Cześć - mam na imię Odkuwek! Dość nietypowo, ale... posłuchajcie mojej historii.
Kiedy mnie znaleziono byłem okropnie brudny, bardzo zarobaczony, pokryty kleszczami i kołtunami. Okazało się też, że jestem poważnie chory - mam FeLV i akurat była to faza aktywna - rozpadały mi się czerwone krwinki, ledwo oddychałem, byłem osowiały, bez apetytu. Ledwo mnie odratowano!
Teraz dostaję sterydy oraz żelazo i mój aktualny stan jest naprawdę super! Mam apetyt i sporo energii, cały czas domagam się czułości. Urodziłem się około roku 2014. Jestem pięknym, długowłosym kocurkiem o biało - szarej, super puszystej sierści i mega puchatym ogonie. Do tego mam super długie kłaczki w uszach i piękne złote oczka. Jestem bardzo spragniony zainteresowania człowieka: lubię głaskanie i mizianie po brzuszku, tulę się, trykam główką. W domu potrafię się zachować jak prawdziwy dżentelmen. Mam maniery prawdziwego kociego arystokraty.
Szukam domu niewychodzącego, bez innych kotów lub z innym nosicielem FeLV.
Jestem odrobaczony i odpchlony, przed adopcją zostanę wykastrowany i zaszczepiony; testy Fiv: ujemny; FeLV dodatni; mam książeczkę zdrowia. Przebywam w DT w Gorlicach (Małopolska) pod opieką Fundacji PSYstań dla Zwierząt.
Zanim mnie adoptujesz, moi tymczasowi opiekunowie przeprowadzą wizytę przedadopcyjną i trzeba będzie podpisać umowę adopcyjną.
Kontakt: 789 347 607
Napisz komentarz
Komentarze