Glinik Gorlice przyzwyczaił nas w tym sezonie rozgrywek IV ligi, że raczej nie dzieli się punktami z przeciwnikiem. Albo zdobywa 3 punkty zwyciężając albo przegrywa. Dziś potwierdziła się ta reguła. 3 punkty niestety zostały u przeciwnika w Nowym Sączu.
Gorliccy piłkarze przegrali z Sandecją II Nowy Sącz, aż 0:3 i na swoim koncie mają 5 wygranych i tyle samo przegranych, remisując tylko raz. Mecz odbył się na bocznej murawie, bez udziału kibiców.
Gorliczanie rozegrali mecz z Sandecją, która została wzmocniona 7 zawodnikami z pierwszej drużyny, która przypomnijmy występuje o trzy klasy wyżej, w I lidze. Glinik bardzo długo stawiał skuteczny opór sądeczanom, aż do 60 minuty, gdy worek z golami rozwiązał Ormianin Badaljan. Chwilę później do siatki trafił Giel a wynik ustalił znów Badaljan.
Groźnej kontuzji pod koniec pierwszej połowy meczu doznał Tomasz Rząca, który z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafił do szpitala.
źródło: glinikgorlice.futbolowo.pl
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze