Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama MRÓWKA WIELKIE OTWARCIE, 20.04.2024, sobota - Ropa 1275
ReklamaSkorzystaj z oferty Iwo Computers wejdź na stronę internetową lub odwiedź sklep stacjonarny
Reklama Zespół Szkół Technicznych im. Wincentego Pola – DOŁĄCZ DO NAS

Kiwi z gorlickiego ogródka

Podziel się
Oceń

Z Joanną, Moniką i Zuzią Boczar rozmawiamy o tym, w jakie rośliny warto zainwestować w tym sezonie. Gdzie kupować, jak kupować i kiedy sadzić.
Kiwi z gorlickiego ogródka


Nie łudź się, że w naszym klimacie wyhodujesz mandarynkę, która będzie wyglądała i smakowała, jak ta z supermarketu. Za to kiwi jak najbardziej, z tym że ono również będzie miało zupełnie inne owoce jak te, które kupujemy w sklepie – przekonuje Joanna Boczar, właścicielka gorlickiej firmy Eko-Tech. A siostra Monika dodaje z uśmiechem: Nasze kiwi je się jak agrest, nie trzeba go obierać i jest „na raz”.

Nawet najmłodsza - ośmioletnia Zuzia - wie, że bez sensu jest inwestowanie w egzotyczne drzewka owocowe, zwłaszcza te, które oferują sklepy „ze wszystkim”. Kupowanie roślin w miejscach, gdzie znajdziemy i bułki, i skarpetki jest dość ryzykowne.

Wybierajmy te sklepy, w których możemy porozmawiać ze sprzedawcą, dowiedzieć się czegoś więcej o danym gatunku, doradzić się w kwestii wyboru – wyjaśnia Joanna Boczar.

Zazwyczaj etykiety, które są dołączone do roślin, niewiele nam mówią, a zdjęcia wydają się odległą rzeczywistością.

Tak naprawdę, jeśli wiemy, jak „obchodzić się” się z daną rośliną, to rzeczywistość na sto procent przerośnie nasze najśmielsze oczekiwania – dopowiada Monika Boczar.

Ważne są również warunki, w jakich rośliny są przechowywane u sprzedawców. Wszystkie zewnętrzne powinny stać pod gołym niebem i być narażone na działanie słońca, wiatru, deszczu.

Joanna i Monika Boczar podkreślają, że chcą obalić mit, iż jakoby rośliny sadzimy tylko na wiosnę lub jesienią. Nic bardziej mylnego! Wszystkie kwiaty, drzewka i krzewy, które kupujemy w doniczkach, możemy sadzić przez cały rok.

No może nie przez cały, ale dopóki możemy wbić łopatę w ziemię, żeby wykopać dołek – dodaje Joanna Boczar.

Co najczęściej kupują gorliczanie?

Z kwiatów róże, od których liczby gatunków i kolorów można dostać oczopląsu, do tego hortensje i piwone - w najbardziej nieoczywistych dla tych kwiatów kolorach.

Hitem są pomarańczowe i czerwone peonie. Jak ciepłe bułeczki schodzą nam również różaneczniki, ale tak jest każdej wiosny – kontynuuje Joanna.

Nie stronimy również od zieleni, zwłaszcza tej „iglastej”. Wynika to przede wszystkim z tego, że dzisiaj mamy wybór pomiędzy tradycyjnymi drzewkami a tymi karłowatymi, które zmieszczą się nawet w najmniejszym ogrodzie czy na miniaturowym balkonie.

Na gorlickich balkonach królują pelargonie, petunie, surfinie, ale także zyskująca coraz większą popularność ipomea.

Sosny, świerki, jodły – wylicza Monika. A Joanna dodaje: Płaskokuliste, stożkowe, kolumnowe…

Ową zieleń widzimy również na rabatach, często pełniącą charakter stonowanego tła dla kolorowych kwiatów.

I tu z pomocą przychodzą trawy, które również nie wyglądają spektakularnie w doniczkach, ale kiedy wsadzimy je w ziemię i damy czas, aby „doszły do siebie” możemy być pewni, że będą zachwycać równie mocno, jak wspomniane wcześniej, pomarańczowe piwonie – zapewnia Joanna.

Oczywiście nie brakuje i takich, którzy stawiają na połączenie ładnego z praktycznym i wybierają drzewka i krzewy owocowe. Tutaj również mamy pole do „popisu”, bo odmian, kształtów, kolorów i smaków jest zatrzęsienie.

Najważniejszym przesłaniem dla gorliczan niech będzie to, że w planowaniu ogrodu najważniejszy jest czas. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, nie kupować wszystkiego naraz, ale odwiedzać ulubiony sklep przynajmniej raz w miesiącu. No i oczywiście sprzedawca, którego możemy do woli „zamęczać” pytaniami – dodaje na koniec Joanna Boczar.


Napisz komentarz
Komentarze
michal do sklepowej 18.04.2017 07:24
co warto wszystko sprzedawac na targu?jezeli ktos ma tysiac artykow i na dodatek duzych to bedzoe to szystko wozil na ile razy co?

kolo 14.04.2017 15:10
kiwi bardzo smaczne ,mi smakuje lepiej niz te z płd

Sklepowa 14.04.2017 13:15
Warto wszystko sprzedawać na targu bo nie płaci się dzierzawy za lokale.

ReklamaAQUAPLAST - rynny, pokrycia dachowe
ReklamaTekStylowo - WIELKIE OTWARCIE JUŻ 17-go kwietnia - ul. Chopina 20, Gorlice
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
ReklamaAgencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI” zaprasza! GORLICE, ul. Michalusa 22
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
Reklama Agencja Detektywistyczna „Biuro Bezpieczeństwa SPECTRUM – detektyw NOWICKI”