
O tym, że Radni Powiatu Gorlickiego napisali petycję skierowaną do Rady Ministrów, pisaliśmy początkiem lutego. Motywowali to pogarszającą się sytuacją finansową powiatu i stabilnością dochodów własnych samorządu.
Treść tego pisma możesz przeczytać w naszym artykule >>>Sytuacja finansowa powiatu pogarsza się. Radni napisali w tej sprawie list do Rady Ministrów
W międzyczasie wątek pisma poruszył również wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Stało się to przy okazji jego wizyty w biurze poselskim Barbary Bartuś w ubiegłym miesiącu.
Przeprowadzaliśmy relację live z tej konferencji prasowej >>>Łukasz Kmita. Byłem mocno zdziwiony petycją powiatu gorlickiego
Starostwo Powiatowe w Gorlicach odpowiedziało nam na kilka pytań związanych ze zmniejszeniem subwencji:
Co w praktyce oznacza obniżenie subwencji oświatowej dla funkcjonowania szkół w powiecie gorlickim?
Obniżenie subwencji nie zaskutkowało zmniejszeniem planów finansowych szkół i placówek oświatowych na 2022 rok, ustalonych w budżecie Powiatu. Brakujące kwoty zostały uzupełnione z rozliczenia wolnych środków za ubiegły rok.
Czy obniżenie subwencji oznacza konieczność rezygnacji z pewnych działań czy możliwości działania szkół, a jeśli tak, to jakie obszary cięć są brane pod uwagę?
Szkoły realizują zadania edukacyjne, opiekuńcze i wychowawcze na poziomie określonym w przepisach. Działania oszczędnościowe dotyczą wyłącznie zajęć dodatkowych, czyli nieobligatoryjnych, finansowanych środkami własnymi. Bez zmian prowadzone są zajęcia w ramach kilkunastu projektów edukacyjnych, współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej, realizowanych przez szkoły i placówki oświatowe prowadzone przez Powiat Gorlicki.
Z czego wynika obniżenie subwencji i czy jest to działanie, które dotyczy wszystkich powiatów?
Głównym czynnikiem skutkującym zmniejszeniem naliczonej kwoty subwencji było obniżenie tak zwanego standardu A, przypadającego na ucznia przeliczeniowego z wartości planowanej w wysokości: 6.118,4104 zł do ostatecznej w wysokości: 6,081,3219 zł to jest o 37,09 zł mniej. Dotyczy to wszystkich jednostek samorządu terytorialnego.
Czy jest możliwość przesunięcia środków z innych zadań na dofinansowanie działalności oświatowej?
Tak, jak wspomniałam na początku – brakująca kwota została uzupełniona z wolnych środków za ubiegły rok. Powiat, wzorem innych samorządów, od kilku lat dokłada do zadań oświatowych środki własne, gdyż wysokość subwencji jest niewystarczająca.
Po co np. inwestować w rozbudowę Biblioteki Pedagogicznej, zamiast ją wygasić bez straty dla czytelnictwa nauczycieli?
A od kiedy Biblioteka Pedagogiczna służy tylko nauczycielom?
Od uchwalenia Statutu. "Celem Publicznej Biblioteki Pedagogicznej jest działalność na rzecz rozwijania i zaspokajania zawodowych potrzeb pracowników systemu oświaty, organizatorów działalności pedagogicznej, a także osób zainteresowanych sprawami szeroko rozumianej pedagogiki i wychowania."
oszczedzac na inwestycjach, nie na nauce!
Reguła jest jedna; im niższe subwencje dla oświaty, tym niższy poziom kształcenia.
Rozumiem, że w związku z trudną sytuacją radni i władze powiatu musieli podnieść swoje uposażenia. No to jeszcze podpowiem, że na przykład można wziąć duży kredyt zbudować coś nikomu niepotrzebnego. Wtedy na pewno się poprawi.
Jedna pytanie: czy radni oraz władze sami sobie podnieśli czy zostało to narzucone przez rząd, który podniósł wszystkim a nie tylko w powiecie Gorlickim.
W kwestii niepotrzebnych inwestycji to dla mnie nr 1 jest nadal letni basen odkryty.
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 25 października 2021 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Podniesiono minimalne wynagrodzenia pracowników jednostek samorządu terytorialnego (w związku ze wzrostem płacy minimalnej) oraz maksymalne wynagrodzenia pracowników zatrudnionych na podstawie wyboru lub powołania. To drugie dotyczy władz i tam nie było żadnego przymusu.
Przedstawiciel RP przy UE Andrzej Sadoś przekazał Komisji Europ. informacje dotyczące szacunkowych i częściowych kosztów, które ponosi Polska w związku z pomocą dla uchodźców z Ukrainy. Do końca roku to ponad 2,2 mld euro (ponad 10 mld złotych). W tej puli kosztów nie uwzględniono edukacji i opieki medycznej. Analitycy banku Pekao S.A. obliczyli przy założeniu, że w Polsce na stałe pozostaną 2 mln Ukraińców, to dla budżetu państwa wydatek rzędu aż 24 mld zł do końca 2022r.
Trolu 😠 śmierdzi tu twymi onuckami! Paszoł w#n!
A ile to rubli? Z wpisu wynika, że to Polska (a więc my Polacy) poniesiemy koszt a nie ty ruski trollu, bo takim musisz być publikując nie wiem już, który raz dokładnie ten sam wpis.
Zamiast argumentów mamy wyzwiska. Rozumiem, że pieniądze można wyczarować.