1 liga siatkówki. Iskierka odpaliła dużym płomieniem

Iskierka Tarnów – GKPS Gorlice 3:0 (26:24, 25:21, 31:29)

Sędziowie: Marcin Strzałka, Anna Biederman.

Tarnowianie wzięli srogi rewanż za mecz w Gorlicach, gdzie w pierwszej rundzie polegli 1:3. Wczoraj w tarnowskiej hali MDS-u przy ul. Traugutta pokonali zespół GKPS-u 3:0. 

Trzeba powiedzieć, że gorliczanie wystąpili w osłabionym składzie, i mimo to nie sprzedali tanio swojej skóry. Wystarczy zerknąć na wyniki pierwszej i trzeciej partii, by zorientować się, że walka szła praktycznie na noże, a o wyniku setów decydowała gra na przewagi.

Niestety inicjatywę w decydujących akcjach mieli gospodarze i to oni zgarnęli 3 punkty do ligowej tabeli.

Po tej porażce, która była już drugą z rzędu, gorliczanie utrzymali się w czołówce tabeli, jednak przewaga liderującej Skawy Wadowice znacznie już urosła.

Przed gorliczanami bardzo trudne zadanie, bo już za tydzień wybierają się do Laskowej, by zmierzyć się z dobrze radzącą sobie w tegorocznych rozgrywkach, drużyną GSKS-u, która niejednemu przeciwnikowi urwała już punkty.

Podopieczni Krzysztofa Kozłowskiego, jeśli chcą wiąć udział w grze o awans, muszą to spotkanie wygrać.