściem), dlatego schodząc z niej trzeba ustąpić pierwszeństwa samochodowi.

Treść komentarza

Podpis

beti 10.10.2017 11:27

Z tego, co widzę, piesza nie była na przejściu dla pieszych ... (co nie czyni ją winną całej sytuacji, nie mnie to oceniać ).

Treść komentarza

Podpis

Ka 10.10.2017 11:25

Tak, jeśli wtargnął na jezdnie, to nieważne w jakim miejscu.. ludzie, trochę wyobraźni. Jeżdżąc po mieście często mam wrażenie, że niektórzy wręcz chcą wylądować w szpitalu.

Treść komentarza

Podpis

kier 10.10.2017 10:56

[quote name="Kris"]Musiał ładnie zapi****ć.[/quote]Wystarczy że jechał przepisowe 50km/h, a pieszy z wysepki wszedł na pasy i taka odległość hamowania jest normalna. Jeśli przechodził w drugą stronę tzn. pieszy już prawie był na wysepce to wina kierowcy bezwzględna. Niestety często piesi myślą że mają pierwszeństwo jak tylko postawią nogę na jezdni. Niestety każdorazowo kiedy pieszy wchodzi na jezdnię tuż przed nadjeżdżającym samochodem i zmusza kierowcę do gwałtownego hamowania jest to zwyczajne wymuszenie pierwszeństwa. Pamiętajmy jako piesi jesteśmy tylko gościem na jezdni. Nie wiemy kto zawinił w tej konkretnej sytuacji, trzeba czekać na opinię KPP.

Treść komentarza

Podpis

baca 10.10.2017 10:49

do beti - jeżeli na przejściu dla pieszych tak to pieszy na winie ? Dużo Zdrówka

Treść komentarza

Podpis

Obserwator 10.10.2017 10:40

Akurat kierowcy restauracji dość dynamicznie, żeby nie powiedzieć "jak idioci" poruszają się samochodem dostarczając "pokarm", więc sprawdzilbym prędkość z jaką poruszał się ten kierowcą. Pozdrawiam

Treść komentarza

Podpis